Kolonia Mazurska dom i stajnia w środku lasu - opinie

Cudowne miejsce pośrodku lasu 😍, z dala od cywilizacji. Do tego pięknie urządzony dom i przesympatyczna właścicelka 😀. Śniadanie można zjeść na tarasie, kawę wypić leżąc w hamaku 😊, a wieczór spędzić na ciekawych rozmowach w miłym towarzystwie przy kominku. Wszystko razem tworzy niesamowity i niepowtarzalny klimat. Polecam!

Bajeczne miejsce, w samym środku lasu - idealne na naładowanie baterii z dala od miejskiego szumu. Cudowna gospodyni Danusia dzięki której czuliśmy się jak w domu. Do tego przepyszne śniadania i świetna atmosfera pełna luzu i spokoju. Dziękujemy i na pewno wrócimy!

Wyjątkowe miejsce. Spędziliśmy tam tylko weekend ale z pewnoscia wrócimy na dłużej. Dom - jego wnętrze i otoczenie są cudowne, ale to co czyni je wyjątkowymi, to właścicielka, niezwykle uważna, pomocna i pełna energii. Pani Danusia doskonale zna okolice i poradzi, co warto zobaczyć, gdzie są wypożyczalnie kajaków, rowerów, restauracje, plaże, rezerwat źródeł rzeki Łyny :) Ma nawet rozrysowaną własną mapę :) Pyszne śniadanka. Dziękujemy za wspaniały wypoczynek!

Święta spędzone w pięknym miejscu w gronie najbliższych, z dala od gwaru miasta, telewizji a jedynie w otoczeniu pięknej przyrody i świeżego powietrza. Doskonałe miejsce na krótki lub dłuższy odpoczynek, długie spacery po lesie i kąpiele w pobliskim jeziorze oraz wycieczki rowerowe. Dom ma wszystko co jest potrzebne - wygodne sypialnie, duży salon, w pełni wyposażoną kuchnię. Byliśmy grupą 12 osób (6+6) i każdy miał miejsce i przestrzeń dla siebie. Dziękujemy.

Cudowne miejsce, faktycznie „w środku lasu”. Piękny klimatyczny domek, ładne, czyste pokoje, miła i nie nachalna właścicielka serwująca przepyszne śniadania i dbająca o ogień w kominku :) Świetne miejsce do wypoczynku i pracy zdalnej (internet hula jak szalony!). W okolicy - piękny las, jezioro. Bardzo dobry dojazd z Warszawy - nieco ponad 2 godziny. Na pewno wrócę :) polecam!

Super miejsce, z dala od ludzi :) cisza, spokój i odgłosy natury :) Przemiła Pani Gospodarz, która zawsze służy pomocą, poleci atrakcje w okolicy bliższej i dalszej, smaczne śniadania, pyszna kawa, jeszcze smaczniejsza herbata. Pokoje czyste i duże :) Super spędzony tydzień, na pewno jeszcze tutaj wrócimy :) p.s. Przesyłamy pozdrowienia od Pana z antykwariatu w Olsztynku ;)

Wspaniałe miejsce aby oderwać się od zgiełku miasta, zebrać myśli i siły. Atmosfera domu ciepła, relaksująca a właścicielka życzliwa, ale też z charakterem, więc jej obecność jest bardzo miła dla serca :) Dziękuję za gościnę, polecam i na pewno wrócę.

Fenomenalna sprawa - miejsce, ludzie za nim stojacy, klimat. Gosc w tym miejscu od pierwszych chwil odpoczywa totalnie. Bardzo dziekuje Dance, to byly bardzo wyjatkowe wakacje.

Jeżeli szukasz cichego miejsca 'na odludziu', w którym możesz trochę 'zwolnić' i wypocząć po tygodniu pracy to Kolonia jest 10/10. Danusia jest przemiła i bardzo bezpośrednia. Nie robi problemów i sprawia, że w chacie czujesz się jak u siebie. Ma też imponująca kolekcję ziół, z których możesz parzyć sobie napar. Pyszne wege śniadania serwowane do 11 i kawa prosto z kawiarki. 20 min piechotą do najbliższej plaży miejskiej. W okolicy ścieżki rowerowe. 10-20 min samochodem do najbliższych restauracji w Olsztynku i Pluskach, Do Kolonii jeszcze wrócimy :) Dzięki Danusia :)

Wspaniała okolica, która zachwyca nawet mimo deszczowej pogody ;) Dom przepiękny i klimatyczny, na miejscu wszystko czego potrzeba, można odpoczywać;) Sympatyczna i swobodna atmosfera, dzięki przyjaznej i uśmiechniętej od rana Właścicielce. Polecam!

Było świetnie, cicho, klimatycznie. Pyszne vege śniadania. W czasach covid nie było łatwo o posiłki w knajpach ( nawet na zewnątrz), w okolicy obiady na rezerwację albo na wynos. W przyszłości fajnie byłoby liczyć na obiadokolację.

Cudowne miejsce w środku lasu, gdzie czas płynie powoli. Można spacerować, biegać, czytać książki, pracować zdalnie (wystarczająco dobre Wifi), albo zwyczajnie poleniuchować na tarasie. Bardzo dobre śniadania, pyszne placuszki Pani Ani. I co dla mnie najważniejsze- miejsce zdecydowanie psiolubne. Wracam w lipcu po więcej :)

Świetni gospodarze, piękne miejsce, bardzo dobre jedzenie. Jednym słowem bardzo udany wypoczynek Polecam !

Łzy cianeły mi się do oczu jak wyjeżdżałam, miejsce bajeczne dla spragnionych natury i jej odglosów mieszczuchów. Jedzenie wyśmienite i możliwość obcowania z gospodarzami również dodaje uroku. Gorąco polecam i do zobaczenia♥️

Niech rekomendacją będzie to, że dzieci z chęcią by zostały kolejne tygodnie :) Dla fanów długich śniadań na tarasie, wieczorów przy winie i odgłosach lasu, kąpieli w przeczystym jeziorze i nieskrępowanej atmosfery! Bardzo polecamy!

Świetne miejsce. Przemili gospodarze, przesympatyczne zwierzaki i przepyszne jedzenie. Otoczenie domu jak z bajki.

Urocze miejsce, cisza, spokój, las, przemiła gospodyni! Do tego piękna chata, czyste przestronne pokoje i smaczne śniadania. Polecam każdemu!

Napisać, że nasz pobyt w ukrytym w lesie domu w Kolonii Mazurskiej był bez zarzutu, to napisać zdecydowanie za mało. Chociaż spędziliśmy tam tylko trzy dni, to wystarczyło nam to do tego, żeby po powrocie od razu zatęsknić za spokojem i bliskością przyrody, ale też za przyjemną atmosferą, jaka panuje w przestronnym i bardzo przytulnym domu Danki. Pani gospodyni jest przesympatyczna i zawsze chętna na rozmowy o urokach jej, pełnej jezior, okolicy.

Fantastyczne miejsce ! Włastitelka Pani Danka - super ! Pokoje durze, czyste ! Pszyroda wokul poprostu rewelacia ! Dzięnkuemy włastitielam za pszyjencie i opiekie ! Sniadania - bardzo smaczne i pyszne ! Polecam te miejsce !

Kiedy przyjechaliśmy do Kolonii Mierki powitała nas przesympatyczna właścicielka - Danusia. Stworzyła idealne miejsce, żeby zapomnieć na trochę o miejskim zgiełku, pracy, obowiązkach. Czas tutaj płynie wolniej. Nic nie trzeba robić, nigdzie nie trzeba się spieszyć. Spoglądanie na pasące się konie z balkonu sypialni, czytanie książki przy tlącym się kominku, zapach świeżo upieczonego ciasta, spacery i zbieranie grzybów.... Byliśmy w Kolonii Mierki krótko (na październikowy weekend) ale wyjechaliśmy z "naładowanymi akumulatorami". W środku lśniąco czysto i stylowo. Przyjemnie było spędzić tu ten czas i szkoda było wyjeżdżać. Dziękujemy! :)