izerskie Miejsce
3 sypialnie dla 8 osób plus rozkładana kanapa dla dwojga
położony w zielonej dolinie w Górach Izerskich
ogrzewamy pompą ciepła jednak biała koza daje klimat
duża w pełni wyposażona kuchnia z jadalnią
pieski mile widziane - uwaga, brak ogrodzenia
o okolicy dowiecie się od gospodarza - lokalnego przewodnika
Sprawdź na szybko
Z przymrużeniem oka można by powiedzieć, że siedzimy na żyle złota. Już w średniowieczu w naszej wsi prowadzone były prace górnicze, a pod ziemią kryły się tony cyny, miedzi, kobaltu, kasyterytu, kwarcu i granatu. Jeszcze w latach 60-tych XX wieku działały tu wyrobiska Reicher Trost i Hundsrücken, połączone później w jedną kopalnię „Gierczyn”. Nic jednak nie trwa wiecznie, a intensywna eksploatacja przez wieki sprawiła, że to co zostało pod ziemią jest, z ekonomicznego punktu widzenia, bezwartościowe. Dla nas to nawet lepiej, bo niegdyś górniczy Gierczyn, jest teraz cichą wioseczką w dolinie Gór Izerskich, w której zamiast dźwięku kilofów można usłyszeć szum potoku Czarnotka. Pozostałością po zamierzchłych czasach jest ścieżka edukacyjna prowadząca po dawnych wyrobiskach i sztolniach oraz minerały, które można znaleźć w ich otoczeniu.
Powróćmy jednak na ziemię, bo prawdziwy skarb kryje się właśnie tutaj. Zielone wzgórza, piękne lasy, dzikie zwierzęta i kilka domów na północnym stoku Grzbietu Kamienickiego. Właśnie tutaj, na miejscu starego siedliska, zbudowaliśmy dom, który swoją architekturą nawiązuje do stylu sudeckiego. Ma w sobie starą duszę i nową konstrukcję. 100-letnie cegły na podłodze, na ścianach wiekowe kafle podklejone wyblakłymi już gazetami i reprinty dawnych map Gór Izerskich. Ma również Park Ciemnego Nieba nad sobą i kilka kroków na wzgórzę Kufel, skąd można zachwycić się panoramą Izerbejdżanu. Zapraszamy Was do naszej części świata. Pokażemy Wam Zamek Chojnik nocą, odkryjemy tajemnice Gór Sokolich, wybierzemy się w Rudawy Janowickie i zwiedzimy okoliczne pałace. Paszport Izerbejdżanu już na Was czeka.
Powróćmy jednak na ziemię, bo prawdziwy skarb kryje się właśnie tutaj. Zielone wzgórza, piękne lasy, dzikie zwierzęta i kilka domów na północnym stoku Grzbietu Kamienickiego. Właśnie tutaj, na miejscu starego siedliska, zbudowaliśmy dom, który swoją architekturą nawiązuje do stylu sudeckiego. Ma w sobie starą duszę i nową konstrukcję. 100-letnie cegły na podłodze, na ścianach wiekowe kafle podklejone wyblakłymi już gazetami i reprinty dawnych map Gór Izerskich. Ma również Park Ciemnego Nieba nad sobą i kilka kroków na wzgórzę Kufel, skąd można zachwycić się panoramą Izerbejdżanu. Zapraszamy Was do naszej części świata. Pokażemy Wam Zamek Chojnik nocą, odkryjemy tajemnice Gór Sokolich, wybierzemy się w Rudawy Janowickie i zwiedzimy okoliczne pałace. Paszport Izerbejdżanu już na Was czeka.
Gospodarz:
Krzysiek
Znamy języki: polski, angielski, rosyjski
Nie ma nas na miejscu, ale zawsze można się z nami skontaktować
Sercem jesteśmy Dolnoślązakami, regionalistami, wielbicielami Gór Izerskich, Karkonoszy i wszystkiego, co je otacza. Kochamy tę ziemię, z jej burzliwą historią, niepowtarzalną architekturą i wspaniałą przyrodą. Naszą pasję i miłość przekazujemy innym: organizujemy wycieczki, gry terenowe i nocne spacery, które pomagają poznawać nasz region. Praca ta daje nam mnóstwo satysfakcji, spełnienia i napędza nas do jeszcze większej kreatywności i działania. Kilka lat temu zamieszkaliśmy w Gierczynie, w zielonym domku, na górze widocznej z Izerskiego Miejsca. Nasz dom pochodzi z 1936 roku, dziś wygląda dokładnie tak samo jak wtedy, gdy powstawał. Początkowo mieliśmy mieszkać w mieście, a dom miał służyć dla gości. Gdy remont miał się ku końcowi zrozumieliśmy, że nie możemy go „oddać”, że to nasze miejsce. Mieszkamy tu już 6 lat. Kochamy przyrodę, która nas otacza: wiosną o poranku śpiew ptaków, letnimi wieczorami cykanie świerszczy, a przez większość roku szumiący wiatr. To jedyne dźwięki, jakie słyszymy. Żyjemy tu zgodnie ze zmieniającymi się porami roku, zgodnie z przyrodą. Po 4 latach mieszkania zapragnęliśmy stworzyć nowe miejsce, które będzie klimatem zbliżone do naszego, które będzie gościć osoby z innych zakątków Polski i świata, i które pozwoli się wyciszyć, poczuć się częścią przyrody. W ten sposób powstało Izerskie Miejsce. To nowy dom, stojący na miejscu dawnego siedliska. To dom ze współczesnych materiałów, ale zbudowany według wzorców dawnej architektury sudeckiej. Lubimy go, lubimy w nim być. Wnętrze jest dokładnie takie, jakie chcieliśmy: dużo tu natury - drewno ociepla swym zapachem, cegła na podłodze dodaje uroku i niepowtarzalności, otoczenie naturalnych materiałów sprawia, że człowiek się uspokaja i już donikąd nie pędzi. Sami się zresztą przekonajcie.
Gdzie będę spać?
10 os. – izerskie Miejsce
120 m²
•bez zwierzaków
Nowy dom stojący na miejscu dawnego siedliska. Powstał z umiłowania sudeckiej architektury. Posiada część wspólną na dole: otwartą kuchnię połączoną z jadalnią ze starym norweskim piecem oraz trzy sypialnie u góry: 4-osobową oraz dwie dwuosobowe. Dwie łazienki - jedna z wanną, druga z prysznicem.
Co znajdę na miejscu?