Taka mogłaby być relacja narratora. Otóż poniemiecka osada z 1936 roku we wsi Faszcze na Mazurach tak zachwyciła Marka, że odkąd pokazał to miejsce żonie, przestał dalej szukać i zaczął planować. Szło to tak: w chlewiku będą apartamenty, do domu dobudujemy przeszkloną werandę, zadbamy o sad, zrobimy warzywniak. Agnieszka była mniej entuzjastyczna i wydawało jej się, że nie starczy im życia żeby to wszystko uczynić. Mieszkali wtedy w Warszawie, ale od lat spędzali wszystkie weekendy na Mazurach i już nie chcieli być tylko turystami. Wiedzieli czego potrzebują ludzie żeby odpocząć i co do zaoferowania mają Mazury. Musi być natura, widok nie zakłócony cywilizacją, odżywcze jedzenie, najlepiej z własnych upraw, pokoje nie w klimacie hotelowym, tylko jak w wygodnym mazurskim domu. W bonusie jezioro, cisza i rodzinna atmosfera. Bo odpoczynek to stan umysłu. Ta historia toczyła się 15 lat temu. Od tamtej pory żyją tutaj. Prosto i za łanem kopru w prawo.
Na stole, prosto z grządki, lądują pomidory, pachnące latem ogórki i zawekowane owoce w towarzystwie ciepłych bułeczek z czarnuszką. Potem jest tylko lepiej. Czipsy z listków szałwii są dodatkiem do pierogów ze szczupaka, kołduny z eko jagnięciną lądują w rosole, ale nie pływają w nim długo. Latem codziennie świeża szarlotka, która dzieli zmiany z ciastem rabarbarowym. Pod oknem makowego pokoju rumienią się maki, a w sali do jogi prężą i rozciągają się kolejni uczestnicy warsztatów.
W miejscu, w którym człowiek nie jest najważniejszy. Szanujemy naturę i jesteśmy gośćmi pól, lasów i jezior. Osada Dzika Kaczka położona jest na 20 hektarach łąk kwietnych, zagajników i stawów w otulinie parku krajobrazowego, tuż nad jeziorem Głębokie, które znajduje się w strefie ciszy.
Segregujemy śmieci i mamy kompostownik. Używamy papierowych opakowań i słomek. Nawet podpałkę do kominków mamy eko - robioną przez spółdzielnię osób niepełnosprawnych. Wybudowaliśmy biooczyszczalnię ścieków, która zasila stawy na naszej ziemi. Zaopatrzyliśmy apartamenty w dzbanki z filtrami do wody dla wygody gości. Staramy się żyć dobrze.
Mamy pokoje i apartamenty, także do wyboru, do koloru. Do Waszej dyspozycji na parterze jest bawialnia z kominkiem, biblioteka z grami i TV, przeszklona weranda z kanapami do relaksu oraz mały aneks z lodówką, czajnikiem i zestawem naczyń.
Możecie wybrać jeden z pięciu klimatycznych 2 lub 3-osobowych pokoi z łazienką.
- Pokój Brązowy: 3 osoby, 1 łóżko pojedyncze, 1 łóżko podwójne
- Pokój Maki: 2 osoby, 1 łóżko podwójne
- Pokój Zielony: 3 osoby, 1 łóżko pojedyncze, 1 łóżko podwójne
- Pokój Nad Werandą: 3 osoby, 1 łóżko pojedyncze, 1 łóżko podwójne
- Pokój Biały: 3 osoby, 1 łóżko pojedyncze, 1 łóżko podwójne oraz drewniane łóżeczko ze szczebelkami dla najmłodszych gości
Mamy również trzy apartamenty, które dają gościom wygodę i prywatność. Dwa z nich: Apartament Naj i Apartament z Kominkiem znajdują się w osobnym budynku i stanowią niezależne, dwupoziomowe mieszkania z kominkiem lub kozą, TV, aneksem wyposażonym w lodówkę, ekspres do kawy, zestaw naczyń, czajnik elektryczny i przelewowy. Te apartamenty mają bezpośrednie wyjście do ogrodu. Trzeci apartament ma dwa pokoje i znajduje się w Domu. Jego goście mają do dyspozycji sypialnię i salon z TV i aneksem oraz, piętro niżej, salę kominkową z biblioteką i przeszkloną werandę z kanapami.
- Apartament Naj: 5 osób, 1 łóżko pojedyncze, 1 duże łóżko podwójne, 1 sofa rozkładana (Sofa Bed)
To nasz największy, ponad 70-metrowy apartament. Znajduje się w osobnym budynku, z prywatnym wejściem przez ogród.
- Apartament z Kominkiem: 4 osoby, 1 łóżko pojedyncze, 1 łóżko podwójne, 1 sofa rozkładana (Sofa Bed)
Apartament znajduje się w osobnym budynku z prywatnym wejściem prosto z ogrodu. Zapewnia ciszę i intymność.
- Apartament w Domu: 4 osoby, 2 łóżka pojedyncze, 1 sofa rozkładana
Apartament dwupokojowy znajdujący się na pierwszym piętrze ze wspaniałym widokiem na lasy i łąki.
Na całe szczęście możecie zjeść na miejscu, bo do najbliższego sklepu 2 kilometry. Nasza karta menu opatrzona Dziką Kaczką czeka. Chyba wiemy co nieco o gotowaniu, bo goście przylatują do nas nawet helikopterami, ale radzimy sprawdzić na własnej skórze. Prowadzimy kameralną, przydomową restaurację, w której można zamówić kawę, herbatę lub kompot ze świeżo upieczonym ciastem, zjeść obiad lub obiadokolację wybierając z naszej krótkiej karty dań.
Czym kusimy? Ciastem czekoladowym z whiskey, a to tylko przedsmak naszych umiejętności rozpieszczania podniebienia. Jeśli ten rarytas przyciągnął Waszą uwagę to z chęcią opowiemy więcej. Dopracowaliśmy recepturę na ślimaki w maśle czosnkowym, warzymy zupę rybną z jesiotra mazurskiego, deserowo częstujemy naleśnikami z musem jabłkowym, a potem to już tylko lokalne piwo z małego browaru i na leżak. Jesienią mamy istny urodzaj słoików. Nieustająco robią się u nas rydze, podgrzybki i konfitury z pigwy i śliwek. Pieczemy ciasta z jabłek, wyciskamy z nich ostatnie soki lub dusimy i zakręcamy w weki.
Szczególną uwagę przywiązujemy do jakości składników potraw:
- mąkę kupujemy w Grodzkim Młynie
- do wypieków dodajemy jajka od szczęśliwych kur
- sery kozie i krowie dostarcza nam ekologiczna farma z Warmii i Mazur
- mięsa kupujemy w pobliskich eko gospodarstwach
- owoce, warzywa i zioła pochodzą z naszego ogrodu
W oparciu o te produkty sami pieczemy chleby i ciasta. Robimy wędliny i kiełbasy wędzone we własnej wędzarni, pieczemy pasztety.
Oprócz pysznego jedzenia serwujemy slow w najczystszej postaci. Nasze siedlisko tuli się do lasu, za sąsiadów ma bocianią rodzinę, a 20 hektarów własnych łąk, zagajników i stawów zapewnia brak zabudowań.
800 kroków dzieli Was od jeziora Głębokie, które ma pierwszą klasę czystości wody i znajduje się w strefie ciszy. Także można wsłuchiwać się jak ryby pływają w toni i żaby kumkające przy brzegu. Oprócz dużego ogrodu z leżakami, spania pod jabłonką, wygibasów w sali do jogi, nasi goście mogą korzystać z prywatnej plaży. W lecie istnieje możliwość wypożyczenia łódki.
Wielbicielom aktywnego wypoczynku pomożemy w planowaniu wycieczek, przejażdżek rowerowych, konnych i innych atrakcji. Wokół jest mnóstwo malowniczych tras rowerowych, a na miejscu możecie wypożyczyć dwa kółka. Od „serca Mazur”, czyli malowniczych Mikołajek dzieli nas 6 km, a do Mrągowa mamy tylko 18 km. Zimą organizujemy ogniska oraz kuligi, a amatorzy sportów zimowych mogą skorzystać z 700 m stoku narciarskiego z wyciągami w Mikołajkach. Po sezonie zapraszamy również na morsowanie, przejażdżki saniami lub bryczką, czytanie przy kominku i odsypianie.
Do Waszej dyspozycji są:
- łódka wiosłowa, rowery wodne, SUP
- hamaki
- miejsce na ognisko i drewno do rozpalenia
Z wielką pasją prowadzimy warsztaty pieczenia chleba na zakwasie, który później wspólnie chrupiemy z domowymi dodatkami, a z jeszcze większą przyjemnością organizujemy degustacje nalewek.
W naszej sali z panoramicznym widokiem na zieleń odbywają się regularne zajęcia jogi, warsztaty i lekcje indywidualne. Zapraszamy osoby już ćwiczące i te, które chciałyby sprawdzić czy joga jest dla nich, zrobić coś dla siebie, zadbać o swoje ciało i dobre samopoczucie. Na miejscu są wałki, klocki, koce, paski, liny i maty oraz piękny, kojący widok na mazurskie łąki. Zajęcia w Dzikiej Kaczce prowadzi Kasia Szacińska, dyplomowana instruktorka jogi integralnej.
Dla podróżników jest wiele miejsc wartych odwiedzenia: Sanktuarium w Świętej Lipce, Folwark i kompleks Pałacowy Galiny, Zamek w Reszlu, Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, Ranczo Frontiera, promenada w Mikołajkach. Mamy również zaprzyjaźnioną stadninę koni, gdzie można się umówić na lekcje i przejażdżki konne po lesie lub zaplanować spływ kajakowy Krutynią.
Nie spotkaliśmy jeszcze dzieci, które nudziłyby się na wsi. Proponujemy bieg terenowy nad jezioro, skok z pomostu wprost do dmuchanego kółka i popularno-naukowe obserwacje glonów. Po powrocie na głodomory czeka obiad i deser. Urwisy, które nie znają pojęcia zmęczenia można zabrać do pobliskiej stadniny koni, albo zaplanować spływ kajakowy Krutynią. Zimą stok narciarski, ognisko w śniegu, a może nawet kulig. Są i tacy śmiałkowie, którzy z rodzicami decydują się na morsowanie. Takie małe morsiki zasługują na medal za odwagę.
Rozrywki w klimacie leśnych dzieci to tak zwany plac zabaw na 20 hektarów łąk, lasów oraz plaża nad jeziorem.