Dom SOKOLIK - opinie

Piękne spokojne miejsce. Obiekt mieści całkiem sporo osób, ale jest tam tyle miejsca, że nie odczuwa się tego. Spędziliśmy tu z rodziną sielankowy weekend i na pewno wrócimy. Gospodarze bardzo mili i pomocni.

Przemiłe, spokojne miejsce! Wybraliśmy przestronny pokój nr 7. Było super! *w okolicy polecam browar miedzianka z dobrą ofertą śniadaniową.

Bardzo przyjemny pobyt :-) Miły i sympatyczny Gospodarz. W apartamencie wszystko, co potrzebne, a jak czegoś brakuje to Gospodarz szybko zorganizuje. MIejsce godne polecenia.

Bardzo klimatyczne miejsce, idealne na odpoczynek od zatłoczonego miasta, właściciel miły, pokój czysty, cudowne widoki

Z przyjemnością tu wrócimy! Podobało nam się klimatycznie urządzone gospodarstwo ( nawiązujące każdym detalem do jego pierwotnego przeznaczenia), otoczenie górami, rechotanie żab nad stawami, widok wijącej się rzeki i cisza. Przywitał nas gospodarz tego miejsca, który pokazał nam bajeczną jadalnię i inne miejsca do naszej dyspozycji, np.świetnie wyposażoną, ogólnodostępną kuchnię ze zmywarką. Przy filiżance pysznej kawy opowiedział zarówno historię domu Sokolik, jak i polecił ciekawe turystycznie miejsca i ... nie tylko. Dziękujemy za tę inspirującą rozmowę, Panie Piotrze! Polecamy przestronny apartament Walnut, do którego promienie słońca wpadają z trzech stron świata i ocieplają oraz doświetlają wnętrze ( są też, oczywiście kaloryfery). W naszej kuchni mogliśmy swobodnie gotować proste posiłki i pałaszować je przy starym, drewnianym stole. Mieliśmy też okazję poznać sympatycznego właściciela Sokolika . Może pomyśli Pan o zniżce dla stałych klientów w roku przyszłym? :) W okolicy jest dużo pięknych, interesujących miejsc do zwiedzania.

Pobyt nam się podobał i było miło natomiast nie jest to miejsce zgodne z opisem powyżej. Przynajmniej już nie, być może kiedyś tak było. Polecam miejsce jako ekonomiczną lokalizację w uroczej lokalizacji blisko natury ale nie jest to perełka jakich szuka się na slowhopie, w której przede wszystkim drobiazgi, gościnna, atmosfera tworzy miejsce do, którego chce się wracać. Bez przedłużania konkretne punkty, które na miejscu zupełnie nie pokrywają się z opisem: - JEDZENIE - nie ma możliwości wykupienia jedzenia ani śniadania ani kolacji. Co więcej tą informację otrzymałam już po wpłaceniu zaliczki. Na głównej stronie miejsca podają informację, że nie tylko w wybrane dni ale przez cały rok jest możliwość wykupienia posiłków. Nie otrzymałam również grzecznościowego "przepraszam" ani wyjaśnienia dlaczego tak jest. Od gospodarza na miejscu usłyszeliśmy, że kuchnia jest i można z niej korzystać (ale raczej niechętnie) i że żadnych restauracji w okolicy nie poleca. (Podsumowując nie gotujemy, jak musicie gotować to ok ale bez entuzjazmu a jakbyście chcieli zjeść w okolicy to mamy kebab gdzieś tam) - CISZA - dom chociaż piękny jest absolutnie nie szczelny dźwiękowo. Jeżeli szukacie ciszy, chcecie się wyspać, spędzić swobodny wieczór z parą to absolutnie nie polecam. W domu słychać WSZYSTKO. Bieganie po schodach, rozmowy (normalnym tonem) sąsiadów (nie mówiąc o śmiechach, kłótniach, ew. szczekaniu psa czy płaczu dzieci - na szczęście ich z nami nie było - ale może wam się trafić). - BRAK CIEPŁEJ WODY - no może ciepła była tak przez 7 minut jak się poczekało wystarczająco długo i trafiło w dobry moment ale na naprawdę cieplutki prysznic o dowolnej porze dnia czy nocy nie ma co liczyć. - STAW KĄPIELOWY - to maleńki staw z taką ilością glonów w głebi i na powierzchni, że kąpiesz się dosłownie w zielonej galaretce (jak odważysz się wejść). - GOŚCINA - nie wiem z czego to wynika, ale Pan, który nas obsługiwał drastycznie odstaje od opinii innych o cudownych gospodarzach. My na prośbę o oprowadzenie dostaliśmy zejście z piętra i informację "tu jest jadalnia." zero historii domu, zero inicjatywy, tworzenia atmosfery. Podsumowując miejsce jest piękne, urocze i oryginalne zachęcam do pobytu na jasnych warunkach żeby zaoszczędzić rozczarowań. Nie idealnie ale fajna lokalizacja i bliskość natury + przystępna cena, reszta jak wyżej.

Piękna okolica i miejsce stworzone z dbałością o detale. Miło było się zanurzyć w tym świecie na parę dni. Gospodyni domu z charyzmą, fajna obsługa, pyszna kawa z ekspresu do śniadania. Dodałabym kącik dla dzieci na zimowe dni w sali jadalnej, bo w stodole było już zimno (choć jest tam pięknie!). Na minus trochę skomplikowany system rezerwacji i zmiany pokojów, dobrze byłoby, żeby obsługiwała to gospodyni, która jest na miejscu. Jednak na pewno tam wrócę:)

Przede wszystkim lokalizacja. Przyroda soczysta i spokój. Doskonale zrewitalizowane duże stare gospodarstwo. Dachy pokryte łupkiem kamiennym…… Komfort i przestrzeń (apartament Walnut). Jeśli ktoś potrzebuje spokoju w komfortowych warunkach, to jest to miejsce.

Wybrałam się w okolice Janowic gdyż zapragnęłam Spokoju. Zapragnęłam świeżego powietrza, mgły o poranku, zapachu lasu. Otrzymałam znacznie więcej. Z przyjemnością podziwiałam grę światła w moim pokoju, mininalizm ale i funkcjonalność pomieszczenia... gdybym tylko mogła dodać kilka zdjęć zrozumielibyście o czym mówię.. Gosia - opiekunka ogniska domowego, strażniczka dobrego smaku i dobrego humoru. Nakarmiła smacznie i aromatycznie. Chwała za takich ludzi z pasją. Miejsce wyjątkowe, polecam wybrać się bez samochodu. Na nogach, wyrabiać kroki, dla zdrowia! Szwędać się po okolicy i odkrywać, te drobne rzeczy które tak łatwo nam umykają..

Spędziliśmy osiem dni w jednym z apartamentów. Dom jest wspaniale odnowiony i wyposażony, z dużą dbałością o zachowanie pierwotnego stylu. Jest też tak "romantycznie" położony - wokół nieskoszone łąki, tuż obok dwa stawy, z okien widać Sokolik. We wspólnej przestrzeni można znaleźć dużo zabawek dla dzieci w różnym wieku. Oprócz tego jest trampolina, zjeżdżalnia, huśtawki. Wspaniale się tutaj odpoczywa. To też świetna baza do zwiedzania Rudaw Janowickich. Muszę przyznać jednak, że panuje tu pewien chaos organizacyjny - trochę brakuje informacji od właścicieli (np. z czego można korzystać, czy jest dostępne śniadanie - w sumie nie dowiedzieliśmy się tego do końca wyjazdu). Do tego trzy dni przed przyjazdem dowiedzieliśmy się, że nasz apartament nie jest dostępny i dostaniemy inny. Szkoda, bo dosyć zależało nam na dwóch łóżkach w osobnych pokojach. Ostatecznie jednak był to tak udany pobyt i tak bardzo podobał nam się Dom Sokolik, że z żalem wyjeżdżaliśmy.

Miejsce gdzie czas naprawdę zwalnia. Dom z klimatem. Mieszkaliśmy w apartamencie Garden - apartament bardzo przestronny, fajnie urządzony - człowiek ma wrażenie, że cofnął się w czasie. Nad stawem było sporo leżaków gdzie można poczytać książkę lub poleżeć słuchając śpiewu ptaków i kumkania żab. Naszym zwierzakom również bardzo się podobało.

Piękne, klimatyczne miejsce. Pieczołowicie odrestaurowane, cieszą oko i stopy kamienne i drewniane podłogi, piękne kafle w łazience i wiekowe przedmioty zdobiące jadalnię. Wieczorem zamiast telewizora kumkanie żab w pobliskich stawach. Miły kotek jako towarzysz dziecięcych zabaw na łąkach. Śniadanie, przygotowane przez panią Anuszkę, wyborne. Jednym słowem-miejsce do zakochania. Jedyne czego trochę brakowało, to informacji od gospodarzy, co gdzie i jak, bo nie zawsze był na miejscu pracownik/właściciel. Polecam serdecznie i mam nadzieję, że szybko wrócę!

Wyjątkowe miejsce. Gospodarze stworzyli świetne warunki do relaksu - aż trudno to opisać - wszystko w punkt. Przestrzeń wokół domu piękna i harmonijna. Dom położony wśród drzew, dzięki czemu wszędzie wkoło słychać śpiew ptaków, blisko do szlaków turystycznych, piękne widoki. Studio przestronne, dobrze wyposażone. Mamy nadzieję tu wrócić :)

Fantastyczne miejsce! Pięknie położone, świetny punkt wypadowy. Wnętrzne jest bardzo dopracowane (dbałość o każdy szczegół :)). Największe wrażenie robią kuchnie - świetnie spędza się tam czas :)

Dom Sokolik to idealne miejsce na wypoczynek oraz baza wypadowa do pieszych wędrówek i zwiedzania. Apartament bardzo przestronny i funkcjonalnie urządzony. Właściciele przemili i otwarci, nie narzucający się swoim towarzystwem. Miejsce gdzie można się wyłączyć i zapomnieć o całym świecie.

Wspaniałe miejsce, nie ma bliskich sąsiadów oprócz lasu, łąk i stawów. W pobliżu jedynie droga, którą bardzo rzadko przejeżdża samochód. Potwierdzam - warto wziąć rowery, okolica idealna do jazdy na rowerze, niestety, nie mieliśmy, następnym razem ;) Bardzo podobał mi się wystrój domu i pozostałych zabudowań, wszystko idealnie pasuje do tych starych budynków, a jednocześnie jest bardzo wygodnie, apartamenty wyposażone są we wszystko co potrzebne "mieszczuchowi" i bardzo przestronne. W sypialniach nie jest gorąco, mimo, że znajdują się na poddaszu (apartament Góra). Na terenie posiadłości jest bardzo dużo miejsc, gdzie można zaszyć się z książką lub pogawędzić ze znajomymi nie przeszkadzając innym. Polecam też śniadania, zawsze świeże bułeczki :)

Wspaniałe miejsce pełne uroku. Zaskakująca cisza, piękne widoki, stylowe wnętrza i błogi spokój. Uroczy i dyskretni gospodarze. Idealne miejsce do wypoczynku. Spędziliśmy tydzień w apartamencie Walnut - apartament wyposażony we wszystkie niezbędne rzeczy - czysto i przyjemnie. Dodatkowo można poćwiczyć angielski - razem z nami w ośrodku byli praktycznie sami goście z Holandii. Dziękujemy za wspaniały tydzień - jest to miejsce do którego warto wracać 😁

Cudowne miejsce na odpoczynek od miejskiego tempa życia. W Domu Sokolik czas zwalnia:) nie jest to miejsce odcięte od świata bo jest bardzo dobry zasięg sieci komórkowych oraz internetu, ale cisza i piękne widoki dookoła nie pozwalają za długo siedzieć w miejscu:) można pojeździć na rowerze, wybrać się z psem na długi spacer lub zwiedzać okolicę. Mieszkałam w apartamencie Sokolik z łóżkami dla dzieci na antresoli. Apartament przestronny i wygodny z dobrze wyposażoną kuchnią i czystą łazienką z prysznicem. Gospodarze mili i pomocni ale zarazem nie narzucający swojej obecności. Duży parking dla samochodów obok budynków. Miejsce faktycznie przyjazne psom :)

Jesteśmy zadowolone z pobytu w tym miejscu. Urocze miejsce do grillowania i odpoczynku. Piękny staw z kaczuszkami pod domem. Przyjemna atmosfera i dobre warunki.

Dom Sokolik jest pięknie położonym, odrestaurowanym, starym budynkiem, otoczonym przez las i góry. Gości przyjmują (pod nieobecność właścicieli) i zajmują się nimi przemili pracownicy obiektu. Jest tam wszystko czego potrzeba, aby oderwać się od miasta i poprzebywać blisko natury. Spędziliśmy czas w apartamencie Góra. Pomimo chłodnych nocy, pomieszczenie było dobrze ogrzane. Kuchnia choć niewielka, posiada wszystko aby przygotować śniadania i kolacje (na obiady take-away polecamy Browar Miedzianka). Bardzo czysto. Polecam z całego serca