Hej! Tu Jagoda i Maciek. Zapraszamy Was w Bieszczady, do malowniczej wsi Lutowiska. Od podstaw, z przysłowiowego niczego, zbudowaliśmy tu własnymi rękami, pięknie położoną Zagrodę Magoda z widokiem na góry. Zagroda składa się z kilku drewnianych chat położonych na dużej, ponad hektarowej działce. Dwie chaty: Magoda i Bojkowska przyjmują strudzonych wędrowców, spragnionych odpoczynku i wyczerpanych pracą, potrzebujących resetu od codzienności, miłośników natury, ciszy i świętego spokoju. Trzecia, Wołoska, jest naszym domem.

Jacy jesteśmy i kto poczuje się u nas jak w domu? Jesteśmy zawsze sobą i na pewno nie jesteśmy nieomylni. Lubimy rozmawiać, opowiadać o Bieszczadach, a znamy bardzo dużo ciekawych historii. Lubimy też słuchać. Lubimy dbać o ludzi, o czystość w domu, o ekologię. Jeśli więc szukasz miejsca, gdzie można w ciszy, pod gwiaździstym niebem zresetować się, na chwilę zapomnieć o kłopotach, poruszyć zastałe ciało, uspokoić myśli, pobyć z innymi szanującymi Twoje potrzeby i prywatność ludźmi, to bardzo możliwe, że jesteśmy dla Ciebie. W zamian również oczekujemy szacunku dla nas i naszych zwierzaków, innych gości oraz miejsca, które o Ciebie zadba.

Oryginalna chata zbudowana w stylu bojkowskim ma już ponad 100 lat. W 2011 przeszła generalny remont, dzięki czemu służy Gościom wszelkimi wygodami, przez cały rok. Staraliśmy się jak najwierniej zachować jej oryginalny wygląd zewnętrzny. Oczywiście jak w zaadaptowanym, drewnianym domu, skrzypi podłoga. Z okien chaty rozciąga się piękny widok na Tarnicę.

Chata wynajmowana jest w całości dla maksymalnie 6 osób. Znajdują się w niej:
– 3 sypialnie i 3 łazienki,
– salon z kominkiem I wygodnymi kanapami,
– jadalnia z kominkiem,
– w pełni wyposażona kuchnia.
Przed chatą znajduje się miejsce parkingowe na 3 auta.
W łazienkach znajdziecie prysznice, umywalki i toalety, ręczniki (jeden kąpielowy na osobę i ręcznik do rąk – jeden na łazienkę), mydełko hotelowe, suszarki do włosów.

W Zagrodzie mieszkają nasze psy i koty. Jeśli chcecie przyjechać do nas z własnym pupilem, psem, kotem, królikiem, świnką morska czy patyczakiem jesteście odpowiedzialni za ich zachowanie i bezpieczeństwo. Prosimy o sprzątanie kup po pieskach, zgłaszanie ewentualnych szkód, pieczę nad zwierzakami, by nie stanowiły zagrożenia dla innych i nie przeszkadzały innym ludziom w wypoczynku. Koszty wyrządzonej szkody pokrywa właściciel. Prosimy zabrać ze sobą ulubione posłania zwierzaków, bo nie wyrażamy zgody na spanie w pościeli. Jeśli zapomnicie zabrać ze sobą miski na karmę czy wodę, nie ma problemu, chętnie użyczymy. Nie zgadzamy się na pozostawianie psów samych w pokojach na kilka godzin. Nie "przypilnowujemy" piesków pod nieobecność właścicieli. Mamy swoje zajęcia. Bardzo kochamy zwierzaki, ale jeśli masz problem behawioralny i pies jest agresywny lub hałaśliwy, to weź pod uwagę, że w chacie chcą odpocząć inne osoby i wybierz raczej termin, kiedy będziesz jedynym gościem chaty.

Na tej samej działce znajduje się Zagroda Magoda – chata z pokojami, w której serwujemy posiłki: https://slowhop.com/pl/miejsca/3790-zagroda-magoda.html

W Chacie Bojkowskiej nie serwujemy posiłków. Macie jednak możliwość zamawiania obiadokolacji u współpracującej z nami od wielu lat Pani Agaty, która prowadzi wiejski catering.

O każdej porze roku polecamy:
– od wiosny do jesieni na rowerzystów czekają trasy rowerowe, zimą na narciarzy trasy biegowe i zjazdowe,
– kino Końkret w Zatwarnicy,
– skansen, muzeum ikon oraz zbiory prac Zdzisława Beksińskiego w Sanoku,
– kirkut w Lutowiskach,
– ekomuzeum wokół Lutowisk,
– wizyty w galeriach i pracowniach bieszczadzkich twórców,
– warsztaty ceramiczne,
– możliwość zakupu bieszczadzkich produktów (wiklina, miody, przetwory, nalewki),
– kryty basen w Ustrzykach Dolnych lub w Czarnej (SPA),
– obserwację gwiazd na bieszczadzkim niebie (pokazy i warsztaty),
– niezwykle malownicze plenery fotograficzne,
– wizytę w zagrodzie żubrów,
– Szlak Bieszczadzkich Cerkwi,
– jazdę konną w plenerze,
– bieszczadzką wąskotorową kolejkę leśną,
– rejsy po Zalewie Solińskim,
– zbieranie grzybów, malin i jagód.

Mam bardzo dobrą wiadomość dla odwiedzających Bieszczady opiekunów psów. Na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego udostępnione zostały trzy trasy, na które można wybrać się z psem, nie narażając się na zapłacenie mandatu:
– trasa z Przełęczy Wyżnianskiej do Bacówki pod Małą Rawką,
– trasy w Dolinie Sanu od Tarnawy Niżnej do Dźwiniacza,
– z Bereżek i Nasicznego na Przysłup Caryński.
To piękne widokowe szlaki.

Ponadto my polecamy trasy poza granicami Parku:
– na szczyt Jeleniowaty w Mucznem i potem na najwyższa wieżę widokową w Bieszczadach - stąd rozpościerają się piękne widoki na Bukowe Berdo i Tarnicę,
– wędrówka do rezerwatu Sine Wiry, * na Małe i Wielkie Jasło od strony Cisnej,
– na szczyt Korbania z wieżą widokową - tutaj z góry widać Połoniny i Jezioro Solińskie;
– szlak na szczyt Dwernik Kamień - mój ulubiony.
– spacery wokół Lutowisk np. na pasmo Otrytu,
– rezerwat Hulskie,
– jaskinia w Rosolinie,
– rezerwat Gołoborze, dolina Rabego,
– jeziorka Duszatyńskie,
– z przełączy nad Roztokami na Okrąglik i Jasło,
– do Łopienki,
– do Schroniska Jaworzec.
I wiele, wiele innych.

Dla pracujących zdalnie mamy wi-fi i stanowisko do pracy.