Wspaniały pobyt, chata bardzo klimatyczna, na uboczu, cicho, spokojnie. Udało się nam upiec pizzę z pieca chlebowego, wyszła wspaniała. Super miejsce na ognisko. Kontakt z właścicielem bardzo dobry, od razu odpowiadał na wszelkie pytania. Serdecznie polecam na wyjazd, jeśli chce się wypocząć z dala od miasta, siedząc na tarasie i pijąc kawę z pięknym widokiem. Byliśmy również z psiakami, które równie dobrze się bawiły. Teren jednak jest nieogrodzony, więc pieski z pasją do ucieczki musiałyby być bardziej pilnowane. Naszym na szczęście wystarczył ogród pod domem.

Spędziliśmy w "Chacie na Kowalówkach" fantastyczny weekend z większą ekipą i jesteśmy zachwyceni! Domek w Piwnicznej-Zdroju to prawdziwa perełka – klimatyczny, przytulny, z kominkiem, który tworzy wspaniałą atmosferę. Na miejscu nie brakowało atrakcji – stół do ping-ponga, piłkarzyki były idealnym uzupełnieniem naszego pobytu. Widok z tarasu zapiera dech w piersiach – panorama Beskidów wprost zachwyca. Domek jest świetnie położony, blisko tras i ścieżek górskich. Koniecznie polecamy spacer na wieżę widokową oraz wizytę w pobliskiej chatce na pyszne pierogi – to obowiązkowy punkt wycieczki! Właściciel to niezwykle miły i uprzejmy człowiek, zawsze chętny do pomocy. Całość była zorganizowana bez żadnych problemów, co sprawiło, że pobyt był jeszcze bardziej komfortowy. Serdecznie polecamy "Chatę na Kowalówkach" na każdą okazję – my na pewno jeszcze tu wrócimy!

Fantastyczne miejsce, warto wybrać się do chatki i mieć po prostu spokój:) Spokojnie można oderwać się od wszystkiego, skorzystać z kuchni opalanej drewnem, dotlenić się, pooglądać gwiazdy, czy spędzić bardziej aktywnie czas. Nasz pobyt przebiegł bez żadnych problemów, świetny kontakt z gospodarzem, przygotowanie domu na najwyższym poziomie, z pewnością można tu powracać wiele razy.

Miejsce ze świetnym klimatem, dookoła góry i las, idealny odpoczynek od zgiełku miasta 😊 chata jest dopieszczona w każdym szczególe, z czego większość elementów została wykonana przez samego gospodarza! Dobra baza wypadowa do górskich wędrówek (my niestety nie skorzystaliśmy ze względu na dwójkę maluchów na stanie 🙂), ale z przyjemnością spędzaliśmy długie godziny na tarasie 😊 dodatkowym plusem jest duży wybór książek / puzzle dla dzieciaków + oczywiście stół ping pongowy w garażu 🏓 Świetny kontakt z właścicielem , niczego nam nie brakowało, będziemy bardzo miło wspominać ten wypad ☺️ PS - przestrzegam tylko właścicieli pojazdów z niskim podwoziem - dojazd do chaty nie jest łatwy 😉

Szukasz ciszy, spokoju, dobrej lokalizacji i komfortu? Chata na Kowalówkach spełnia te wymagania:) Fenomenalne położenie, zapierający dech w piersiach widok z tarasu, bliskość szlaków turystycznych. Nawet jak nie trafisz z pogodą to w samym domku masz co robić: skorzystasz z sauny, pograsz w piłkarzyki albo ping-ponga a na koniec zrobisz pizzę w piecu opalanym drewnem. Przemili gospodarze którzy zawsze pomogą :) Idealne miejce na wypoczynek w klimacie slow :)

Szukałem ostoi w naturze daleko od zgiełku, znalazłem. Przepiękny dom w ciszy z widokami po horyzont, wspaniała przestrzeń wnętrza, tradycyjna i nowoczesna, intrygujące niebanalne detale. Dom widać urządzany powoli i z sercem z wykorzystaniem lokalnego bogactwa. Byliśmy w tym domu w 8 osób, wszystko funkcjonowało bezkolizyjnie, każdy miał miejsce na realizacje planów. Paweł gospodarz wspaniały, czujny (niektóre samochody z napędem na dwa koła miały kłopot, oferował pomoc swoim HILUXEM), miody (z pasieki za oknem), sery, porady jak optymalnie eksplorować góry i okoliczne szlaki. W domu można było ładować elektryczny samochód. Przyroda unikalna, bez jazdy samochodem można było chodzić na wypady dookoła. Jelenie, borsuki, lisy, zające spotykane po drodze świadczą o bogactwie i energii tego miejsca. Gorąco polecam Marek

Mijają właśnie 4 tygodnie od naszej wizyty w Chacie, a my ciągle wracamy myślami do tych kilku dni spędzonych w Beskidzie Sądeckim.Do tych wspaniałych widoków, które radują człowieka zasiadającego z kawą w ręku na tarasie Chaty. Do tych chwil spędzonych przed kominkiem, do pysznej pizzy z pieca chlebowego (choć pierwsza nie była idealna). Do sesji w saunie i tych kilku zaciętych meczów w ping-ponga:). Do ogniska i kiełbasek:). Do życzliwego i pomocnego właściciela, Pana Pawła. Jednym słowem, odpoczynek idealny i już nie możemy się doczekać powrotu…oby tylko wolne terminy były:) Pozdrawiamy, Paulina, Wojtek, Jaś i Marysia.

Poranki i wieczory na tarasie ... ten widok! Gospodarze gościnni - ciasta lokalne na start w lodówce zrobiły furorę. Jeśli szukasz miejsca aby się wyciszyć to idealna opcja. Gorąco polecam!

Przepiekne, super klimatyczne miejsce we wspaniałym miejscu. Pełnia ciszy i spokoju, a do tego to co najważniejsze - niezwykle gościnny gospodarz, pomocny i życzliwy. Bardzo serdecznie podlecam!

Nasza przygoda zaczęła się przekraczając tylko próg domu. Wspaniale urządzony, z wielką duszą i przestrzenią pełną przytulności. Całość na uboczu schowana przed zgiełkiem życia codziennego pozwala nie tylko odpocząć ale przenieść się w ciszę i spokój. Na przepięknym tarasie kawa smakuje wybornie, chłodne wieczory ogrzewaliśmy ogniskiem a narciarskie przygody kończyliśmy w saunie. Nie żegnaliśmy się z Gospodarzami bo to miejsce do którego mówi się „do zobaczenia”.