Bieszczady 44 - opinie

5

Bardzo polecam! Wyjątkowe miejsce z pięknym widokiem i ciekawą lokalizacją. Świetna baza wypadowa zarówno w mniej znane Bieszczady, nad Solinę czy szlaki Wysokich Bieszczad. Smaczne lokalne jedzenie. Właściciele dbają o miłą atmosferę a przyjazne zwierzęta domowe dodają temu miejscu jeszcze większego uroku. Dużo przestrzeni do relaksu, jak i aktywnego spędzania czasu. Na miejscu dostępne są ciekawe książki, czasopisma i gry.

Gospodarz: Beata Marek
2022-03-16

Dziękujemy, cieplutko pozdrawiamy i zapraszamy ponownie!


4

Fajne miejsce dla rodzin z psem. Gospodarze bardzo mili, stworzyli naprawdę fajne miejsce. Super pomysł z salonikiem i jadalnią na dole, gdzie można spędzić czas przy kawie i herbacie. Pokoje duże i czyste, gustownie i przytulnie urządzone. Jedzenie smaczne i różnorodne. Miejsce to ma fajny klimat, wszyscy czują się tu dobrze. Nam odpowiadało to, że można pójść na spacer z psem po okolicy, gdzie nie spotyka się innych turystów, ale też podjechać do Sanoka, w wysokie Bieszczady lub do Ustrzyk Dolnych i pozwiedzać, np. skansen w Sanoku polecamy - można wejść z psem ;-)

Gospodarz: Beata Marek
2021-09-04

Dziękujemy za opinię. Cieszymy się, że było Wam u nas dobrze:) Pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia!


2

Mamy bardzo mieszane uczucia co do miejsca. Z jednej strony piękna lokalizacja zachęcająca do odpoczynku i wyciszenia, ze wspaniałym jedzeniem i dostępem do dobrze zaopatrzonego aneksu kuchennego. Z drugiej zaś strony nierówne traktowanie gości: jednocześnie z nami przyjechała rodzina dobrych znajomych gospodarzy. Czuliśmy się gośćmi drugiej kategorii, którym zwracano uwagę na spóźnienie się na obiad czy usadzano bez konsultacji do mniej atrakcyjnego miejsca w jadalni. Natomiast znajoma rodzina przyjechała z młodymi psami, których nie była w stanie kontrolować - nie stanowiło to dla właścicieli problemu. Psy wbiegały do wspólnej przestrzeni dla gości (patrz opis szczegółowy miejsca - są wydzielone miejsca na gry planszowe czy czytanie książki), kilkukrotnie wyjadały z naszych talerzy ze stołu, zniszczyły naszą grę planszową i w praktyce - wyrzuciły nas z części wspólnej pensjonatu. W części „wspólnej” bawili się znajomi właścicieli pensjonatu, a my i pozostali goście chowaliśmy się pragnąc ciszy i spokoju w naszych pokojach. Jeśli wszyscy goście byliby traktowani tak samo moglibyśmy polecić szczerze to miejsce. Chyba, że jesteś bezdzietną parą, bez psów - wtedy będzie trudno odnaleźć Ci się w tym miejscu.

Gospodarz: Beata Marek
2021-09-04

Bardzo dziękujemy za opinię. Jednocześnie, jest nam niezmiernie przykro, iż mają Państwo jakiekolwiek negatywne odczucia odnośnie Państwa pobytu. Bardzo nam zależy, aby każdy gość czuł się dobrze i komfortowo spędzając u nas czas. Nie mamy jednak wpływu na to, iż goście, którzy odwiedzają nas już któryś raz czują się bardzo swobodnie (w tym przypadku - nie byli to nasi znajomi, tylko "powracający" goście). Zawsze cieszymy się gdy goście się integrują i dobrze się bawią. Niektórzy przyjeżdżają się wyciszyć, a inni potrzebują czas spędzić głośniej. Niezależnie od tego każdy jest traktowany tak samo. Ani razu nie zgłosili nam Państwo, że macie zastrzeżenia do zachowania innych gości. Nie mieliśmy tez świadomości, że nasza jadalnia ma mniej lub bardziej atrakcyjne miejsca do spożywania posiłków, wszystkie stoły są ustawione w taki sposób, aby zapewnić gościom jak najwięcej miejsca oraz jak najlepsze dojście do stolików. „System sadzania gości” nie opiera się na poziomie sympatii, a na konkretnych, logicznych przesłankach. Każdy przyjeżdżający gość, jest również proszony o to, aby informować nas wcześniej o możliwym przypadku spóźnienia się na obiad - jest to dla nas bardzo ważne ze względów logistycznych. Przypominamy o tym każdemu, komu zdarzy się o tym zapomnieć, niezależnie czy jest u nas pierwszy raz czy jest stałym bywalcem. Każdy z gości korzysta z części wspólnej według własnych potrzeb. Nie mamy wpływu na to, że większa grupa gości spędza czas w części wspólnej tak jak chce. Nie zgłosili nam Państwo żadnych zastrzeżeń odnośnie zachowania innych gości lub nie wyrazili ku nam niezadowolenia z tego, że inna grupa uniemożliwia Państwu wyciszenie. Jeżeli chodzi o psy, to każdy przyjeżdżający z psem jest informowany, iż na czas posiłków psy nie mogą przebywać w jadalni. Nie zawsze jesteśmy akurat na miejscu aby pewnym sytuacjom zapobiec. Nawet raz nie zgłosili nam Państwo, że psy innych gości sprawiają Wam kłopot. Wiemy o jednej sytuacji, gdzie pies gości podjadł Państwu deser, a Wy zgłosiliście to właścicielom psa - oni nas o tym poinformowali i natychmiast otrzymaliście od nas nowy, świeży deser, którego już nie chcieliście. O innych sytuacjach nie wiedzieliśmy. Podsumowując: nie czytamy w myślach, przy braku informacji o tym, że coś jest nie tak, nie jesteśmy w stanie zareagować. Dajemy gościom przestrzeń i nie monitorujemy cały czas każdego pomieszczenia. Większości wspomnianych przez Państwa negatywnych odczuć udałoby się uniknąć, gdybyście nam to przekazali w trakcie pobytu. Wbrew temu co nam zarzucacie, Goście przyjeżdżający bez dzieci lub bez psów stanowią u nas większość, ale każdy jest traktowany tak samo sprawiedliwie. My natomiast nie jesteśmy zawsze w stanie się domyślić czy goście mówiący że: „jedzenie pyszne, widoki niesamowite, a miejsce super i wszystko ok”, mówią szczerze czy nie. Dziękujemy za otwartość (może trochę spóźnioną i nie bezpośrednią) i gorąco pozdrawiamy.


5

Bieszczady 44 to zachwycające miejsce! Wszystko nam się podobało. Pokoje czyste, przepyszne jedzenie, wspaniały taras, cudowni właściciele, miejsce na ognisko. Jest przytulnie, kameralnie i bardzo rodzinnie! Spędziliśmy tam naprawdę wspaniały czas, świętując przy tym naszą rocznicę ślubu. Dziękujemy za to, że stworzyliście tak niesamowitą atmosferą tego miejsca. Z łezką w oku wracaliśmy do domu. Mamy nadzieję, że wrócimy. Z całego serca polecamy! Hania i Marek

Gospodarz: Beata Marek
2021-08-18

Dziękujemy bardzo. Cieszymy się, że było Wam u nas dobrze. Pozdrawiamy cieplutko, ściskamy i do zobaczenia!


5

Ahh aż szkoda było wracać.. Miejsce klimatyczne, rodzinna atmosfera, piękne wnętrza jak i widoki. Można się naprawdę zrelaksować. Kuchnia regionalna, przepyszne dania codziennie świeżo przygotowane. Pani Beatka to wspaniała kobieta, wyluzowana dba o każdego gościa. Niczego nam nie brakowało. Miejsce przyjazne pupilom. Bardzo dziękujemy za wspaniały pobyt. Z pewnością do ZOBACZENIA 🤗

Gospodarz: Beata Marek
2021-07-06

Dziękujemy bardzo. Wracajcie szybko. Uściski!


5

Ciekawie, klimatycznie, swobodnie. Pyszna kuchnia. Gospodarze niezwykle pomocni. Okolica cudowna, przydatny samochód. Polecam.

Gospodarz: Beata Marek
2021-06-27

Dziękujemy i zapraszamy ponownie!


5

Miejsce magiczne. Widać w nim pasje, miłość i ogromne serce otwartych na wszystkich właścicieli. Można odpocząć, zresetować się, pomyśleć…. Taras tu jest niezwykły. Można na nim siedzieć godzinami. Oglądać zachody słońca. Czytać. Rozmawiać. Pić poranną kawę lub wieczorne wino. Widok z niego nieziemski. Dookoła łąki, cisza spokój. Można biegać po trawie. Bawić się z psem, kontrolować. Wszystko dla wszystkich. Wnętrze domu zadbane i przemyślane w każdym szczególe. Klimatycznie. Czysto. Przytulnie. Pyszne posiłki. Zupy wg mnie najlepsze!!!! Wyborna kawa. Porcje obiadowe ogromne. Śniadania bajeczne. Pani Beata i Pan Marek to osoby o wysokiej kulturze. Otwarci. Serdeczni. Pomocni. Wyrozumiali. Pozbawieni uprzedzeń, oceniania itp. Pani Zosia pracująca tu również ciepła, pomocna, życzliwa. Dobry duch tego domu. W salonie dużo książek, gier i zabaw dla dorosłych i dzieci. Pokoje schludne. Baaardzo wygodne łóżka. Przemiła w dotyku pościel. Można przyjechać z dowolnym zwierzątkiem. Teren nieogrodzony co wg mnie jest tylko na plus. Będę wracać. Wg mnie jedno z najwspanialszych miejsc w Polsce z niesamowicie pozytywną energią. Już tęsknię….

Gospodarz: Beata Marek
2021-06-27

Dziękujemy i cieszymy się, że polubiłaś naszą chatę i przestrzeń. Pozdrawiamy cieplutko i do miłego zobaczenia!


5

Bieszczady44 to niezwykłe miejsce prowadzone przez wspaniałych ludzi. Miejsce, do którego chce się wracać, nawet w przypadku osób ciągle poszukujących nowych wrażeń. Te niesamowite widoki, smak potraw oraz ciekawe rozmowy pozostaną w mojej pamięci na długo.

Gospodarz: Beata Marek
2021-06-22

Dziękujemy bardzo i czekamy na kolejne spotkanie:)


5

Bieszczady 44 u Pani Beatki to moje tegoroczne odkrycie roku. Wspaniałe miejsce, cudna atmosfera, piękny dom integrujący gości, przepyszne jedzonko, najlepszy taras, najlepsza łąka, najlepsze zachody słońca! Wszystko czego potrzeba. Na pewno wrócę i polecam wszystkim! <3

Gospodarz: Beata Marek
2021-06-22

Cieszymy się bardzo, że było Wam u nas dobrze:) Dziękujemy i do zobaczenia!


5

Zdjęcia nie oddają uroku tego miejsca. Najlepsza miejscówka w polskich górach w jakiej byliśmy. Niesamowicie cicho, niesamowite jedzenie, niesamowita cierpliwość gospodarzy do naszych pomysłów. Świetne, sterylnie czyste pokoje, bardzo dobre jedzenie w ilościach nie do skonsumowania. Przestrzeń współna niespotykana chyba w polskiej turystyce. Na pewno wrócimy. Miejsce i dla rodzin z dziećmi ( zabawki, gry, rowery, rzutki) i dla tych którzy chcą na tarasie podziwiać zachód słońca i ćwiczyć jogę. Na pewno wrócimy. Iza

Gospodarz: Beata Marek
2021-06-07

Dzięki, Kochani :) Pozdrawiamy cieplutko i do zobaczenia!


5

Miejsce idealne do odpoczynku. Taras z widokiem na zieleń, poduszki, koce, pełen wachlarz kaw i herbat, nic tylko odpoczywać. Miejsce autentyczne, pyszne, pełne dobrej energii. Na pewno wrócimy.

Gospodarz: Beata Marek
2021-05-31

Dziękujemy bardzo. Mamy nadzieję na kolejne, miłe spotkanie z Wami . Pozdrawiamy cieplutko i do zobaczenia!


5

Cudowne miejsce! Polecamy z całego serca każdemu :) można tu odpocząć, zjeść pyszne regionalne jedzenie, napawać się pięknymi widokami z tarasu z kubkiem nawet czy herbaty. Chata znajduje się w idealnym miejscu do pieszych wędrówek. Pokoje czyste, wykończone w drewnie. Ale najważniejsza jest atmosfera, czuliśmy się tam bardzo dobrze i na pewno wrócimy na jesień.

Gospodarz: Beata Marek
2021-05-31

Dziękujemy, pozdrawiamy serdecznie i nie możemy się doczekać kolejnego spotkania:)


5

Pobyt wspaniały. Cisza, spokój i piękne widoki. Pyszna kawa na werandzie o poranku i nic człowiekowi więcej nie trzeba. Ps przepyszne posiłki :) Pozdrawiamy Panią Beatkę <3

Gospodarz: Beata Marek
2021-05-21

Dzięki, Kochani:) Do zobaczenia!


5

Bardzo fajne miejsce, świetnie zlokalizowane na wszelkie wypady na szlaki piesze i rowerowe. Super jedzenie - nigdy nie byłam głodna :) Bardzo swobodna atmosfera, można poczuć się jak w domu.

Gospodarz: Beata Marek
2021-05-20

Dziękujemy i mamy nadzieję, że wkrótce ponownie do nas zawitacie. Do zobaczenia!


5

Niesamowite miejsce. Pyszna kuchnia: proziaki, racuchy, pierogi - palce lizać! Taras i widoki zachęcają do odpoczynku z kubkiem kawy czy herbaty. Ale również blisko do wielu miejsc aktywnego wypoczynku w górach. Miejsce przyjazne dzieciakom, także tym najmniejszym ;) Na pewno tu wrócimy! Pozdrawiamy szefową i polecamy serdecznie!

Gospodarz: Beata Marek
2021-05-14

Kochani, już za Wami tęsknimy. Pozdrawiamy cieplutko i do zobaczenia!


5

Atmosfera rodzinna, domowa, smaczna - pełna swoboda. Piękne wnętrze, wystrój przemyślany, nie ma przypadku. Serdecznie polecam.

Gospodarz: Beata Marek
2021-05-14

Dziękujemy bardzo. Do zobaczenia!