Kilka wieków temu w drodze do Krakowa kupcy kluczyli pomiędzy wzgórzami a dolinami Pogórza Wiśnickiego. Dziś na jeden z jego stoków, na którym się znajdujemy, dotrzecie ze stolicy Małopolski w 45 minut. A dotrzeć warto, bo choć wokół jest niewiele, to właśnie deficyt bodźców i niedobór rozpraszaczy sprawiają, że ciała i głowy naturalnie wchodzą tu w tryb odpoczywania. Proces ułatwiają: bliskość lasu, przeszklenia pozwalające na przyglądanie się wzgórzom Beskidu Wyspowego przez lornetkę i rosnące tu jabłonki, których owocami podzielić się będziecie musieli z sarnami. Przyjeżdża się do nas po upstrzone gwiazdami niebo, wieczorne koncerty zielonej orkiestry smyczkowej oraz ptasie trele o poranku. A także po tarasowanie z książką, grzybobrania i moczenie nóg w rzeczkach Pluskawce i Tarnawce. Dwa wygodne domki, które stanęły na śródleśnej polanie, zbudowaliśmy z myślą o rodzinnych wypadach do lasu. Wypada przyjechać tu w parze lub rodzinnie (z bobasami lub starszakami, którym niestraszna drabina prowadząca na antresolę), by cieszyć się bliskością łagodnych wzgórz, ostańców skalnych i zalewu w Łapanowie. Czas i Las już na Was czekają.
Na leśnej polanie, z dala od innych zabudowań, postawiliśmy dwa drewniane i całoroczne domki – Czas i Las. Znajdują się na stoku jednego ze wzniesień Podgórza Wiśnickiego.
Zacznijmy od wymiarów. Każdy z domków ma 34 m² powierzchni, do tego 12 m² antresoli i 20 m² tarasu. Panoramiczne okna mają łączną powierzchnię 40 m² i przynoszą kojący widok na szczyty Beskidu Wyspowego i otaczające lasy.
We wnętrzu znajdziecie duże łóżko z wygodnym materacem, aneks kuchenny, stół, fotel z podnóżkiem i łazienkę z prysznicem. Na antresoli, na którą prowadzi drabina, znajduje się materac o szerokości 160 cm, co czyni domek idealnym dla dwójki, dwóch bliskich sobie par lub rodziców ze starszymi dziećmi (7+). Możecie liczyć na klimatyzację i szybki internet.
Zadbaliśmy o takie ustawienie domków względem siebie, aby zapewniały jak największą prywatność (i aby Goście nie zaglądali do siebie przez przeszklenia). Do najbliższego zamieszkanego domu jest pół kilometra.
Choć mamy skłonność do minimalizmu, zadbaliśmy o to, aby aneksy kuchenne wyposażyć we wszystko, co niezbędne. Znajdziecie w nich: kuchenkę, lodówkę z zamrażarką, czajnik elektryczny, ekspres kapsułkowy i mikrofalówkę. W szafkach czekają naczynia, garnki, patelnie (dla wielbicieli naleśników jest też ta płaska – naleśnikowa). Na półkach stoi kilka najważniejszych przypraw oraz olej i oliwa. Zostawiamy Wam pole do popisów kulinarnych lub wygodne miejsce do podgrzania tego, co kupicie w sklepie. W sezonie warto wyskoczyć o poranku do lasu, aby po chwili przyrządzić jajecznicę z grzybami.
Nazwa naszego miejsca doskonale oddaje to, co tu znajdziecie: las, polanę, ciszę, spokój i czas, który zwalnia, by starczyło go na dogłębny wypoczynek.
Domki mają przestronne tarasy z leżakami, z pozycji których wieczorami można zapatrzeć się w niebo i zasłuchać w koncertach świerszczy, a o poranku, z kubkiem kawy w dłoniach – słuchać tych ptasich. Wewnątrz zostawiamy Wam lornetki, wybór książek oraz gry planszowe.
W okolicznych lasach, po których można spacerować bez końca, mnóstwo jest jeżyn, poziomek i grzybów. Przed domkami rosną krzaczki porzeczek i jabłonki. Częstujcie się jabłkami, ale zostawcie trochę dla saren – to ich smakołyk.
Nasze domki stoją na stoku jednego ze wzgórz Pogórza Wiśnickiego, położonego między dolinami Raby a Dunajca. Przez Tarnawę przepływają dwie rzeki – Pluskawka i Tarnawka – można w nich brodzić lub spacerować nad ich brzegami i wypatrywać bobrów. Na spacery polecamy Wam ostańce skalne – Kamień Żółw na wzgórzu Grodziec oraz Diabelski Kamień.
Zalew w Łapanowie z plażami, strzeżonymi kąpieliskami i wypożyczalnią sprzętu wodnego, jest 10 km od nas.
W zimie w 30 minut dojedziecie do najbliższych ośrodków narciarskich – Kasiny oraz do Stacji Narciarskiej Laskowa-Kamionna.
Z domków będziecie mieć widok na górę o charakterystycznym „wydłużonym grzbiecie”. To Kostrza – jeden ze szczytów Beskid Wyspowego (jest niecałe 9 km od nas). Wejście zajmie Wam ok. 2 h (startując u podnóża, do wyboru trasa bardziej i mniej wymagająca).
Pół godziny będzie dzielić Was od największego po Wawelu zamku w Małopolsce – zamku w Nowym Wiśniczu. Jest malowniczo położony na skraju cypla. W jego murach powstała pierwsza książka kucharska spisana po polsku.
W niecałe 40 minut dojedziecie samochodem do Bochni i do Wieliczki, by zwiedzić kopalnie soli.
Jeśli Wam także wystarczą wspólny czas i las, odnajdziecie się w naszych domkach rodzinnie. Stworzyliśmy to miejsce z myślą o naszych rodzinnych wypadach do lasu i las jest tu dla dzieci największą atrakcją. Nie mamy placu zabaw, ani innych typowo dziecięcych rozrywek.
Jako rodzice mamy pewne wyobrażenia o możliwościach oraz ograniczeniach najmłodszych i uważamy, że strome schody prowadzące na antresolę oraz strome zbocze, na którym stoją nasze domki, mogą być sporym wyzwaniem dla tych, którzy dopiero nauczyli się chodzić i jeszcze ćwiczą się w sztuce koordynacji ruchowej. Domki sprawdzą się dla rodzin z dziećmi, które jeszcze nie chodzą lub ze starszakami (6<span style="background-color: var(--white);">+).
Dla maluchów możemy bezpłatnie dołożyć łóżeczko (rozmiar materaca 60 cm x120 cm).</span>
Jeśli któregoś dnia najdzie Was ochota, by rzucić wszystko i przenieść swoje biuro w góry, zapraszamy! Internet śmiga, telefon nie traci zasięgu, mamy dobrą kawę, a widoki szczytów Beskidu Wyspowego oraz otaczająca nas zieleń, sprzyjają skupieniu.