Lubimy smacznie zjeść, eksperymentować w kuchni, sięgać po produkty dobrej jakości. Wiele z nich pochodzi z naszego gospodarstwa, zatem możecie spodziewać się ciekawych i nietuzinkowych dań na stole. Ponieważ nie udostępniamy kuchni gościom, w tym domu jest ona wyłącznie "naszym królestwem", jesteście "skazani" na posiłki przygotowywane przez nas ;) Planując u nas pobyt pamiętajcie, że cena, jaką zobaczycie, zawiera zarówno noclegi jak śniadania oraz obiadokolacje.
Na śniadanie, które podajemy o "ludzkiej" godzinie, czyli zwykle o 10.00 ale nie wcześniej niż o 9.00, możecie się spodziewać domowych serów podpuszczkowych, w tym kozich robionych przez gospodynię z mleka od własnych kóz, miodu z własnych uli, dżemów z naszej spiżarni, domowych wędlin, warzyw, sałatek, past, pikli, pieczywa z miejscowej piekarni, żółtego sera z miejscowej mleczarni. Zawsze jest też coś na ciepło z kolorowych jajek od najszczęśliwszych kur z naszego kurnika. Serwujemy też napary ziołowe z suszu, który przygotowujemy sami zbierając kwiaty i ziele w sezonie. A kawa? Oczywiście! Dobrej jakości ziarna mielimy sami i zaparzamy ją w kawiarce, dzięki czemu już niewielka jej ilość postawi Was rano na nogi. Do niej podamy kozie mleko (nie ma obawy, nasze mleko nie trąci "kozą", gwarantujemy ;).
Na co możecie liczyć wieczorową porą, czyli 18.00-19.00? Poczęstujemy Was zupą, daniem głównym z dodatkami oraz deserem. Do tego będzie dzbanek domowego kompotu, lemoniady czy bzówki. Całego wachlarza dań, jakie lądują na stole nie opiszemy, jest ich dużo, a wciąż pojawiają się kolejne. Za przykład niech posłuży zupa pokrzywowa z jajkiem i słodką śmietanką, zupa z kiszonego własnoręcznie kabaczka, kalafiora czy marchwi, domowy rosół z wiejskiej kury z warzywami i mięsem albo fakes, czyli grecka zupa na bazie marchwi, soczewicy, cebuli oraz pomidorów. Jest też polewka z barszczu zwyczajnego, staropolska, zapomniana zupa nagrodzona na Międzynarodowym Turnieju Smaków w Liwie. Oczywiście możemy też zrobić klasyczną pomidorową, żurek czy ogórkową, jednak podrasujemy je po swojemu gotując wywar na kaczce, dodając domowego przecieru, własnych warzyw czy nietypowych przypraw. Na danie główne może polecić się między innymi kaczka z imbirem w jabłkach, tymiankowy królik w kapuście i pomidorach, pieczony pstrąg z pobliskich stawów, siekany tasakiem prababci rumsztyk albo nerki królicze w delikatnym, śmietanowym sosie.
Na deser zaserwujemy Wam puszysty, domowy sernik ze śmietanową, kardamonową polewą z kleksem konfitury z płatków róży damasceńskiej rosnącej obok domu albo wilgotne, czekoladowe ciasto z owocami i orzechami, krem brulee własnej roboty, pucharek pełen kremu macsarpone, owoców i dodatków czy jakiś inny słodki rarytasik, który w przypływie weny dla Was wymyślimy.
Można też zamówić u nas dania specjalne, nieco droższe, ale gwarantujemy, że nie zjecie takich nigdzie indziej. Zalicza się do nich na przykład nutria pieczona w warzywach z ogrodu, młoda koźlęcina w słodkiej cebuli i kuminie, o którą zawsze proszą stali goście wracając w nasze progi, maślana zupa z winniczków czy... zupa z chrząszczy majowych. Brzmi może szokująco, ale danie to ma bardzo stary rodowód i wbrew pozorom wszystkim smakuje ;)
Musimy też nadmienić kilka słów o jadalnych chwastach. Mieszkając na wsi, gdzie wokół rośnie mnóstwo naturalnych, niezanieczyszczonych różności, zaczęliśmy zgłębiać wiedzę o kulinarnym ich wykorzystywaniu. W sezonie możecie liczyć na skosztowanie młodych pędów chmielu w maśle i domowej bułce tartej, sałatki chwaścianej z dressingiem na bazie między innymi syropu z pędów świerku, potrawki z żółtlicy albo duszonej gwiazdnicy.
Pamiętamy też o roślinożercach, dajcie nam znać, a przygotujemy dania wegetariańskie czy wegańskie, zrobimy na przykład kaszotto z białej kaszy gryczanej z dodatkiem grzybów i warzyw oraz ziół, gulasz z grochu, ziemniaków oraz papryki albo faszerowaną cukinię z ogrodu.
Z racji innych obowiązków serwujemy dwa posiłki: śniadania oraz obiadokolacje, ale jeśli okaże się, że przekąsilibyście coś jeszcze w ciągu dnia, jesteśmy otwarci. Dajcie nam tylko odpowiednio wcześniej znać, najchętniej przy porannym śniadaniu, a upichcimy coś w południe. W domu znajdziecie spis dodatkowych, przykładowych dań wraz z ich cenami.