Chata na Kowalówkach

W nasze skromne i drewniane progi zapraszamy ośmioosobowe ekipy. W razie wielkiej potrzeby możemy dostawić Wam dwa dodatkowe łóżka - wtedy dom może udźwignąć 10 osób. Dom jest trzypoziomowy i tak zwiedzając go od samego dołu znajdziecie: - duży garaż, w nim stół do tenisa stołowego, piłkarzyki oraz miejsce do przechowywania sprzętu sportowego (nart, rowerów, sanek, itp), - saunę z natryskiem i pralkę, - piwniczkę na wina i nalewki (jesteśmy w trakcie uzupełniania jej zawartości). Na parterze znajdują się: salon z kominkiem, stół jadalniany, tradycyjna kuchnia opalana drewnem i piec chlebowy (koniecznie zróbcie w nim pizzę!). Poza tym w pełni wyposażona kuchnia i łazienka z prysznicem. Na piętrze znajdują się sypialnie: - w pierwszej stoją 3 pojedyncze łóżka, - w drugiej jedno łóżko dwuosobowe i jedno pojedyncze, - na antresoli łóżko dwuosobowe. - na Wasze życzenie możemy dostawić dwa miejsca do spania na poddasze. Nie mamy telewizora, ale mamy wifi i zasięg, więc macie połączenie z resztą świata. Naokoło domu wybudowaliśmy duży taras z pięknym widokiem na otaczające nas góry - warto posiedzieć tu przy zachodzie słońca, a przy wschodzie pomedytować lub poćwiczyć... chociaż na te wschody słońca ciężko wstać, bo śpi się tu przednio. Czasem w oddali zaszczeka pies, czasem usłyszycie beczenie owiec - ale jesteśmy na wsi i to jej najnormalniejsze dźwięki.

Dom jest do Waszej całkowitej dyspozycji - podobnie jak kuchnia. Rządzicie tu sami i gotujecie, to na co Wam właśnie cieknie ślinka. Poranna kawa zrobi się w ekspresie - koniecznie wypijcie ją na tarasie z widokiem na góry - energia na cały dzień gwarantowana! Z ciekawostek w domu znajduje się tradycyjny piec chlebowy, w którym (oprócz chleba oczywiście) możecie zrobić pizzę. Te włoskie się do niej nie umywają! Na Wasze życzenie możemy Wam przywieźć pyszne, lokalne produkty: sery bundz, oscypki, sery owcze długodojrzewające (z bacówki nad Piwniczną od Wojtka Jeżowskiego). Jeżeli nie będzie się Wam chciało gotować, to istnieje możliwość zamówienia domowych obiadów dostarczanych prosto do chaty lub zamówienie u nas tradycyjnych smakołyków, które przygotujemy w chacie (placki ze smalcem, placki ziemniaczane z blachy, itp). W odległości ok 200 m od chaty znajduje się pasieka prowadzona od ponad 30 lat przez mojego tatę. Produkujemy wyśmienite spadziowe miody, więc możecie się w nie zaopatrzyć. Zaczynamy także produkcję miodowej nalewki, ale potrzebujemy jeszcze trochę czasu. Mamy tu także znakomite restauracje, a najbardziej polecamy: restaurację Czarna Owca w hotelu Piwniczna, serwującą doskonałe dania z jagnięciny lub Chatę na Magórach (przy szlaku na Eliaszówke), w której zjecie fenomenalne, lokalne potrawy: pierogi z pokrzywami i z czosnkiem niedźwiedzim. Palce lizać! Miejscem, w którym można nadrobić spalone na szlaku kalorie, zjeść pyszny deser oraz napić się lokalnej wody mineralnej prosto ze źródła jest Pijalnia Artystyczna. Warto odwiedzić także cukiernie Magdalenka i Florencja, które serwują pyszne ciasta, desery i lody (Rynek w Piwnicznej Zdroju).

W górach nie ma się jak nudzić! Chyba, że bardzo chcecie, to powiemy Wam, gdzie jest najbardziej miękka trawa, albo jak ustawić leżak na tarasie, żeby dobrze było widać góry. Jeżeli jednak chcecie się zmęczyć, to naokoło jest tyle tras i szczytów do zdobycia, że przydałoby się zostać tu na cały sezon! Polecamy Wam wdrapanie się na Eliaszówkę (1024 m n.p.m.), Niemcową (1001 m n.p.m.), Granicę (715 m n.p.m.) i Kicarz (703 m n.p.m.) - jeżeli będziecie chcieli, możemy Wam towarzyszyć. Naprawdę warto wybrać się do pięknego Wąwozu Homole oraz do Schroniska PTTK na Hali Łabowskiej. Krótsze i mniej forsujące spacery można uskuteczniać w Piwnicznej (Park Zdrojowy, Węgielnik-Skałki, pijalnia wód), Krynicy-Zdrój, Szczawnicy i Starym Sączu. Jednym z najważniejszych punktów, które koniecznie trzeba skreślić z listy rzeczy do zrobienia jest spływ łodziami doliną Popradu - przeżycie niezapomniane dla dużych i małych uczestników! Poza tym w okolicy znajdują się liczne trasy rowerowe o różnym stopniu zróżnicowania i trudności. Kolarze polecają trasę do Kosarzysk, Suchej Doliny, Krynicy, Szczawnicy i Rytra. Najsławniejszą i ciągle rozwijającą się ścieżka rowerową jest AquaVelo, która łączy uzdrowiska obszarów przygranicznych (Krynica-Zdrój Muszyna-Piwniczna-Szczawnica- Vyšné Ružbachy-S Tarub Ľubovňa - Ľubovnianske KúpeleBardejov - Bardejov Spa). Trasa prowadzi przez parki krajobrazowe, narodowe i rezerwaty przyrody, obejmuje także zabytki architektury drewnianej i źródła wód mineralnych - warto przejechać chociaż fragmentem trasy (a wcześniej pobrać dedykowaną jej aplikację wraz z mapą). Poza szlakami rowerowymi w okolicy znajdują się znakomite trasy do jazdy konnej oraz ścieżki zdrowia. Wędkarze ucieszy wiadomość, że w Popradzie można wędkować, a amatorzy adrenaliny mogą skorzystać z wypożyczalni quadów. Lokalne uroczystości które warto zobaczyć to Redyk Pasterski, który corocznie odbywa się w oddalonej o kilka kilometrów miejscowości Jaworki - warto zabrać ze sobą dzieciaki! Poza tym w Piwnicznej organizowane są Sobótki Nadpopradzkie (warsztaty dla dzieci i dorosłych, konkursy wicia wianków, koncerty), Dni Piwnicznej, Międzynarodowy Festiwal „Dzieci Gór” i piękna Jesień Popradzka. Zimą też nie da się tu nudzić, bo do szusowania zachęca Stacja Narciarska Wierchomla (jest tu także szkoła narciarska i wypożyczalnię sprzętu narciarskiego, więc można zacząć tu przygodę z nartami). Znajdą się także trasy biegowe, a jeżeli będziecie chcieli pojeździć po Słowackich stokach, to polecamy odwiedzić Tatrzańską Łomnicę lub Bachledkę.