2 STODOŁY chillout - opinie

5

Możliwe, że nie starczy znaków na wymienienie plusów, więc skrotowo: -gustownie urządzone miejsce i ogród -smaczne śniadanka i dostępna cały dzień kawa i herbata -strefa SPA ❤️ -mozliwość obcowania z alpakami -cudowni wlasciciele dbający o integrację gości -wręcz sterylnie czysto -wygodne łóżko (jak dla mnie to rzadkość) -położenie wśród drzew -dostępność darmowych rowerów Z minusów...hmmm, dla leniuchow może być trochę daleko do morza, ale jak dla mnie była to dobra motywacją, by się poruszać. Podsumowujac: wspaniałe, wyróżniające się miejsce nad polskim morzem, stworzone przez zaangażowanych lubiących ludzi gospodarzy. Pozdrawiamy Agę i Norberta oraz będących z nami Gości! Oby do zobaczenia!


5

Bardzo miłe miejsce, stworzone przez Agnieszkę i Norberta. Można naprawdę tam odpocząć, zjeść proste i jednocześnie pyszne śniadanie. Obiekt ogrodzony z kilkoma atrakcjami dla dzieci więc najmłodsi na pewno nie będą narzekać na nudę :-) Spokój, cisza, otaczający las, pozwalają naprawdę się wyłączyć. Polecam poranny spacer po okolicy i picie espresso przed domkiem przy akompaniamencie śpiewających ptaków. Nie sądziłem, że tak dobrze wypocznę nad Bałtykiem. Szczerze polecam to miejsce :-)


5

Me and my family loved this place, its staff and owners. They did everything to make us feel welcome. We lived in the tiny houses behind the barns and it was fantastic. We hade the Alpacas outside our window and our children could play outside the doorstep. 5 stars from Sweden. Kisses and hugs!


5

Wspaniałe miejsce z pomysłem i smakiem wymyślone! Gospodarze dbają o dobrostan gości niezależnie od ich wieku. Maluchy nie będą się tu nudzić, a z naszego doświadczenia wiemy, że nawet 15 latek z 10 latkiem bawili się świetnie :)


5

Im 2 Barns Chillout ist der Name Programm. Man fühlt sich wohl in einer schönen Umgebung mit sehr freundlichen Gastgebern. Das Frühstück ist großartig. Ein abwechslungsreiches tolles Abendprogramm rundet die Sache ab. Vielen Dank für die schöne Zeit, wir haben uns sehr wohl gefühlt. Kirstin, Michael und Elsa


5

Tak - zdecydowanie nam się podobało: przede wszystkim bardzo sympatyczni gospodarze, poza tym fajny i zadbany lokal, dobre śniadania, masa rzeczy do zrobienia w okolicy :) Polecam !


5

Tym razem spędziłyśmy na chilloucie tylko 3 dni, ale w przyszłym roku na pewno wrócimy po więcej i na dłużej. Przepiękne miejsce, wspaniała okolica, przemili ludzie i przezadziorne alpaki. 13/10


5

Bardzo miłe miejsce. Super zwierzaki - te Alpaki! :) Można wypocząć i się zrelaksować. Właściciele przemili i pomocni, przyszykowują przepyszne śniadanka. Do morza jest kawałek, więc lepiej wybrać się rowerem lub samochodem :)


5

Miejsce super do odpoczynku,relaksu,bardzo mili właściciele i obsługa, przepyszne śniadania. Będziemy polecać to miejsce dla naszych znajomych.


5

Cudowne miejsce I przepyszne jedzenie, chetnie zostalabym dluzej niz tylko 2 noce.. czulam sie jak w domu, muzyka w tle na ogromny plus, moglabym tam mieszkac :)


5

Wspaniałe miejsce, wspaniali właściciele. Wyjazd udany bardzo, przepyszne śniadania. Klimat niezapomniany, polecam wszystkim!


5

Absolutnie cudowne miejsce :) piękna architektura, wszystko dokładnie przemyślane. Naprawdę można sie zakochać w tym miejscu. Wykończenie robi ogromne wrażenie. Pyszne śniadanka rano :) kawa i herbata oraz woda do dyspozycji cały dzień. Właściciele to bardzo ciepli, rodzinni ludzie, z którymi rozmowa to była wielka przyjemnośc. To oni powodują, ze to miejsce jest takie przytulne :) Pokoje czyste, wyposażone we wszystko co potrzeba na taki wyjazd. Jaccuzzi i sauna do dyspozycji potrafią sprawić, ze czujesz sie niesamowicie zrelaksowana i wypoczęta. Niedaleko jest morze, do którego dojść można przyjemnym spacerkiem. Alpaki Leo i Rio powodują uśmiech na twarzy każdego gościa, sa bardzo towarzyskie, można je karmić i robić sobie mnóstwo zdjeć. Właściciele dbają o wszystko i są na miejscu. Idealne miejsce na wypoczynek nad morzem. Ja juz Zarezerwowalam kolejny pobyt :) Polecam każdemu :)


5

W tym cudownym miejscu spędziliśmy z dwójką naszych dzieci cztery wspaniałe dni. Agnieszka i Norbert stworzyli wspaniałe miejsce dla gości. Tam jest się niesionym na rękach, są świeże wypieki dla gości i każde życzenie jest spełnione. Pokoje są bardzo przytulnie urządzone, kochające alpaki wywołują uśmiech na twarzy za każdym razem. Nawet deszczowa pogoda nie była w stanie zepsuć nam urlopu. Agnieszka dała nam świetne wskazówki, co robić nawet w deszczu. W okolicy znajdują się piękne plaże, dobre restauracje, ładne muzea i wspaniałe ocenarium. Możemy gorąco polecić to miejsce! Karina i Timo z Berlina


2

Długo zastanawiałam się, co napisać. Moje odczucia opiera na krótkim wyjeździe sylwestrowym, który mogę opisać słowami: głośno, męcząco, rozczarowująco. Z jednej strony, gospodarze się starają i widać, że im zależy, by wszyscy możliwie dobrze się czuli (stąd 2 gwiazdki a nie 1). Z drugiej, od momentu wejścia do stodoły jasne było, że ważniejsza jest ilość a nie jakość. Każdy centymetr przestrzeni został maksymalnie zagospodarowany. Zamiast w osobnym pomieszczeniu, posiłki spożywaliśmy w przestrzeni wspólnej, w której mieściło się może 1/3 gości, a która służyła jednocześnie za przedpokój (stały tam buty wszystkich gości!), korytarz prowadzący do pokoi oraz bawialnię dla dzieci. W rezultacie posiłki (i sam Sylwester) przypominały skrzyżowanie stołówki przedszkolnej z dworcem. Sytuacji nie poprawiał fakt, że standardem najwyraźniej jest odkurzanie podłogi między jedzącymi śniadanie gośćmi. Mam świadomość, że miejsce jest popularne wśród rodzin z dziećmi, jak mówi opis, natomiast nie spodziewałam się, że będzie ich tak dużo na "Sylwesterze w rytmie S L O W" oraz że, co ważniejsze, budynek będzie tak akustyczny. Otóż w stodole słychać wszystko - przez drzwi, przez ściany, przez sufit. Co więcej, gdy dzieci w pokoju nad naszym się świetnie bawiły, u nas trzęsły się ściany i mieliśmy wrażenie, że zaraz sufit spadnie nam na głowy. Nawet gdy hałas w części wspólnej był dla nas zbyt duży, w naszym pokoju po zamknięciu drzwi też było go słychać, więc tak naprawdę nie można było się od niego odciąć. Na pewno nie było to "chillout". Czy było w tym wyjeździe coś dobrego? Tak. Jak już wspomniałam - właściciele są bardzo mili i starają się rozwiązywać problemy, choć z różnym skutkiem. Lokalizacja też jest niezła, blisko do kilku większych miejscowości i ładnych plaż, choć trzeba mieć świadomość, że stodoła jest obok drogi, więc latem, przy otwartych oknach, na pewno widać i słychać auta. Podsumowując, to może być naprawdę dobre miejsce dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza tych, którym nie przeszkadza hałas. Osobom, które oczekują spokoju, ciszy i relaksu sugerowałabym rozważenie innej lokalizacji.

Gospodarz: Agnieszka
2023-01-31

Witaj Martyno!czasem się tak zdarza, że gość trafia w miejsce, do którego nie powinien był trafić :) To nic złego, w turystyce tak bywa. I tu się to właśnie zdarzyło. Czuję jednak potrzebę, żeby przy okazji Twojej opinii wyjaśnić kilka spraw, dla kolejnych gości.Otóż wieczór sylwestrowy miał swój program, który obejmował muzyczne słuchowisko na zewnątrz, karaoke i ognisko. Nie wypaliło z uwagi na pogodę, ale goście sobie z tym poradzili i również bawili się świetnie. Ba! Ich dzieci zorganizowały koncert na skrzypcach:) Droga znajduje się 150m od nas i nie hałasuje. Warto przeczytać opinie gości z letnich miesięcy. Nasze miejsce często jest wybierane przez rodziny z dziećmi, więc jeśli szukacie zupełnego spokoju, to lepiej jest wybrać trochę inny profil miejsca. Nie chcielibyśmy wciąż uciszać i stresował rodzin z dziećmi, zwłaszcza w takim jak tu wypadku, gdy jeszcze nie ma ciszy nocnej, choć wiemy, że osobom bez dzieci hałas może trochę przeszkadzać. Nasze domy są w konstrukcji szkieletowej, a to oznacza, że nie mają super wygłuszenia, choć do tej pory nie było żadnych uwag. Oprócz Was mieliśmy podczas Sylwestra kilka innych bezdzietnych par, które świetnie się bawiły podczas spaceru nad morze z pochodniami i atrakcji w środku. I jeszcze ostatnia rzecz: "slow" nie oznacza ciszy, tylko uważność, naturę i relacje. Tak jak zauważyłaś, dbaliśmy jako gospodarze o to, żeby wszyscy czuli się dobrze, byliśmy na Was uważni i staraliśmy się jak mogliśmy. Ale czasem po prostu zdarza się niedopasowanie do miejsca. Może następnym razem wybrać miejsce tylko dla dorosłych? Pozdrawiamy serdecznie!


5

Spędziliśmy uroczy długi weekend wśród sosnowych drzew, w okna zaglądały do nas alpaki, sielsko, stylowo, cudnie... Pozdrawiamy serdecznie przemiłych Gospodarzy i p. Natalię. Do zobaczenia następnym razem :)


5

Klimatyczne miejsce na uboczu, prowadzone przez cudownych właścicieli. Razem ze swoim kotkiem i alpakami sprawiaja, że goście od pierwszego dnia czuja się mile widziana jego częścia. Pozdrawiamy i polecamy :)


5

Spędziłyśmy z córką w "Stodołach" dwa cudowne tygodnie. Miejsce jest naprawdę godne polecenia przede wszystkim ze względu na panującą atmosferę, która pozwala poczuć się swobodnie jak u siebie. Właściciele są niezwykle sympatyczni i bardzo gościnni, śniadania różnorodne i smaczne. Stodoły są położone między drzewami, w oddali od zgiełku charakterystycznego dla miejscowości letniskowych a jednocześnie blisko morza, tak, że spacerkiem można chodzić na plażę kilka razy dziennie. Dla dzieciaków super atrakcją są chodzące po terenie lamy i możliwość ich wspólnego karmienia marchewką codziennie rano. My na pewno tam wrócimy :) Ps. Jest tam tak czysto, że jak biegasz cały dzień po "stodole" w samych skarpetach to masz na koniec dnia czyściutkie :))


5

10/10! Pięknie urządzone wnętrza. Pyszne śniadania. Otoczenie, które pozwala odpocząć i oderwać się od codziennej gonitwy. W zasięgu spaceru zarówno Dziwnów, jak i Międzywodzie. Świetna baza wypadowa dla rowerowych wycieczek. Do dyspozycji gości m.in. jacuzzi, sauna, hamaki, rowery...itp. Możecie liczyć też na towarzystwo alpak <3 To jedno z takich miejsc, do których chce się wracać :) Stworzone z pasją i oddaniem przez wspaniałych ludzi. Więc jeżeli rozważacie rezerwację właśnie TU-to naprawdę strzał w 10 :)


5

2 STODOŁY chillout to idealna miejscówka na całkowity reset. Można w pełni zregenerować siły i naładować życiowe akumulatory w miłym towarzystwie zwierzaków-cudaków :) Otoczenie morza i sosnowego lasu sprzyjają wyciszeniu, a pyszne śniadania pani Agnieszki stawiają na nogi. Gospodarze, którzy stworzyli to klimatyczne miejsce to bardzo mili i pomocni ludzie. Nasza sielanka trwała tylko kilka dni, ale to wystarczyło, by odpocząć i już zatęsknić za tym miejscem. Pozdrawiamy! Gosia i Ania


5

Potwierdzam wszystkie pozytywne opinie. świetna miejscówka, super gospodarze, smaczne śniadania, pyszna kawa, cudowna atmosfera, miejsce stworzone do odpoczynku w niezwykłym otoczeniu. To był krótki ale niezapomniany pobyt, na pewno jeszcze wrócimy. Serdecznie pozdrawiamy Właścicieli.