Dom Pod Lipkami
maluśki, rodzinny pensjonat z tradycją
tatrzańskie szlaki za oknem
pokoje dwuosobowe (ale trio też się zmieści)
zapraszamy dorosłych i młodzież powyżej lat 8
mamy ogród - można w nim odpocząć albo zrobić grilla
nie gościmy zwierząt
Sprawdź na szybko
Mieszkańcy Zakopanego nazywali ją "Ciotką Bułeckulą". Nasza Babcia była chyba najbardziej znaną gaździną na Podhalu. Mimo, że pensjonat, który wybudowali wraz z Dziadkiem w latach 60. był zwykłą, góralską chałupą ze skrzypiącymi schodami i mnóstwem drewna, ale bez luksusów, bywali tu dyplomaci i gwiazdy kina, poeci i muzycy. W kolejce do jedynej wówczas łazienki można było spotkać Jeremiego Przyborę, Alinę Janowską, a nawet cały zespół 2+1. Angielski pisarz Robert Graves szukał tu natchnienia, a Wacław Kowalski (filmowy Pawlak z "Samych swoich") naprawiał wszystkie krany. Babcia tworzyła tu ciepły, domowy klimat, karmiła do syta i często zapraszała swoich gości do udziału w licznych posiadach (imprezach).
Po dziadkach przez 25 lat pensjonat prowadzili moi rodzice, a teraz nadszedł czas na nas. Odświeżyliśmy pokoje, trochę wcześniej pojawiły się w nich też łazienki. Więcej nie zmieniamy, bo nie trzeba - Dziadek - artystyczna dusza i miłośnik Podhala - zaprojektował go z sercem i pragmatycznym wyczuciem. Na ścianach nadal wiszą tradycyjne góralskie obrazy, malowane na szkle, a w pokojach stoją meble stworzone przez Dziadka i jego uczniów. Schody wciąż skrzypią, a z podwórka w dalszym ciągu można dojść do szlaków. Zapraszamy do naszego Zakopanego, do Domu pod Lipkami.
Po dziadkach przez 25 lat pensjonat prowadzili moi rodzice, a teraz nadszedł czas na nas. Odświeżyliśmy pokoje, trochę wcześniej pojawiły się w nich też łazienki. Więcej nie zmieniamy, bo nie trzeba - Dziadek - artystyczna dusza i miłośnik Podhala - zaprojektował go z sercem i pragmatycznym wyczuciem. Na ścianach nadal wiszą tradycyjne góralskie obrazy, malowane na szkle, a w pokojach stoją meble stworzone przez Dziadka i jego uczniów. Schody wciąż skrzypią, a z podwórka w dalszym ciągu można dojść do szlaków. Zapraszamy do naszego Zakopanego, do Domu pod Lipkami.
Gospodarz:
Hanka i Kuba
Znamy języki: polski, angielski
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Oboje jesteśmy z Zakopanego. Hanka i Kuba - grafik i geolog. :) Pochodzimy z góralskiej rodziny, pełnej twórców ludowych, kultywujących tradycje Podhala. Przywróciliśmy do życia Warsztat Dziadka i malutki rodzinny pensjonat, by dzielić się Zakopanem z tymi, którzy chcą je poznać od prawdziwej strony. Zapraszamy Was do Warsztatu i do Domu Pod Lipkami - do miejsca z duszą i historią, którą chętnie Wam opowiemy!
Gdzie będę spać?
2 os. – Pokój z widokiem na Giewont
bez zwierzaków
Pokój z widokiem na Giewont
2 os. – Pokój z widokiem na ogród i Giewont
bez zwierzaków
Pokój z widokiem na ogród i Giewont
2 os. – Pokój z szafą Dziadka
bez zwierzaków
Pokój z szafą Dziadka
Co znajdę na miejscu?