Miejsce, gdzie najsilniej zakorzeniony wielkomiejski pęd wyhamowuje na tyle, że nawet "wypoczynek z małymi dziećmi" nie jest już aż takim oksymoronem jak zazwyczaj ;) Spędziliśmy tu tydzień w konfiguracji 2+2 i absolutnie nikt z nas nie chciał wyjeżdżać. Nasze dziewczyny (2 i 6 lat) zakochały się w niezwykłym zielonym ogrodzie pełnym zakamarków, nowym placu zabaw, który był montowany na ich oczach i którego były pierwszymi testerami, niewielkiej plaży i tym, że w zarybionym stawie można było moczyć nie tylko wędki ale i pluskać się do woli, pływać na "desce" albo łódką. Do tego jeszcze karmienie rybek, wszechobecne odgłosy natury, wieczorne ognisko i nowe znajomości (pozdrowienia dla Stefanka i Leona) i nagle starsza nie narzekała na nudę a młodsza okazała się niezłym porannym śpiochem. Jak dzieci zadowolone to i rodzice automatycznie bardziej zrelaksowani a miejsce to do relaksu jest wprost wymarzone. Cisza, spokój, pola i sady wokół, rozgwieżdżone niebo nocą. Tu naprawdę można uciec i naładować baterie a jak ktoś lubi pozwiedzać, to jest również gdzie się udać na wycieczkę. Do pełni szczęścia brakowało tylko żeby ktoś nam co rano robił śniadanie.

Świetne miejsce na wypoczynek. Mini domki otoczone zielenią, na terenie zarybiony staw, gdzie nawet początkujący wędkarz zawsze coś złowi. Cisza, spokój pełen relaks. Wyposażony aneks kuchenny oraz miejsce na grilla. Wydaje sie, że życie zwalnia... Kameralne miejsce bez tłumu gości. Gospodarze otwarci i mili. Blisko (ok 20km ) do Sandomierza i Opatowa co pozwala wypocząć oraz zwiedzić okolice. Dookoła malownicze sady i winiarnie. Cudownie spędzony czas 😀 Polecam

Super miejsce. Polecam każdemu kto szuka ciszy i spokoju. Pełen komfort z dala od cywilizacji. Będziemy wracać.

Miejsce bardzo fajne, cisza i spokój. Można połowić rybki, popływać łódką, zrobić grila czy ognisko. Okolica bardzo ładna, mnóstwo pięknych widoków. Jedynie domek troszke mniejszy niż to wygląda na zdjęciach. Ogólnie polecam.

Czuliśmy się jak na wakacjach na wsi u dziadka. Wspaniałe miejsce do odpoczynku z mnóstwem atrakcji dla dzieci. Pan Jacek to przemiły człowiek. :)

Bardzo przyjemne miejsce, ciche, spokojne w otoczeniu natury. Dużym plusem jest zarybiony staw z uroczą wysepką. Łowienie ryb może być gratką, szczególnie dla dzieci :). W okolicy są bezkresne pola i sady. Zdecydowanie można wypocząć odcinając się od sieci :). Gorąco polecamy to miejsce i pozdrawiamy przemiłych gospodarzy.

Przepiękne miejsce! Przytulne domki w przepięknym ogrodzie nad stawem gdzie co jakiś czas słychać pluskające się ryby ;) Dookoła same bezkresne łąki i sady - idelne na poranny spacer. Właścicel Pan Jacek to niesamowicie gościnny i ciepły człowiek, który sprawi, że poczujecie się jak w domu :) Na pewno też chętnie opowie Wam o Dobrockiej Dolinie i jej okolicach. Warto posłuchać bo każdy zakątek w ogrodzie ma swoją historię ;) Z atrakcji zdecydownie polecamy wycieczkę na zamek w Międzygórzu i okoliczne winnice, najlepiej urządzić sobie dłuuuugi spacer, naprawdę warto bo okolica jest piękna! Możcie też wybrać się do Sandomierza (ok. 20 minut samochodem) na pyszne jedzenie w restauracji Widnokrąg. Jeżeli szukacie miejsca na odpoczynek od gwaru miasta to zdecydowanie polecamy!

Bardzo urocze i klimatyczne miejsce. W Dobrocicach spotkały nas same DOBROCI :D Przemili właściciele, podpowiadali gdzie się wybrać na zwiedzanie, gdzie lepiej biorą ryby w ich stawie, od kogo kupić miód, gdzie się wybrać na zwiedzenie winnicy. Dbają o to by goście poczuli się tu wyjątkowo. Miejsce wygodne nawet na dłuższy pobyt, jest wszystko co powinno być a jak czegoś brakuje to Pan Jacek o wszystko zadba i doniesie. Dużo miejsca przy domkach, możliwość rozpalenia ogniska, grilla, miejsce na leżaki, koce, bieganie, granie w piłkę, budowanie szałasu. Cisza, spokój, bliskość przyrody jest tym co znaleźliśmy w Dobrocicach i naładowaliśmy swoje baterie energetyczne. Pozdrawiamy i do zobaczenia! Kasia :)

Idealne miejsce na odpoczynek od miejskiego zgiełku, cała nasza rodzina wróciła pozytywnie naładowana :) Warunki idealne do totalnego relaksu: mnóstwo zieleni, ogromny teraz i staw, w którym można popływać łodzią. Domek stylowo urządzony i idealnie przygotowany na przyjęcie gości. Jakby tego było mało, to przemili gospodarze zawsze czuwają aby atmosfera była jak najbardziej spokojna. Czuliśmy się jak w raju i na pewno wrócimy w przyszłym roku :)

Dobrocka Dolina jest kwintesencją wakacji w stylu slow. Ostatnia posiadłość, za którą dalej już tylko sady, pola i śpiew ptaków. No i jeszcze plusk wody, bo ryby w stawie położonym na terenie ośrodka dają o sobie znać :) Domki są wyposażone we wszystko, czego będziecie potrzebować i zagwarantują ciszę, której prawdopodobnie szukacie. W niedalekiej okolicy uroczy Sandomierz, w którym dobrze zjecie i spotkacie przesympatycznych ludzi. A propos... ta recenzja nie byłaby kompletna bez wspomnienia o Nim. Pan Jacek. Gospodarz. A raczej Wirtuoz Gościnności. To on wzniesie Wasz zachwyt nad tym miejscem na orbitę. Dobry Duch, który i nóż naostrzy, i miejscówki poleci a przede wszystkim opowie o Dolinie, bocianach i okolicy, jeśli tylko nadstawicie ucha. Polecamy zobaczyć zdjęcia Doliny z samego początku istnienia - wyrywają z butów! Jeśli szukacie miejsca, w którym poczujecie się jak u siebie to Dobrocka Dolina przywita Was z otwartymi ramionami. PS.: zabierzcie coś na komary, bo one są jak wszyscy tutaj - bardzo towarzyskie :)