Stare Gospodarstwo

Cudowny czas, z cudownymi ludźmi, w cudownym otoczeniu. Śniadania, przechodzące w popołudniowe biesiady, rozpieszczały nasze podniebienia. Brakuje słów, aby oddać radość, z możliwości zatrzymania się w Starym Gospodarstwie. Rozmowy, smaki i ludzie - wspaniali Gospodarze♥️ Kasiu, Bożenko, Maju, Michale - dziękujemy, że zaopiekowaliście się nami ♥️

Agroturystyka Stare Gospodarstwo to prawdziwy raj dla osób szukających spokoju i ucieczki od miejskiego zgiełku. Spędziłam tam kilka dni i mogę szczerze powiedzieć, że wypoczęłam jak nigdy wcześniej. Otoczenie jest urocze, pełne zieleni i spokoju, idealne do relaksu (ja wybierałam piesze wycieczki, ale na miejscu dostępne są rowery, kajaki). Pokój, w którym mieszkałam, był bardzo wygodny, a jedzenie serwowane przez gospodarzy – po prostu przepyszne i przygotowywane ze świeżych, lokalnych produktów. Sami gospodarze zaś są niezwykle serdeczni i gościnni. Zawsze służą pomocą i dbają o to, aby ich goście czuli się jak w domu. Kasia, Michał, Bożena i Maja – dziękuję! Widzimy się wkrótce! <3

Dla nas cudowne miejsce z ,, Duszą " . Agroturystyka, ale bez zwierząt ,poza kotami właścicieli i zwierzakami gości. Poza tym bliskość natury, poranny świergot ptaków, łąka, na której można zjeść pyszne śniadanie ,które przygotowuje Pani Kasia , to wszystko sprawia ,że można poczuć klimat ,,wsi spokojnej ,wsi wesołej". Pani Kasia jest na miejscu i tworzy to miejsce. Mnie wydawało się ,że jest aniolem,który codziennie przynosi dobro i piękno ,też świeże bukiety kwiatów ,żeby było można nimi cieszyć oczy . Blisko do jeziora ,choć trzeba się kawałek ( 200-300 metrów) przejść, a jezioro też raczej pustawe ,czyli spokojne ,bo nie ma dużej plaży miejskiej . Pokoje są w starym budynku gospodarczym dlatego są nieduże i przez to skromnie wyposażone, łóżka jednak bardzo duże i wygodne , jest przytulnie i czysciutko. A drewno ,,gada" bo coś tam zaskrzypi ,coś tam chrobocze ,więc można poczuć klimat tej ,,stodoły". Dla mnie rezygnacja z ,,luksusów" jest wielką zaletą tego miejsca ,właśnie po to ,żeby poczuć klimat skromnej,ale urokliwej wsi. W pobliżu jest karczma(Malinówka) ,w której można smacznie zjeść typowe polskie potrawy. Wystarczy na cały tydzień pobytu:) Trasy rowerow wymagające ,bo jesteśmy na Kaszubach ,więc polecam rowery elektryczne ,bo jazda po okolicach będzie urokliwa ,a nie tylko wyczerpująca. U Pani Kasi jest wyjątkowo ,bo to miejsce jest stworzone przez nią ,a ona jest ,tak jak już napisałam Aniołem:)