Chata na Kowalówkach - opinie

5

Szukasz ciszy, spokoju, dobrej lokalizacji i komfortu? Chata na Kowalówkach spełnia te wymagania:) Fenomenalne położenie, zapierający dech w piersiach widok z tarasu, bliskość szlaków turystycznych. Nawet jak nie trafisz z pogodą to w samym domku masz co robić: skorzystasz z sauny, pograsz w piłkarzyki albo ping-ponga a na koniec zrobisz pizzę w piecu opalanym drewnem. Przemili gospodarze którzy zawsze pomogą :) Idealne miejce na wypoczynek w klimacie slow :)


5

Szukałem ostoi w naturze daleko od zgiełku, znalazłem. Przepiękny dom w ciszy z widokami po horyzont, wspaniała przestrzeń wnętrza, tradycyjna i nowoczesna, intrygujące niebanalne detale. Dom widać urządzany powoli i z sercem z wykorzystaniem lokalnego bogactwa. Byliśmy w tym domu w 8 osób, wszystko funkcjonowało bezkolizyjnie, każdy miał miejsce na realizacje planów. Paweł gospodarz wspaniały, czujny (niektóre samochody z napędem na dwa koła miały kłopot, oferował pomoc swoim HILUXEM), miody (z pasieki za oknem), sery, porady jak optymalnie eksplorować góry i okoliczne szlaki. W domu można było ładować elektryczny samochód. Przyroda unikalna, bez jazdy samochodem można było chodzić na wypady dookoła. Jelenie, borsuki, lisy, zające spotykane po drodze świadczą o bogactwie i energii tego miejsca. Gorąco polecam Marek


5

Mijają właśnie 4 tygodnie od naszej wizyty w Chacie, a my ciągle wracamy myślami do tych kilku dni spędzonych w Beskidzie Sądeckim.Do tych wspaniałych widoków, które radują człowieka zasiadającego z kawą w ręku na tarasie Chaty. Do tych chwil spędzonych przed kominkiem, do pysznej pizzy z pieca chlebowego (choć pierwsza nie była idealna). Do sesji w saunie i tych kilku zaciętych meczów w ping-ponga:). Do ogniska i kiełbasek:). Do życzliwego i pomocnego właściciela, Pana Pawła. Jednym słowem, odpoczynek idealny i już nie możemy się doczekać powrotu…oby tylko wolne terminy były:) Pozdrawiamy, Paulina, Wojtek, Jaś i Marysia.

Gospodarz: Paweł
2023-03-30

Dziękujemy, bardzo nam miło że klimat naszej chaty sprawił że to był dla Was fajny odpoczynek. Będziecie u nas zawsze mile widziani. Pozdrawiamy


5

Poranki i wieczory na tarasie ... ten widok! Gospodarze gościnni - ciasta lokalne na start w lodówce zrobiły furorę. Jeśli szukasz miejsca aby się wyciszyć to idealna opcja. Gorąco polecam!


5

Przepiekne, super klimatyczne miejsce we wspaniałym miejscu. Pełnia ciszy i spokoju, a do tego to co najważniejsze - niezwykle gościnny gospodarz, pomocny i życzliwy. Bardzo serdecznie podlecam!

Gospodarz: Paweł
2022-05-30

Dziękujemy za miłe słowa. Było wielka przyjemnością gościć Pana w naszej chacie. Dziękujemy I zapraszamy ponownie.


5

Nasza przygoda zaczęła się przekraczając tylko próg domu. Wspaniale urządzony, z wielką duszą i przestrzenią pełną przytulności. Całość na uboczu schowana przed zgiełkiem życia codziennego pozwala nie tylko odpocząć ale przenieść się w ciszę i spokój. Na przepięknym tarasie kawa smakuje wybornie, chłodne wieczory ogrzewaliśmy ogniskiem a narciarskie przygody kończyliśmy w saunie. Nie żegnaliśmy się z Gospodarzami bo to miejsce do którego mówi się „do zobaczenia”. 


5

Piękne miejsce na uboczu, z dala od zgiełku, wśród wspaniałych krajobrazów. A do tego przestronna, świetnie urządzana i wyposażona chata, a gospodarze bardzo gościnni. Było bardzo miło i przyjemnie. Polecamy, a jeśli będzie możliwość na pewno jeszcze tam zawędrujemy.

Gospodarz: Paweł
2021-12-07

Dziękujemy , będziecie u nas mile widziani. Zapraszamy.


5

Pięknie usytuowana drewniana chata w górach blisko granicy. Bardzo gościnni pan Paweł i pani Aga - pomagają w dojeździe, służą radą ws pieszych wycieczek, oferują pomoc i łatwo się z nimi skontaktować. Chata sama w sobie bardzo przytulna, przestrzenna, i bardzo dobrze wyposażona. Pakiet powitalny w postaci domowych soków, syropów, dżemów i placków zdecydowanie zachęca do zakupu czegoś na zapas na koniec wyjazdu. Dziękujemy za możliwość spędzenia czasu u Was! Szczerze polecamy! Ela

Gospodarz: Paweł
2021-10-13

Miło było Was gościć, będziecie u nas zawsze mile widziani. Pozdrawiamy I do zobaczenia w górach. Paweł I Aga z chaty na Kowalówkach