Siedlisko Sztuki  - Bewertung

5

Siedlisko Sztuki to miejsce niezwykłe! Cudowna atomosfera, wspaniałe, osobiście przygotowane przez panią Renatę śniadania - wybór niesamowity, a wszystko - hand made i eco i fit, może być no gluten i generalnie co się chce! Już jak się przekracza piękną, kutą bramę - człowiek wie że trafił tam, gdzie chciał! Cisza, spokój, a największa niespodzianka, jak się wyjdzie na samą górę podwórka - doskonały punkt nie tylko na ognisko, ale też do obserwacji gwiazd ;-) Poza tym widok na całe Karkonosze, a wieczorem - Jelenia Góra by night ;-) Generalnie polecam wszystkim, którzy odpoczynku szukają właśnie na Slowhopie - czyli nie dyskoteki, gofry, cymbergaje, hotdogi, zapiekanki i jednoręcy bandyci! Idealny punkt do eksploracji Dolnego Śląska, który również był naszym odkryciem! Jak tam pięknie! ;-) Po prostu polecam! W zasadzie dałaby wszystkie gwiazdki, które obserwowaliśmyw Siedlisku Sztuki, ale widzę, że muszę się ograniczyć do 5 - niech będzie i 5! W pełni zasłużone!


5

..... odpoczynek to stan umysłu, komfort to stan postrzegania, a historia tych dwojga zaczyna się własnie tutaj gdy przekroczysz próg Siedliska ..... z podziękowaniami dla Pani Renaty Magda i Przemek z Łodzi.


5

Siedlisko swój urok zawdzięcza pięknemu położeniu, z pietyzmem odrestaurowanym budynkom, leśnemu ogrodowi i klimatycznym wnętrzom. Magię tego miejsca tworzy, radosna, spontaniczna, pełna dobrej energii dziewczyna, którą natychmiast chciałbyś przytulić. Jako Pani domu ( słowo gospodyni jakoś do Niej kompletnie nie pasuje ) powita każdego z radością i poświęci mu tyle uwagi, ile trzeba - natychmiast poczujesz się wyróżniony. Jej kultura osobista, wrażliwość, otwartość, poczucie humoru, mnogość zainteresowań robią ogromne wrażenie. Śniadania przy świecach na pewno przejdą do historii tego miejsca. Mnogość i wykwintość potraw podawanych przez Panią domu powala. Z żalem opuszczaliśmy Siedlisko. Renatko, masz stałe miejsce w naszych sercach. Elżbieta i Grzegorz


5

Pobyt w Siedlisku sztuki był wyjątkowo udany. Przepiękny, rozległy teren , niezwykle klimatyczny budynek, w którym mieszkałyśmy. Pokoje, sala jadalna i inne pomieszczenia dopieszczone wizualnie. Galeria Wozownia z całkiem sporym zbiorem obrazów. Ale najważniejsza jest właścicielka, osoba wielu talentów i niezwykłej pracowitości. Pani Renata serwowała wspaniałe śniadania, większość dań wykonując własnoręcznie; po śniadaniu kawa i ciasto - też pieczone na miejscu. Domowa atmosfera, dobra energia Gospodyni i nowe pomysły sprawiają, że chce się tu wracać. Iwonka i Kasia.


5

Pierwszy raz szukaliśmy noclegu na Slowhop i nie zawiedliśmy się! Niesamowite miejsce, idealne na odpoczynek od miasta. Cisza, spokój, piękne widoki, natura, klimatyczne wnętrza, pyszne jedzenie, wspaniała gospodyni. Ciężko opisać słowami, trzeba tam być i poczuć magię tego miejsca. :) Dziękujemy za gościnę! Na pewno tu wrócimy. Ola i Mateusz


5

Cudowne miejsce, piękne widoki, uroczy pensjonat, pyszne jedzonko, wspaniała gospodyni oraz cisza i spokój... Czegóż chcieć więcej? :)


5

Wybierając przez internet miejsce na wakacje rzucasz kostką i najcześciej nie narzekasz ale żeby znależć się w miejscu które od pierwszej chwili zaskakuje, oczarowuje i wciąga cię w swoją atmosferę - to nam się jeszcze nie zdarzylo choć podróżujemy dużo i to po całym swiecie! A jak to mozliwe? Bo miejsce to nie wszystko - człowiek który to miejsce współtworzy, wypełnia je swoją energią i spojrzeniem na życie. To pani Renata jest sercem Siedliska - otwarta, życzliwa, pogodna - wróżka w swoim świecie który nam udostępnia i z nami się nim cieszy. Tu każdy znajdzie swój "kącik" - samotnię lub rozmowę, cień i słoneczną polanę, spacer przez łąkę lub las, hamak albo sosnową ławkę... i zawsze ten uśmiech gospodyni dla której ważny jesteś ty. Dziękujemy Renatko, ty i Siedlisko na zawsze wpisało się w nasze życie. Ania & Ewa


5

Magiczny Dom Trafiliśmy tutaj pod wpływem chwili, decyzji z dnia na dzień o krótkiej chwili urlopu. Kropką nad "i" byla informacja, że to azyl dla dorosłych. W drzwiach czekała gospodyni z otwartymi ramionami i perlistym śmiechem, kompletnie na przekór oberwaniu chmury, które nas przywitało. Pani Renata tworzy niesamowicie pozytywną aurę swojego Siedliska Sztuki. Malownicze, ukwiecone i przepyszne śniadania, stosy książek, świeże zioła w dzbankach, wszechobecna sztuka, bezpretensjonalna architektura wnętrza i niewymuszona atmosfera domu sprawiają, że wszyscy goście czują się momentalnie jak u siebie. 5 dni spędzonych tutaj pełnych było kreatywności, śmiechu i prawdziwego odpoczynku, na który w innych okolicznościach można by było liczyć po 2 tygodniach... W głowach zakiełkowały nowe projekty, w rękach - nowe rzeźby (bo jest tutaj też pracownia dostępna dla aktywnych artystów). Zrodziła się też perspektywa twórczych warsztatów wnętrzarskich (i nie tylko), z którymi mamy zamiar wrócić tu lada moment! Nie mogliśmy sobie wydarzyć bardziej kreatywnego miejsca na wypoczynek. To jest prawdziwe miejsce w stylu SLOW! Maciejka Design Coach