Hybský dom
W Hybe na Liptowie znajduje się ponad 100-letni dom
z 2 apartamentami razem dla 12 osób - wynajmujesz 1 lub 2
odpocznij w naszym ogrodzie i spróbuj owoce w sezonie
jest balia, grill, sport, można też leniuchować
latem ochłodź się w falach Marii Liptowskiej
turystyka piesza, rowerowa, narciarstwo lub skialpinizm zimą
Sprawdź na szybko
Czy uważasz, że kiedyś byliśmy mniej wielokulturowym społeczeństwem w porównaniu z tym, jak wygląda to teraz? Spójrzmy więc na przykład wioski Hybe. Powstała ona na skrzyżowaniu szlaków handlowych z Liptowa na Spisz. Słowackie miasteczko było częścią Królestwa Węgier. W historii znajdziesz również wzmiankę o niemieckich Saksonach. Albo o tym, że murarze z Hyb byli wysoko cenionymi ekspertami w budowaniu Budapesztu czy innych miast. A w miejscu, gdzie to wszystko gotowało się w jednym kotle, nasze Hybe nadal stoi i jest strzeżone przez wzgórza Tatr Zachodnich. I jest jeszcze coś, co uczyniło nas sławnymi - w Hybe był po prostu wysyp potężnych władców pióra i słowa. Występowanie poetów, prozaików i dramaturgów jest naprawdę bardzo gęste na metr kwadratowy. Na przykład Pan Peter Jaroš, twórca zbójnika Pacha i jego mocno procentowej frndžalicy lub powieści Tysiącletnia pszczoła.
Tutaj, w tym regionie, w 1905 roku narodził się nasz Hybský dom. Dziś moglibyśmy go zaliczyć do kategorii artystów zasłużonych. Gdyby mógł mówić, słuchać go byłoby prawdopodobnie cudownym przeżyciem. Postanowiliśmy więc z miłością pomóc mu wyzdrowieć i poprawić jego stan. Połączyliśmy nowoczesność z tradycją, nasze słowackie ze światowym. Po prostu tak, aby czuliście się u nas więcej niż dobrze. Przyjdziesz? Z przyjemnością was przywitamy.
Tutaj, w tym regionie, w 1905 roku narodził się nasz Hybský dom. Dziś moglibyśmy go zaliczyć do kategorii artystów zasłużonych. Gdyby mógł mówić, słuchać go byłoby prawdopodobnie cudownym przeżyciem. Postanowiliśmy więc z miłością pomóc mu wyzdrowieć i poprawić jego stan. Połączyliśmy nowoczesność z tradycją, nasze słowackie ze światowym. Po prostu tak, aby czuliście się u nas więcej niż dobrze. Przyjdziesz? Z przyjemnością was przywitamy.
Gospodarz:
Marián
Znamy języki: polski, angielski, rosyjski, czeski, słowacki
Nie ma nas na miejscu, ale zawsze można się z nami skontaktować
Był koniec września 1979 roku. Byłem na drugim roku inżynierii mechanicznej i miałem szczęście mieć wspaniałych przyjaciół - Brana, Ady'ego, Paly'ego i niesamowitą wychowawcę klasy Lucię. Odbyła się impreza „Czyste Góry”, zbiórka śmieci w słowackich górach i zapadła decyzja Braňa, że zamiast wracać do domu, nasza czwórka pojedzie do górskiej wioski Hybe, gdzie spędzał każde wakacje i gdzie urodziła się jego mama . Więc poszliśmy. Wtedy po raz pierwszy odkryłem Hybe.
Od tego czasu spędziłem w Hybii dużo czasu, ale przede wszystkim zakochałem się w górach i na nartach.
Po regularnych wizytach w Hýbie, wciąż w tym samym domu - najpierw z dziewczyną, później z żoną, potem z dziećmi Jakubem i Samuelem, mieliśmy okazję kupić sąsiedni dom od Mišy.
To tutaj zaczyna się nasza kolejna historia w Hybii w Hybi House. Cała nasza rodzina rozpoczęła stopniową odbudowę pod wodzą innej koleżanki z klasy z przemysłowcami - Jary. Stopniowo doszliśmy do pytania, co zrobimy z tym wielkim domem? Tobie też chcemy to zaoferować.
Jeśli interesują Cię szczegóły naszej historii, która zmieniła nasze życie na lepsze, z przyjemnością Ci o tym opowiemy.
Marika i Marian.
Gdzie będę spać?
6 os. – Dereše
70 m²
•bez zwierzaków
6 os. – Čertovica
70 m²
•bez zwierzaków
Co znajdę na miejscu?