Ałabajka

W najprawdziwszej jurcie, czyli tradycyjnym mongolskim namiocie. W oryginale jurty pokrywane są skórami lub wojłokiem – u nas nieco ekologiczniej i bez strat w zwierzętach. Jurta jest dobrze zaizolowana termicznie - w zimie jest ciepło, latem chłodniej. Można też skorzystać z klimatyzacji latem rezygnując z otwartych szeroko okien, zaś zimą jako dodatek do kominka. Klimatyzator jest używany wyłącznie kiedy warunki termiczne tego wymagają (plus 30, minus 10). W jurcie najwygodniej będzie dwóm osobom ale i cztery dadzą radę. A od maja do września możecie dostawić dwa własne namioty z ekwipunkiem dla maksymalnie 4 osób. Kuchnię i łazienkę macie wspólną w jurcie, duży stół zadaszony w ogrodzie i kompostową dodatkową leśną toaletę z widokiem na góry :). Chęć przyjazdu większą ekipą, z namiotami, zgłaszcie w momencie rezerwacji jurty. Maksymalnie może więc w letnim okresie przyjechać 8 osób! W jurcie są dwa duże wygodne materace położne jeden na drugim dla maksymalnej wygody dwóch osób, lecz jeżeli wolicie twardszą nawierzchnię, albo chcecie zmieścić więcej osób, to można na noc przesunąc niektóre rzeczy i robiąc miejsce - rozłożyć drugi materac. Poza materacami jest wyposażony aneks kuchenny (zmywarka, kuchenka, lodówka, garnki, naczynia, czajnik elektryczny), stół i krzesła, łazienka z wanną i toaletą. W strefie dziennej jest także kominek (nie mamy barierek ochronnych, więc uwaga na maluszki) i elektrycznie otwierany świetlik. Poza tym: pufa, worek sako – dla wygody, oraz czujniki dymu, gaśnica, latarka – dla bezpieczeństwa. Pracusie spokojnie mogą korzystać ze stabilnego wifi.

A jeść będziecie na co macie ochotę i kiedy macie ochotę, bo w jurcie niepodzielnie rządzicie sami. W jurcie macie kawę, demerarę i herbatę. Po dokonaniu rezerwacji możecie zamówić pyszne, domowe jedzonko z lokalnych produktów, gotowe do damodzielnego odgrzania. We wsi można kupić świeże jajka, w sąsiadujących Pilchowicach – miód. Warto wyskoczyć w sobotę do Jeleniej Góry na targ i zaopatrzyć się w produkty od lokalnych wytwórców. Poza tym mamy tu kilka opcji cateringu wegatariańskiego – do umówienia bezpośrednio z dostawczyniami. W mailu wyślemy Wam adresy polecanych restauracji – nie musicie zajmować się szukaniem pyszności. Po zakupy najbliżej skoczycie do Pilichowic, te nieco większe zrobicie w Lwówku Śląskim i Jeleniej Górze. Szczególnie polecamy ekologiczny sklepik Chabrowy Zakątek znajdujący się w Jeleniej Górze.

Na początek bardzo ważna sprawa: zapakujcie wygodne buty, bo widok na Karkonosze taki, że nogi same idą. W każdą stronę. Macie do wyboru wiele szlaków w Rudawach Janowickich, Karkonoszach, warto przejść się Szlakiem Wygasłych Wulkanów i wdrapać na „Śląską Fudżi” – Ostrzyce, która jest pozostałością wygasłego wulkanu. Spacer po radomickim kamieniołomie i zaporze wodnej w Pilchowicach to must see najbliższej okolicy. Nieco dalej zapraszają Termy cieplickie albo Skalne Miasto w Czechach (jego miniaturką jest Szwajcaria Lwówecka znana także pod nazwą Lwóweckie skały). Miłośnicy historii na Dolnym Śląsku mogą oszaleć od ilości miejsc wartych odwiedzenia, najbliżej możecie zobaczyć Pałac w Maciejowcu, Pałac Lenno i zamek Wleń (warto wybrać się na nocne zwiedzanie zamku z pokazami ogni). Poza tym szczególnie polecamy Wam wycieczkę do polskiego Hogwartu – Zamku Czocha i do kowarskich kopalni i sztolni, w których po prostu oddycha się przeszłością. Po jeziorze Pilchowickim można pływać kajakami oraz rowerkami wodnymi i jest to idealne rozwiązanie na upalne dni. Jak już przy rowerach jesteśmy to we wsi Modrzewie znajduje się wypożyczalnia rowerów elektrycznych, a przez Kaczawy przechodzą bajeczne trasy single track. Jeżeli lubicie dwa koła – koniecznie zabierzcie je ze sobą, bo jest tu gdzie jeździć. Kajakarze muszą koniecznie wybrać się na spływ pięknym Bobrem, który między Jelenią Górą a Lwówkiem tworzy malowniczy przełom. Sportowi hardkorzy mogą spróbować swoich sił podczas wspinaczki w Sokolikach, zanurkować w dawnej kopalni uranu, polatać szybowcem z jeleniogórskim aeroklubem lub zobaczyć Izery i Dolinę Bobru z poziomu balonowego kosza. Narciarze także mogą zabrać swój sprzęt, bo zarówno w Karpaczu, Świeradowie i Szklarskiej Porębie znajdą się świetne trasy narciarskie. Na biegówki zapraszają Jakuszyce. Jeżeli chodzi o imprezy, to występują hurtowo, szczególnie w ciepłych miesiącach. I tak w czerwcu możecie podziwiać m.in. Międzynarodowy Turniej Drwali. W lecie warto wziąć udział w Lwóweckim lecie agatowym, we wrześniu koniecznie w Magicznych Izerach, czyli Nocy Muzeów w sielskim wydaniu. Poza tym warto wybrać się na Festiwal filmów komediowych w Lubomierzu, festiwale w Wolimierzu , Festiwal Teatrów Ulicznych lub festowal filmowy ZOOM w Jeleniej Górze. Poza tym wszystkim jeżeli zamarzą Wam się miejskie wycieczki, to do Wrocławia dojedziecie w 1,5 godziny, do Pragi i Drezna w ponad 2, a do Berlina w niecałe 4 – niedaleko stąd do reszty wielkiego świata. Przed przyjazdem przesyłamy Wam plik z listą atrakcji i aktywności, które oferuje nasza cudowna okolica - możecie planować do woli.