To podobno najdłuższa miejscowość na Słowacji. Ma 9 kilometrów i serio - żeby poznać jej tajemnice i legendy warto zaopatrzyć się w rower oraz mapę. Na mapie Osturnia znajduje się na pograniczu Tatr i Pienin i jest częścią spiskiej krainy. Po przyjeździe widać to jak na dłoni - cała jest jak mały rezerwat spiskiej architektury. Po prostu trzeba to zobaczyć. Z legend jest tu trochę. Najwięcej o latającym mnichu Cyprianie, który ponoć chciał być średniowiecznym Ikarem. Tu chyba ponad potok nie doleciał, ale dojechali Rusini, w Polsce nazywamy ich Łemkami. Mówią tu swoją gwarą, inną, ale dla międzynarodowego sąsiedztwa zrozumiałą.




Warto zatem wziąć rower, ale są inne rzeczy, które tu warto. Na przykład skupić wzrok i spróbować odnaleźć niebieski kolor w rowkach osturniańskich domków. Według opowiadań symbolizuje on drapieżny Dunajec przedzierający się przez pienińskie skały. Te same, które uznano za pierwszy Międzynarodowy Park Przyrody w Europie. Zimą warto nie zapomnieć o nartach, ponieważ ośrodek narciarski Ždiar znajduje się tuż za najbliższymi górami. Warto prześledzić kolory okiennic. Są białe, czerwone i niebieskie - kiedyś służyły jako informacja dla kawalerów, a konkretny kolor oznaczał pannę, wdowę i mężatkę.



Jak tu u nas jest? Mamy domek w cichej uliczce, kilka kroków od niego mały strumyk, w którym latem dobrze chłodzi się piwo. Mamy też taras z widokiem na las, bez zbędnych ogrodzeń i odpowiednie podwórko, żeby pograć w piłkę nożną. Jeśli musisz pracować, znajdzie się miejsce na domowe biuro i podłączenie do sieci, a gdy będziesz mieć już dosyć, leć do lasu. Ruchu się zanadto nie spodziewaj - autobus przejeżdża przez wieś może dwa razy dziennie, ale spodziewaj się odgłosów wioski. Czworonożni sąsiedzi na pewno dadzą o sobie znać różnymi odgłosami, a my się z ich nawoływaniem godzimy.

Jeśli chcesz poznać taką właśnie wersję wiejskiego świętego spokoju - zapraszamy!

Prześpicie się i zrelaksujecie w dwupiętrowym drewnianym domku ukrytym w bocznej uliczce wsi Zamagura. Ponieważ widok na las i życie bez zbędnych płotów jest naszym zdaniem piękniejszy, nie spodziewajcie się ich tutaj.

Na parterze:
- przestronna świetlica połączona z w pełni wyposażoną kuchnią ze wszystkimi wygodami oraz jadalnią ze stołem, który z pewnością pomieści niejednego głodnego karku
- wygodne sofy kuszą do wypoczynku z książką w ręku z domowej biblioteczki
- mamy radio i mamy też telewizor, ale osobiście uważamy, że las za oknem to lepsza alternatywa
- kominek na chłodne wieczory oraz taras ze szklanym dachem, z którego można podziwiać gwiazdy
- plac zabaw dla dzieci
- łazienka nr. 1
- łazienka nr. 2
A tak przy okazji, zwróćcie uwagę, na czym stoi umywalka w łazience? Powiemy tylko - stara konstrukcja legendarnej maszyny do szycia Singer... bo kochamy detale :)

Zachęcamy do podzielenia się z nami swoimi doświadczeniami na część dzienną, a następnie wieczorną i nocną. Pozwolimy Ci myśleć, co chcesz, ale żeby być trochę bardziej szczegółowym, przygotuj się na wysokiej jakości materace i wykonane na zamówienie drewniane łóżka, abyś spał jak wata. Dla cierpiących na bezsenność polecamy 2 sypialnie ze świetlikiem, w których można spokojnie policzyć gwiazdy zamiast owiec nocą. Będziesz spać w 5 sypialniach - 3 sypialnie są z 2 łóżkami, a 2 sypialnie są z 3 łóżkami. Częścią wyposażenia są szafki nocne i komoda. W razie potrzeby dodamy 2 łóżeczka dla małych dzieci oraz możemy dodać barierkę na schody.

Jak mówimy, małe rzeczy tworzą kuchnię. A dodajmy, że jeśli kuchnia jest dla Ciebie sercem domu, to będzie bić należycie i tylko z radości. Bez względu na to, czy zasłużysz na zamówienie złotej łyżki, czy tylko sezonowe kuchnie, w pełni wyposażona kuchnia z naczyniami, wysokiej jakości sprzętem AGD i innymi atrakcjami będzie Twoja i tylko Twoja. Nie musisz też martwić się o przyprawy, cukier, kawę czy przybory do pieczenia, my Ci to zapewnimy. Możesz też u nas grillować, a u nas znajdziesz również czajnik, aby Wasze slinky mogły się zbierać nad aromatem gulaszu z kociołka.
A jeśli zajdzie potrzeba zaczerpnięcia inspiracji z innych źródeł niż własne, zapraszamy do przejrzenia jednej z książek kucharskich z naszej półki. Najbardziej profesjonalni i kreatywni kucharze mają do dyspozycji również zastawę stołową dla dzieci i krzesełko dla dzieci.

W przypadku, gdy zachorujecie na świeżym powietrzu i zabraknie wam energii na przygotowywanie posiłków, polecamy restaurację Taverna, z której jedzenie dostarczane jest bezpośrednio pod Wasze drzwi.

Znudzić się? I tu? Tak, z przyjemnością Cię do tego zachęcimy. Daj się zahipnotyzować tańczącym płomieniom w kominku, rozgwieżdżonemu nocnemu niebu lub boskiej ciszy i niepowtarzalnemu widokowi na las. Ale jeśli cię zjedzą na śmierć, wybierz to, co lubisz - piesze wycieczki, jazdę na rowerze, architekturę ludową. Możliwości w każdym sezonie według gustu i gustu. Wybiegnij na leśne ścieżki i spokojnie ćwicz shinrin-yoku, wybierz jeden ze szlaków turystycznych według stopnia trudności, w sezonie zbieraj grzyby i owoce leśne.

Zimą wybierz się na kilka wyciągów narciarskich - na przykład do Ždiaru, ale wcale nie będziesz daleko na stokach naszych polskich sąsiadów. Każdy miłośnik narciarstwa biegowego z pewnością odkryje w okolicy kilka tras biegowych – na przykład wzdłuż Dunajca w Czerwonym Klasztorze czy grzbietem z Bystrej Góry do Bachledowej Doliny…

Gdy pada deszcz, o rozrywkę zadba komfortowa świetlica z wyjątkową biblioteką, grami planszowymi czy pobliskie parki wodne. A żeby nie zapomnieć - dodaliśmy świetną huśtawkę, którą można zawiesić na tarasie. Nic więc nie będzie Ci potrzebne, by cieszyć się błogim widokiem lasu, może wystarczy filiżanka kawy w dłoni.

Wiecie, nasi najmłodsi goście są dla nas bardzo cenni. Dlatego dbamy o to, aby ich małe dusze i małe rączki były szczęśliwe i zadowolone. Kącik dziecięcy pełen zabawek, kredek i puzzli uzupełniają książeczki dla dzieci i oczywiście najlepszy dziecięcy „plac zabaw” – całe nasze podwórko, łącznie z pobliską łąką i polami. W każdej chwili mogą zamienić piaskownicę i trampolinę w kino na żywo zwane „krówkami” iz pewnością nie będą ograniczać ich w swojej twórczej istocie trawa czy błoto.
Nie wahaj się zapytać sąsiada o krowy i koniecznie odwiedź owce w spółdzielni rolniczej w Wielkiej Frankowej. Albo natkniesz się na nie spacerując po łące.

Zimą pakuj tylko narty – nie musisz zabierać sanek i szybowców. Będą u nas czekać na Wasze pociechy, więc zaoszczędzone miejsce w samochodzie wykorzystajcie na coś innego.