Borzestova - jacuzzi & sauny - Bewertung

Bardzo fajne miejsce! Dobrze wyposażone domki i przemyślana strefa relaksu. W zasadzie nie mam większych zastrzeżeń. Polecam szczególnie poza wysokim sezonem, bo to miejsce "zostało już niestety/stety odkryte" przez turystów i jakby chociaż połowa się zjechała w tym samym momencie, mogłoby się zrobić tłoczno. Ilość domków w najbliższej okolicy jest imponująca i rośnie. W tygodniu byliśmy sami, co pozwoliło w pełni odetchnąć i wykorzystać strefę relaksu bez skrempowania. Natomiat weekendowy najazd właścicieli, koszenie traw, rozbudowy sąsiedzkich parceli, przypominają, że to mała wioska:) Dodam, że kontakt z właścicielem i osobą wpierającą na bardzo wysokim poziomie. Dziękujemy za pobyt.

Razem z żoną spędziliśmy tu pierwsza rocznicę ślubu i jesteśmy zachwyceni. Przepiękna okolica, wspaniały ogród i bardzo komfortowe domki oraz prywatna strefa SPA dostępna 24/7. :) W domku było wszystko czego potrzebowaliśmy, a na gazowym grillu udało się przyrządzić kilka smacznych kolacji. Borzestova jest wprost idealnym miejscem by zapomnieć o codzienności i skupić się na sobie. Na pewno wrócimy!

Idealne miejsce dla osób, które chcą się oderwać od wielkomiejskiego zgiełku. Sauna i Jacuzzi są super. Widok na jezioro i las dodaje dodatkowego uroku temu miejscu. Jeżeli ktoś chce się totalnie zresetować to zdecydowanie warto 😊

Jacuzzi, świetne wyposażenie domku, kominek, książki, śpiew ptaków... no trudno żeby było lepiej :) Nam co prawda pogoda nie dopisała a i tak było cudownie ❤️ Kontakt z właścicielami i ich elastyczność rewelacja! Jedyna uwaga dla osób, które chcą się wybrać do Borzestova z niesfornymi psiakami lub dzieciakami - teren nie jest w pełni zamknięty, więc jeśli ktoś nie ma instynktu samozachowawczego to może łatwo spaść w dół skarpy ;) My na pewno wrócimy dać jeszcze jedną szansę pogodzie i zabrać  tam naszego psiaka poza sezonem. Do zobaczenia! 👋

Miejsce owszem, bardzo urokliwe, jednak poziom dostosowań dla gości pozostawia wiele do życzenia. I nie mówię o koszykach powitalnych czy misach z owocami lub regionalnymi przysmakami, chociaż na pewno by nie zaszkodziły ;) Większość szaf i szafek w dniu przyjazdu była zajęta rzeczami gospodarczymi, przedmiotami po poprzednich gościach, mnóstwem randomowych przydasiów i resztek kuchennych dobroci — mąk, przypraw i dodatków niewiadomego pochodzenia w kuchni. Przy braku blatu roboczego naprawdę miałyśmy problem z ułożeniem jedzenia na 4 dni odludnego wypoczynku dla 4 osób. Zauważalne są także pewne braki praktyczne, jak na przykład odpadająca rączka od sauny (przy każdym zamknięciu odpada), masa nieporąbanego, mokrego drewna i wszystkie kluczowe atrakcje — kominek, jaccuzzi, bania i sauna — do samodzielnego rozpalenia. Jednego z wieczorów, gdy zadzwoniłam do właścicieli z prośbą o dowiezienie suchego drewna, ktoś z obsługi niebawem je dowiózł, za co gorąco dziękuję, bo choć jeden raz mogłam swobodnie rozpalić saunę, nie marznąc w niej przy tym przez 3h. Natomiast drugiego wieczoru mimo rozmowy i prośby skierowanej do właścicielki o ponowne dowiezienie drewna, niestety nie otrzymałyśmy nawet informacji zwrotnej. Założyłyśmy, że nasz limit suchego drewna na 4 doby został wyczerpany ;) Najtrudniejsze do przejścia okazały się niezabezpieczone strome schody bez balustrad — zarówno w domku, jak i na zewnątrz. Zejście do strefy spa bardzo śliskie, strome i niebezpieczne, szczególnie zimą na oblodzonych schodach. Jadąc z dwojgiem niepełnosprawnych dzieci wolałabym wiedzieć wcześniej, że miejsce jest niedostosowane dla dzieci, jednak kadry zdjęć w ofercie bardzo sprawnie omijają re fragmenty. Na szczęście właścicielom udało się zamienić strefy spa z gośćmi wynajmującymi drugi domek i mogłyśmy korzystać z tej części bez stromych schodów, jednak w konsekwencji przechodziłyśmy do sauny w ręcznikach tuż pod oknami sąsiadów, a sąsiedzi korzystali z jaccuzzi pod naszym oknem. Na szczęście okazali się cudownymi i pełnymi zrozumienia ludźmi, pomogli nam nawet i porąbali drewno do kominka na potrzeby obu domków :) Niestety, ilość pracy, jaką należy włożyć w odlodzenie przejścia łopatą, narąbanie drewna i kilkugodzinne rozgrzewanie pieca mokrym drewnem, a także brak możliwości pozostawienia dzieci na podwórku licząc na ich bezpieczeństwo, odebrały nam wiele radości z wyjazdu. Okolica jak i sam domek naprawdę bardzo ładne, jednak na tę cenę spodziewałyśmy się czegoś bardziej komfortowego i pozwalającego odsapnąć od trudów codzienności. Mamy nadzieję, że właściciele (których nie ma w okolicy, więc też zakładam, że nie o wszystkim wiedzą) postanowią dać temu miejscu trochę uwagi i czułości, wraz z chęcią zadbania o przyjezdnych, by to miejsce było takim, jakiego oczekuje się od domku na odludziu, z dala od zgiełku miasta i pełnego wspaniałych udogodnień. Potencjał jest ogromny :) Może warto byłoby dodać więcej zdjęć i opisów, by goście wiedzieli, na co się piszą w kwestii np. schodów bądź konieczności samodzielnego rąbania drewna? Zakładam, że wielu osobom te rzeczy, które przeszkadzały nam, nie sprawiłoby najmniejszego kłopotu. Natomiast zawsze lepiej wiedzieć i móc zdecydować niż zobaczyć po fakcie. Do plusów należy dodać czystą pościel i ręczniki, a także gry planszowe i dobry internet oraz faktycznie dobry i miły kontakt telefoniczny z właścicielką.

Relaks pełną gębą :) Komfortowy domek, w którym niczego nie brakowało. Kominek „koza” dodający nastroju wietrznym i deszczowym wieczorom. Przyjemna okolica, odludzie, tego potrzebowaliśmy.

Domek sliczny, super wyposazony. Taras i strefa SPA urzekaja. No i mily kontakt z Wlascicielami. Spedzilismy tam cudowny czas. Jedyny minus to ilosc domkow wokol. Mysle, ze w sezonie ciezko tam o prywatnosc i spokoj. Ale oczywiscie wszystko zalezy od tego, czego kto szuka i na czym mu najbardziej zalezy. Ogolnie miejsce bardzo polecam!

Idealne miejsce na odpoczynek od miejskiego zgiełku. Okolica to właściwie same domki letniskowe, w trakcie tygodnia na przełomie września i października byliśmy praktycznie sami, pierwsi sąsiedzi pojawili się dopiero w piątek. Dużym plusem jest prywatna strefa relaksu, bardzo łatwa w obsłudze i idealna na wieczorny relaks ☺️ Domek 4-os. jest dobrze wyposażony, przestronny parter, jeden z pokoi na piętrze bardzo mały, to jedyny minus. Miejsce przyjazne psiakom, wyposażone w legowisko i inne akcesoria, ale warto wiedzieć, że nie jest w pełni ogrodzone (małe przejście do jeziora). Psich uciekinierów może kusić samotna wycieczka do lasu 😉 Zapracowanych na pewno zadowoli szybki internet. Polecamy i liczymy, że nam też uda się tu wrócić!

Wspaniałe miejsce, z dala od miejskiego zgiełku. Przyjemnie urządzony taras z widokiem na zadbaną roślinność zachęca by tam posiedzieć. Jeśli pogoda nie sprzyja spacerom, można się zrelaksować przy kominku lub w saunie 🧖‍♀️🧖 W domku jest wszystko czego potrzeba (a nawet więcej): ekspres do kawy, pralka, suszarka a nawet gofrownica, a jeśli przyjedziesz z futrzastym pupilem powitają go legowisko i miski. Na pewno wrócimy i będziemy polecać 🙂

Bardzo polecam domek i całą okolicę ! W domku znajduje się wszystko co potrzebne a nawet więcej ! Bardzo fajna strefa do relaksu. Wygodnie i bardzo czysto ! W okolicy polecam sklep u Tomka z bardzo miała obsługą oraz restauracje Stary spichlerz w Sierakowicach.

Cudowne miejsce na wypoczynek! Domek w pełni wyposażony a strefa spa idealna na wieczorny relaks w klimatycznym otoczeniu. W ciągu dnia można wybrać się na spacer nad jezioro czy spędzać czas na tarasie. Chętnie tam wrócimy! :)

Piękne miejsce. Zarówno sam dom jak i otoczenie. A najlepsza w tym wszystkim prywatna sauna i balia. To jedno z najlepszych miejsc na odpoczynek w jakim byłem. Na pewno tu wrócimy z żoną 😊

W domku piękne wnętrza jak i dobre wyposażenie 😊 strefa spa pierwsza klasa😊 okolica, która cieszy oko... las, jezioro. Wspaniałe miejsce na Kaszubach 😊

Miejsce komfortowe. Okolica magiczna:jeziora, lasy, pagórki. Po całym dniu aktywności można relaksować się w prywatnym spa. Chciałoby się dluuuzej pobyć w tym miejscu, sprzyjającym totalnemu resetowi. W domku było wszystko, co potrzebne (a nawet więcej). Chociaż jednego jednak mi zabrakło. Wrześniowe słońce szybko zachodzi, a czytanie ulubionej książki w salonie było niemożliwe - zabrakło lampki🤣 Reszta idealna. Chcę wrócić jak najszybciej 😪