Dom pod żurawiami
ponad 100-letni dom z dwoma sypialniami dla 4-6 osób
jest salon z kominkiem, taras, dużo miejsca do jogowania
15 min samochodem dzieli Was od 6 jezior - mamy SUPa
znajdujemy się w Górznieńsko-Lidzbarskim Parku Krajobrazowym
możecie kajakować po rzece Wel - jest rwąco
latem częstujcie się warzywami z naszego ogrodu
Sprawdź na szybko
Pytanie “Gdzie znajduje się Dom pod żurawiami?” jest z gatunku tych podchwytliwych. Czarny Bryńsk, do którego uciekliśmy z Warszawy, znajduje się bowiem tuż obok Trójstyku - miejsca, w którym łączą się trzy województwa: mazowieckie, warmińsko-mazurskie i kujawsko-pomorskie. My nazywamy to polską dżunglą, dziczą, końcem świata. Koordynaty, które warto wziąć pod uwagę nawigacji, to Górznieńsko-Lidzbarski Park Krajobrazowy, Rezerwat Jar Brynicy oraz Rezerwat Czarny Bryńsk. Po prostu puszcza, jeziora i rzeki. A pośrodku tego dom - ponad 100-letnia obora, którą wyremontowaliśmy siłą własnych rąk.
120 metrów obłych ścian, starych desek ze stodoły, które Kuba przerobił na meble i przestrzeni. Bo ta od razu rzuca się w oczy. Są dwie sypialnie, wielki salon z kominkiem i dwoma rozkładanymi kanapami. Jest kuchnia i jadalnia, łazienka i osobna toaleta. No i taras z widokiem na las. Wszystko co zobaczycie wokół jest na czas urlopu Wasze. A zobaczycie łąki, lasy i sad, przez który możecie dojść do rzeczki. Po drodze sprawdźcie czy pomidory pod folią już dojrzałe lub schylcie się pod liście cukinii - latem częstujcie się plonami ile wlezie. Chcemy się tym dzielić, żebyście mogli razem z nami zwolnić tempo i docenić piękno prostoty. Zawsze jesteśmy chętni do rozmów czy oprowadzenia po obejściu. Tak więc zapraszamy Was serdecznie!
120 metrów obłych ścian, starych desek ze stodoły, które Kuba przerobił na meble i przestrzeni. Bo ta od razu rzuca się w oczy. Są dwie sypialnie, wielki salon z kominkiem i dwoma rozkładanymi kanapami. Jest kuchnia i jadalnia, łazienka i osobna toaleta. No i taras z widokiem na las. Wszystko co zobaczycie wokół jest na czas urlopu Wasze. A zobaczycie łąki, lasy i sad, przez który możecie dojść do rzeczki. Po drodze sprawdźcie czy pomidory pod folią już dojrzałe lub schylcie się pod liście cukinii - latem częstujcie się plonami ile wlezie. Chcemy się tym dzielić, żebyście mogli razem z nami zwolnić tempo i docenić piękno prostoty. Zawsze jesteśmy chętni do rozmów czy oprowadzenia po obejściu. Tak więc zapraszamy Was serdecznie!
Gospodarz:
Sonia i Jacob
Znamy języki: polski, angielski, francuski
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Hej! Tu Sonia i Kuba. Wspólnie tworzymy Dom pod Żurawiami. Dom działa od 2024 roku, ale remont starej obory pochłonął nas na dobre 3 lata. Od czasów covidu zamieszkujemy przecudowne tereny parku krajobrazowego, w sąsiedztwie rezerwatów i obszarów Natura 2000. Żyjemy na końcu świata otoczeni lasem i dzikością. Kochamy naszą okolicę i chcemy się z Wami nią podzielić. Poza agroturystyką ja pracuje jako psycholog, a Kuba tworzy pięknie meble, dekoracje, sztukę. Obydwoje jesteśmy młodzi, pełni energii i chętni do poznawania nowych ludzi. W naszym życiu kierujemy się głównie zasadą ”czilu”. Ma być szczęście, ma być spokój, ma być harmonia.
Gdzie będę spać?
7 os. – Dom pod żurawiami
120 m²
•bez zwierzaków
W ponad stuletnim domu są dwie sypialnie z podwójnymi łóżkami, a w dużym salonie z kominkiem są dwie rozkładane kanapy. Jest też aneks kuchenny z jadalnią - duża otwarta przestrzeń dzienna z wyjściem na taras. Jest też łazienka z prysznicem oraz osobna toaleta.
Co znajdę na miejscu?