Wspaniałe miejsce, klimatyczne, z duszą - polecam z całego serca! Cisza, spokój, pełen relaks, naprawdę odpoczęliśmy i z miłą chęcią jeszcze kiedyś wrócimy :)
Magiczne, wspaniałe miejsce. Po otwarciu czerwonych drzwi wkracza się do świata jak z Alicji w Krainie Czarów - lustra na ścianach, puste ramy obrazów, huśtawka, naturalna cegła i kamień, dają pole do wyobraźni (może zobaczy się zaraz Królika lub Szalonego Kapelusznika?). Jednocześnie przestronny kuchnio-salon ma czar wiejskiego dworku i egzotycznej rezydencji z Sewilli, przez piękne azulejos. Jeszcze piękniej jest tu wieczorem, gdy zabłysną limonkowe lampki abażurowe, świeczki i kominek. W łazience wiszą oryginalne drzwi ze stodoły, by przywołać historię tego miejsca - 100-letniej stodoły, która stała się klimatycznym azylem, a wraz z fantastycznym ogrodem i tarasem, tworzy idealne miejsce wypoczynku. Szczególnie, gdy pani Monika wyczaruje kulinarną ucztę dla zmysłów, i smakową, i estetyczną jednocześnie (niezapomniany smak humusu, crumble z płatkami róż, pieczonych ziemniaków w tymianku, czy czekoladowego ciasta z tartych buraków😋). Jest to też świetna baza wypadowa na Bobrowe Skały. Polecamy i tęsknimy👏👏💚🌲🌿🏠🐕🌄
Alicja w rezydencji w Sewilli😏 Piękne! Cieszymy się, ze pobyt u Nas wywołał w Was tak pozytywne emocje. Bardzo dziękujemy za te piękne słowa i zapraszamy ponownie!
Piękne, klimatyczne miejsce,którego uroda i autentyczność zrekompensowały nam nie najlepszą pogodę. Koniecznie musimy wrócić aby poznać okolicę i historyczne ciekawostki. Całym sercem polecamy to miejsce i pozdrawiamy gospodarzy.
Cieszę się, że mieliśmy okazję Was gościć i zapraszamy ponownie. Również ciepło pozdrawiamy!
Magiczne miejsce. Mnóstwo atrakcji w pobliżu. Miejsce i dla kogoś, kto chce odpocząć od zgiełku miasta, jak i dla osób aktywnych, chcących pochodzić po górach, czy zobaczyć wodospady. Jak to w górach, wieczory są chłodne więc warto wziąsć cieplejsze ubranie, bo nawet słoneczna pogoda nie gwarantuje ciepłych nocy.
Odwiedziliśmy to miejsce w kwietniu tego roku. Choć pogoda płatała figle, to jednak domek swoim urokiem wynagradzał wszystko. Kominek wprowadzał nas w przyjemny nastrój. Miejsce fantastyczne, piękne, a właściciele wspaniali. Radek opowiedział nam mnóstwo ciekawych historii i zaproponował wiele ciekawych ścieżek na spacer z psami. Nasza mała psia wataha zapoznała się z psimi gospodarzami, którzy wiernie towarzyszyli nam każdego dnia. Podsumowując, wrócimy tam z pewnością, jeszcze wiele atrakcji przed nami :)
Pogoda w Izerachw nawet jak jest zmienna, oferuje wiele ciekawych doznań o czym mieliście okazję się przekonać na własnej skórze. Berneńczyki tęsknią za Watachą i zapraszamy na dalszą eksplorację! Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!
We did enjoy our stay. It felt very secluded and peaceful. The design has very nice details. Lots of activities nearby (20 mins by car). Recommended.
Wspaniałe miejsce na odpoczynek w ciszy i spokoju. Miły i pomocny gospodarz oraz przyjacielski pies, który wita się z gośćmi. W stodole niczego nam nie brakowało. Byliśmy zimą i możliwość ogrzania się przy kominku była dodatkowym atutem miejsca. Chętnie wrócimy w przyszłości!
Klimat, spokój, cisza, serdecznie, smacznie, blisko gór….można by wymieniać :) Dziękujemy, Było tak jak potrzebowaliśmy :)
Fajne miejsce, cisza i pokój, dobra lokacja, autentyczne wykończenie z kominkiem i prawdziwą zatoczką około domku. 20 min samochodem od Karpacza/ Karkonosze. Uwaga że wifi nie zawsze działa jeżeli kto planuje pracować (u nas w ogóle nie, ale to nie był duży problem, odpoczywaliśmy).
U Radka i Moniki spędziliśmy wspaniałych kilka dni i było to dokładnie to, czego nam trzeba: długie wieczory przy kominku, cisza i spokój, jak na izerskiej wsi :) i wspaniałe śniadanie rano, które koniecznie polecamy zamówić u Moniki. Widać też, że gospodarze promują lokalną historię i sztukę - dla nas dodatkowo na plus: mozaiki wyrabiane w sąsiadującej pracowni pięknie dopełniają wnętrze. Polecam też legendy z okolic i kalendarium Kopańca dostępne w biblioteczce. Osobiście zakochałam się w tej okolicy, chętnie wrócę jeśli tylko będzie okazja. Jeśli mam się do czegoś przyczepić, to materac mógłby być wygodniejszy. Za to z utrzymaniem ciepła nie było żadnego problemu, woda w prysznicu zawsze ciepła, kuchnia bardzo dobrze wyposażona. Osobny wjazd i wejście zapewnia pełną prywatność.
Mmm... chciało by się tylko tyle powiedzieć, ale nie było by to sprawiedliwe. Cudowne miejsce. Od samego powitana do pożegnania. Przytulna stodoła z ciepłem kominka i jeszcze większym ciepłem bijącym od gospodarzy. Miejsce w którym można naprawdę stracić poczucie czasu i w pełni oddać się temu co ma przyjść bez poczucia winy. Wystarczy zaufać. Zostałyśmy z dziewczynami nakarmione tak obłędnie smaczną kuchnią, że nic więcej do szczęścia nie jest potrzebne. Trasy spacerowe wystarczyły nam zupełnie, aby dodatkowo zrobić coś dla ciała. Kawka na werandzie przy szumiącym strumieniu... totalna cisza dookoła. Ze względu na pogodę nie dałyśmy rady przejść wszystkiego w okolicy, ale widocznie tak miało być by jeszcze wrócić w to miejsce. Wspaniały klimat! I o to chodzi. Dziękujemy za gościnę. Jesteście wyjątkowi.
Super miejsce na wyłączność, gdzie można odetchnąć blisko przyrody z najblizszą osobą i zwierzakami. Wrócilismy po pierwszym pobycie zachwceni izerską jesienią. Gospodarze mili i pomocni. Miejcówka godna polecenia na totalny reset!
Cudowne miejsce 😍 Idealne na pobyt z Rodzina...dla Zakochanych czy przyjazd z Przyjaciółka. My właśnie taką formę sobie wybrałyśmy i zakochalysmy się od pierwszego wejrzenia! Stodoła jest Magiczna! To miejsce z dusza, a klimat jaki tam panuje oczaruje każdego. Widać, że Właściciele włożyli całe serce w przygotowanie tak cudnego miejsca ❤️ a jedzenie...REWELACJA!!! Podane przepięknie, a smaki to istne "niebo w gębie ". Zdecydowanie to miejsce podbiło nasze serducha i wrócimy tu na pewno jeszcze nie raz! Jeszcze raz dziękujemy i do zobaczenia ❤️ Ola i Karola
Ha! Magia, klimat, dusza, czary i "niebo w gębie" ! Ola, Karola, nasze serducho rośnie, gdy czytamy Waszą opinię! Dziękujemy!
Nie potrafię tworzyć pięknych i wyrafinowanych opinii dlatego napiszę krótko - czuliśmy dobrze zaopiekowani, mimo trudnego okresu dla właścicieli. Jedzenie pyszne, wnętrze (mimo surowości) przytulne. Dużym atutem było wrażenie prywatności oraz spokoju, jest to świetne miejsce dla ludzi, pragnących uciec od zgiełku miasta. Okolica również ciekawa - niektóre domy były przepiękne. Warto wybrać się na „obchód” po wsi oraz okolicznych lasach. Polecamy! Klaudia&Kacper
Bardzo dziękujemy za piękną, wcale nie tak krótką, opinię! ;) Zapraszamy ponownie!
Piękne, klimatyczne miejsce. Bardzo dziękujemy Monice i Radkowi za pyszne śniadania i wspaniały nastrój w Stacji Stodoła. Dookoła wiele ciekawych miejsc do odkrywania i poznawania, a w ogródku sielski spokój i szum strumyka... Można aktywnie można poleniuchować...Mamy nadzieję, że jeszcze do Was wrócimy. Pozdrawiamy serdecznie. Monika i Leo
My też mamy taką nadzieję! :) Wracajcie!
Cudowne miejsce, szczególnie dla tych, którzy chcą uciec od szumu i zgiełku miasta, a w zamian posłuchać szemrania strumyczka i śpiewu ptaków. Domek pachnący czystością , trochę pałac , trochę stodoła, ale ze wszystkimi niezbędnymi udogodnieniami i magiczną atmosferą, szczególnie wieczorem… do tego zaciszna weranda, na której można siedzieć do rana. Wspaniali gospodarze, subtelni, nienarzucający się gościom swoją obecnością, a śniadania i obiady przygotowywane przez Monikę to prawdziwa poezja i uczta nie tylko dla podniebienia, ale i dla oka. Niech się chowają najlepsze hotele….Dobrze, że są jeszcze takie miejsca i tacy ludzie…pobyt u nich, to jak odwiedziny u przyjaciół….
Małgosiu, my też uwielbiamy wieczory przed domem, zwłaszcza ... i tu się dłużej zatrzymałam, zastanawiając, co napisać... Zwłaszcza kiedy? Zawsze, codziennie, o każdej porze roku. Letni strumyczek jesienią zamienia się w strumyk, delikatnie cichnie zimą, żeby wiosną zamienić się w szalony strumień. Lubimy to obserwować. Dziękujemy za miłe słowa! super, że akurat na czas Waszego pobytu byłam w domu i mogłam przygotować posiłki, choć tyle mogłam pomóc Wam w Waszej niewesołej sytuacji... Koniecznie przyjedźcie kiedyś w trójkę!
Stacja Stodoła to miejsce dla tych, którzy góry kochają, rozumieją i szanują - bo właśnie tacy ludzie stworzyli to miejsce. Nie ma tam zbędnych rozpraszaczy, tandety ani udziwnień. Stodoła jest cudowna w swej prostocie; ma duszę i klimat - czuć tam serce i pasję Gospodarzy. A jak miło usiąść rano, czy wieczorem na tarasie i posłuchać ptaków. Przed oczami piękny krajobraz, w dali widać Górę Mgieł. I czas jakoś wolniej płynie. Dla aktywnych Kopaniec też skrywa niespodzianki - zapytajcie Radka, a pokieruje Was w takie miejsca, że szczęka opada. Widoki piękne, po drodze czasami przez wiele kilometrów można nie spotkać żywej duszy. Wisienką na torcie są cudowni Gospodarze. Monika i Radek to ludzie z wielkim sercem, pasją i pokorą. Mieliśmy okazję spróbować posiłków serwowanych przez Monikę - prawdziwa z niej Czarodziejka! Jedzenie pyszne, różnorodne, palce lizać! Uśmiechnięty Radek, który nam to jedzenie przynosił to widok, który zostanie nam w pamięci na długo. Z całego serca polecam wypoczynek w Stodole - my wróciliśmy z urlopu rozkochani w pięknych Izerach, Kopańcu i Monice&Radku.
Saro, tak długo zwlekaliśmy z odpowiedzią, bo nam "szczęka opadła" ;) Ślicznie wszystko opisane, nasza Stodoła i okolice. A my... cóż, idziemy się gdzieś schować, bo nie wiemy, co odpowiedzieć na tyle zachwytów na nasz temat :))))
Wyjątkowo urokliwy i przestronny domek z tarasem i ogródkiem ze wszystkim, co potrzebne do wygodnego pobytu. Super czysto. Mili właściciele. Na uboczu od głównych ośrodków turystycznych, a jednak w okolicy pełnej zabytków i wszelkich innych atrakcji.
Ale fajnie, Magdo, opisałaś Stodołę i okolicę! Prosto, klarownie i wyczerpująco :) Dziękujemy! Zapraszamy ponownie! M&R
Stacja Stodoła to przecudne miejsce. Ten tarasik, strumyczek i cisza, już za tym tęsknimy. Fajna baza wypadowa na urokliwe wycieczki.
Cieszymy się bardzo, bardzo! I dziękujemy za piękną opinię! Taras, strumień i cisza to to, czego chyba żadne miasto nie zapewni ;) Pozdrawiamy i ... nie tęsknijcie, wracajcie! ;)
Wspaniałe miejsce mocy,wspaniali ludzie którzy to miejsce stworzyli,...aby wszyscy którzy tu przyjadą mieli możliwość czerpać energię i delektować się ciszą ,świeżym powietrzem,oryginalnym wystrojem.W Stacji Stodoła niczego nie brakuje,wyposażenie ponad standart.W okolicy galerie-nam się nie udalo niestety nic zakupić, ponieważ rozruch od weekend majowego,.Można wybrać się na szlaki.💚Gospodarz zaproponuje co ,gdzie,jak i kiedy.Na zakończenie pyszne ciasto od wlascicieli👌.Pobyt niczym nie skrępowany i ten strumyk,sielsko-anielsko.Polecam z calego serca,dziękujemy za to ,że stworzyliście coś dla ciała i coś dla ducha.💚💙🧡
Ewo, cieszymy się, że ciasto smakowało. Jak je robiłam, nuciłam "Tyle słońca w całym mieście", bo to było prawdziwe "wspomnienie lata" - śliwki od Wiesi, sąsiadki i nasze czerwone porzeczki. A jak Radek je niósł do Was, było jeszcze ciepłe :) Bardzo dziękujemy za same superlatywy, fajnie, że mieliście dobry, sielski czas w naszej Stodole :) Jakby co, zapraszamy!