Bez zwierzaków
dla gości od lat 14
Gotujemy dla Was posiłki
Nasz adres: Powroznik 213A, Muszyna, Beskidy, Polska
Najbliższe przystanki
Autobus: Powroźnik (1,9 km)
Chętnie dowozimy naszych Gości na przystanek i z przystanku do nas.
Pociąg: Powroźnik (2,5 km)
Chętnie dowozimy naszych Gości na dworzec i z dworca do nas.
Piękne siedlisko, gdzie gospodarzy milosc do natury splata się artystycznym postrzeganiem materialnej rzeczywistosci. Dbałość o każdy szczegół otaczającego mikro-swiata, serdeczność i dyskretna opieka gospodarzy czyni pobyt gościa niezapomnianym. Polecamy !
Byliśmy w tym Magicznym Miejscu od 24. do 26. listopada. I - uwierzcie nam Czytelnicy tej opinii - tu działa się Magia. Przyjechaliśmy, gdy wokół było listopadowo, a więc trochę ponuro. Przywitali nas Gospodarze tego miejsca. Jest ich tu...troje. Małgorzata, Dario i Freddo. Cała trójka pełna ciepła, uśmiechów i dobrego słowa. Gosia i Dario mówią i śmieją się, tak jak wielu z nas, a Freddo mówi i uśmiecha się swoim cudownym ogonem i jęzorem :-). Po wejściu do salonu ogarnia nas zachwyt - pięknie, funkcjonalnie i znów to uczucie ciepła, bo kominek rozpalony i płomień szaleje. Potem sypialnia. Przytulna i bardzo wygodna. Czyściutka łazienka. W kranie płynie woda mineralna, więc pić można do woli. Już wieczorem zrobiło się pięknie na dworze. Poprószył śnieg, złapał delikatny mróz. Potem Dario przyniósł kolację - olbrzymią. Magia działa. Nocą sypie, rano budzimy się w zimowej scenerii. Delikatne, smaczne śniadanie. Dla wielbicieli kawy ważna wiadomość - dostaniecie wspaniałą kawę w kawiarce. Cisza i spokój, którego potrzebowaliśmy są ciągle. Trudno stąd wyjeżdżać. Pożegnanie z całą Trójką jest długie, a Freddo znów uśmiecha się ogonem :-). To Magiczne Miejsce. Przyjeżdżajcie tu. P.S. Kilka słów dla Wtajemniczonych, którzy kochają Franka Zappę. Ludzie, tu można posłuchać Zappy ! Są jego płyty ! Więc Wtajemniczeni wiedzą już, że do Azylu dla Dorosłych warto przyjeżdżać. Basia i Irek.
Spędziliśmy pięć dni i to było miejsce jakiego szukaliśmy. Położenie poza gęstą zabudową w cichym odprężającym rejonie. Mili gospodarze. Czysty pokój i część wspólna. Osoby preferujące większe śniadania powinny pomyśleć o zakupach produktów a połączenie z podawanym wloskim zestawem to pełnia szczęścia🙂 Konfitury pieczywo i kawa polecamy👍 Dodatkowo do zamówienia obiado-kolacja. My skorzystaliśmy jeden raz- również smaczne. Dla osób lubiących trekking świetne puste trasy z niepowtarzalnym klimatem i jeszcze nie zadeptane. Oczywiście nie można nie wspomnieć o Fredo. To pies gospodarzy, który owinął nas wokół palca od pierwszego kontaktu. Po prostu warto przyjechać.