Nietuzinkowo Dom

Niezwykła podróż do sielankowego raju Nietuzinkowo Dom to miejsce, które na długo zapada w pamięć. Już sama nazwa sugeruje coś wyjątkowego, lecz to, co zastaliśmy na miejscu, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Od momentu przekroczenia progu tego urokliwego zakątka, zostaliśmy zanurzeni w atmosferę wiejskiej sielanki, której towarzyszyła anielska aura i niezwykła dbałość o każdy, nawet najdrobniejszy detal. Nietuzinkowo Dom to kwintesencja wiejskiego uroku. Każdy element tego miejsca, od mebli po ozdoby, został starannie dobrany, aby stworzyć niepowtarzalny klimat. Drewniane belki na suficie, przytulne kąciki z wygodnymi fotelami i książkami, urokliwy taras, zadbany ogród z zachwycającym ogrodzeniem sprawiły , że czuliśmy się jak w bajce. Renia zadbała o każdy szczegół, aby zapewnić gościom komfort i niezapomniane wrażenia, które na długo pozostaną w pamięci. Wchodząc do środka, od razu czuć, że jest to miejsce z duszą. Każdy pokój ma swoją unikalną atmosferę, a wnętrza emanują ciepłem i spokojem. Kolory są stonowane, dominują pastele, które nadają wnętrzom lekkości i świeżości. Atmosfera starego domu podcieniowego sprawia, że obecność minionych pokoleń wydaje się być na wyciągnięcie ręki. Jednym z najbardziej niezapomnianych elementów naszego pobytu były śniadania. Ręcznie przygotowane z lokalnych produktów, były prawdziwą ucztą dla zmysłów. Każdego ranka czekały na nas świeże pieczywo, domowe dżemy, miód z pobliskiej pasieki, a także sery od lokalnych producentów. Do tego pyszna kombucha, aromatyczna kawa i herbaty wszelkiej maści. Warto podkreślić, że śniadania serwowane w Nietuzinkowo Dom nie tylko smakowały wyśmienicie, ale również były pięknie podane. Każdy posiłek to małe dzieło sztuki, które zachwycało zarówno podniebienie, jak i oko. Renia sprawiła, że śniadanie stało się małą celebracją każdego rozpoczynającego się dnia, Podczas naszego pobytu mieliśmy okazję poznać gospodynię tego magicznego miejsca – Renię. Już od pierwszego spotkania urzekła nas swoją ciepłą osobowością i otwartością. Renia to osoba pełna pasji, zarażająca swoim optymizmem i miłością do tego, co robi. Rozmowy z nią były nie tylko przyjemne, ale również bardzo rozwijające. Renia chętnie dzieliła się swoimi doświadczeniami i historiami związanych z tworzeniem Nietuzinkowo Dom. Opowiadała o trudach i radościach prowadzenia takiego miejsca, o swojej miłości do natury i lokalnej społeczności. Dzięki niej mogliśmy lepiej zrozumieć, jak wiele serca i pracy zostało włożone w stworzenie tego niezwykłego zakątka. Każda rozmowa z Renią to dawka inspiracji i pozytywnej energii, która pozostanie z nami na długo. Nietuzinkowo Dom to miejsce, do którego z pewnością będziemy wracać. To idealne schronienie przed zgiełkiem codzienności, miejsce, gdzie można naprawdę odpocząć i naładować baterie. Każdy dzień spędzony tutaj był dla nas źródłem radości i relaksu. Atmosfera, jaka panuje w Nietuzinkowo Dom, jest niepowtarzalna i sprawia, że człowiek czuje się tu jak w domu.

To miejsce ma duszę. Początkowo niezauważalne wyposażenie wnętrza cieszy zmysły i uspokaja, pozwalając odpocząć. Przestrzeń w krużganku sprzyja rozmowom, a ogród pozwala znaleźć przestrzeń dla siebie. Renia jako gospodarz obiektu jest otwarta i ciepła, ale nienachalna. Po mistrzowsku ugości na śniadaniu. Czystość w obiekcie wzorowa. Polecam.

W Nietuzinkowo spędziłam 4 noce i był to magiczny, sielski i bardzo relaksujący czas :) Pokój był bardzo przestronny ze wspaniałą białą puchową pościelą, uwielbiałam też siadać codziennie po zejściu z gór na ławce na trawie i odpocząć po całym dniu i zjeść pozostałości z plecaka :) W ogrodzie i w domu jest bardzo swobodnie i naprawdę można odpocząć (wiszący fotel, hamak, ławka, miejsce ogniskowe, wspólna przestrzeń do odpoczynku i jedzenia z przepięknym widokiem na góry!!! Renia, właścicielka domu, mniejszymi i większymi gestami pokazywała, jak dba o gości (dostałam puchową pościel na chłodniejsze noce, zostałam przywitana przepysznymi ciasteczkami z lawendą i pyszną kawą, nie musiałam myśleć, co zobaczyć w okolicy, bo Renia zawsze miała jakąś polecajkę i wiele innych). Renia robi też przepyszne śniadania ze świeżymi produktami i okolicznymi wyrobami mieszkańców (np. twaróg, miód) i swoimi nietuzinkowymi pomysłammi na posiłki (pasta z suszonych pomidorów - pycha!) A wisienką na torcie była po prostu właścicielka Renia - dzięki za wszystkie rozmowy i nawet spacer w deszczu i burzy. Moje miejsce w górach Izerskich, do którego na pewno będę wracać. Polecam całym serduchem.