Jesteśmy Ula i Grześ. Pochodzimy z Augustowa. Połączyła nas miłość do muzyki - w czasach liceum Grzesiek grał na perkusji, a ja śpiewałam w zespole przy Augustowskich Placówkach Kultury. Wyjechaliśmy na studia do Warszawy i tam mieszkamy do dziś. Jesteśmy szczęśliwymi rodzicami Stasia i Witka.
Ja z wykształcenia i pasji jestem geolożką, a Grześ jest inżynierem automatyki kolejowej. Kochamy naturę i dobre brzmienie.
Zawsze wracaliśmy z radością w rodzinne strony, szczególnie do Sajenka, a naszym największym marzeniem było zbudowanie tu własnego miejsca, gdzie moglibyśmy odpocząć od warszawskiego zgiełku na własnych zasadach. Dzięki ciężkiej pracy i wielkiej pomocy uzdolnionego taty Grzesia, udało się nam stworzyć to miejsce dla siebie i dla Was.
Jesteśmy rodziną alergików, dlatego chociaż kochamy zwierzęta, nie możemy ich u siebie gościć. Nasz młodszy syn ma szczególnie ciężką postać alergii, dlatego wiemy jak ważna jest bezpieczna przestrzeń i staramy się ją zapewniać.
Jesteśmy otwarci i chętnie poznajemy nowych ludzi i ich historie. Wierzymy, że wymiana doświadczeń i spostrzeżeń może rozszerzać horyzonty.