Bieszczadzka Stodoła
w stodole mamy 4 apartamenty - dwu i czteroosobowe
w ogrodzie całoroczne jacuzzi w oranżerii
kuchnia letnia w ogrodzie z piecem do pizzy i grillem
z podwórka widok na szczyt pasma Żukowa - Holicę
zapraszamy bez piesków
Sprawdź na szybko
W 1938 roku łąka, na której teraz stoi nasz dom świeciła pustkami, w przeciwieństwie do nieba nad nią. Błękit zasnuty był Czajkami, Wronami i Salamandrami, które startowały z najwyższego punktu pasma Żukowa, Holicy. Czajki i Wrony jeszcze jak cię mogę, ale te Salamandry? Zapomnieliśmy wspomnieć, że chodzi tu o szybowce. Właśnie na Holicy, którą teraz możecie oglądać z okien naszej Stodoły, przed wojną działało przedszkole szybowcowe znane w całej Europie. Ze szczytu, jak z procy, w powietrze wystrzeliwane były samoloty za pomocą naciągu gumowego. To musiał być wyjątkowy widok, bo w szczycie działalności szkolenie pilotów prowadzono na 54 startach, czyli jednorazowo z 54 miejsc na zboczu góry startowały samoloty.
Od tego czasu wiele się zmieniło i dziś na Holicy zamiast wystartować szybowcem możecie wziąć ślub cywilny, a nasza łąka zyskała kilka domów, w tym dwa nasze. Jeden rodzinny, drugi dla Was. Bieszczadzka Stodoła ma wokół wiele swobody, bo sąsiedzi za płotem to nie tutaj. Ma także betonowo szklane ściany i 4 apartamenty z osobnymi wejściami, aneksami, łazienkami i widokiem jak się patrzy. W ogrodzie jest jacuzzi z podgrzewaną wodą, więc zimą po biegówkach można wskoczyć w bąbelki, a potem w przeszklonej letniej kuchni upiec pizzę i zrobić grilla. Można też rowerami na połoniny, a można z winem przy książce.
Życzymy Wam wysokich lotów i lądowania właśnie u nas, na uboczu Ustrzyk Dolnych. Zapraszamy na pokład.
Od tego czasu wiele się zmieniło i dziś na Holicy zamiast wystartować szybowcem możecie wziąć ślub cywilny, a nasza łąka zyskała kilka domów, w tym dwa nasze. Jeden rodzinny, drugi dla Was. Bieszczadzka Stodoła ma wokół wiele swobody, bo sąsiedzi za płotem to nie tutaj. Ma także betonowo szklane ściany i 4 apartamenty z osobnymi wejściami, aneksami, łazienkami i widokiem jak się patrzy. W ogrodzie jest jacuzzi z podgrzewaną wodą, więc zimą po biegówkach można wskoczyć w bąbelki, a potem w przeszklonej letniej kuchni upiec pizzę i zrobić grilla. Można też rowerami na połoniny, a można z winem przy książce.
Życzymy Wam wysokich lotów i lądowania właśnie u nas, na uboczu Ustrzyk Dolnych. Zapraszamy na pokład.
Gospodarz:
Magda, Piotr
Znamy języki: polski, angielski
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Hej z Bieszczad! Tu skład tworzący drużynę Bieszczadzkiej Stodoły. Każdy w tej załodze jest tak samo ważny. Magda i Piotr to my, inwestorzy i twórcy pomysłu, Aniela to niezastąpiona córka-pomocnica, a Tosia to nasz 7-letni kaowiec. Kierowniczka od taplania się w jacuzzi, wypatrywania saren, urządzania torów saneczkowych i turlania się po trawie. Tworząc Stodołę chcieliśmy zbudować dom, w którym sami czulibyśmy się dobrze i to na pewno nam wyszło. Teraz chcemy dzielić się nią z Wami, uciekinierami w Bieszczadzki spokój. Z dziką przyjemnością Was poznamy, doradzimy, pomożemy i damy swobodę odpoczynku. Zapraszamy.
Gdzie będę spać?
2 os. – Apartament nr 1
25 m²
•bez zwierzaków
Apartament 2 osobowy na parterze z tarasem od strony zachodniej
2 os. – Apartament nr 2
23 m²
•bez zwierzaków
Apartament 2 osobowy z tarasem od strony wschodniej
4 os. – Apartament nr 3
30 m²
•bez zwierzaków
Apartament 4 osobowy z balkonem
Co znajdę na miejscu?