Dobrze nam z tym, że Lubelszczyna jest mało popularnym kierunkiem wakacyjnym, że cicho o nas w turystycznych przewodnikach i programach podróżniczych. Nie zatrzymujemy tego głośnego tłumu żądnego gofrów z frużeliną i balonów z helem. Wyłapujemy za to tylko tych, którym marzą się sielskie wakacje na wsi, takie z poranną rosą na trawie, smakiem kompotu i zapachem ogniska. Geograficznie jest tu ciekawiej niż historycznie - na rolniczej północy znajdziecie lesiste Podlasie Południowe, na wschodzie dolinę jednej z największych rzek - Bugu, na południu wyżynnie i faliście, a na zachodzie jesteśmy my.
Zachodnia Lubelszczyzna to nie tylko Kazimierz Dolny i zamek w Janowcu. To także kawał Wisły, nad którą odbywają się fenomenalne spektakle zachodzącego słońca. To sady pełne owoców, leśne ścieżki szerokie na szerokość ramion i stukająca Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa. To wreszcie także pianie koguta na dzień dobry, zapach upieczonego ciasta, słońce wdzierające się pod powieki i rozciągające usta w uśmiechu. Wpadajcie do Zaborza - generatora wspaniałych wakacyjnych wspomnień.
Aha, pamiętajcie, że mieszkamy na wsi i ciągle rozwijamy nasze siedlisko. Wiąże się to z szeregiem niedogodności, jak błoto w deszczowe dni, prace stolarskie przy budowie domków, maszyny rolnicze w okolicy. Prosimy zatem o wyrozumiałość.
Przygotowaliśmy dla Was:
- cztery apartamenty z osobnymi wejściami w wyremontowanej na błysk oborze
- dwa apartamenty w drewnianej wiejskiej chatce (prawy z widokiem na las, lewy z widokiem na sad i pola)
- 100% ekologiczny dom wykonany z konopii, gardzienickiego białego kamienia z gankiem i tarasem.
W obórce apartamenty znajdujące się na parterze są 2-osobowe: ORKISZ i ŻYTO
Posiadają podwójne łóżka oraz sofę do siedzenia. W łazienkach znajdziecie prysznic. Każdy ma aneks kuchenny.
Apartamenty na górze WIŚNIA i PORZECZKA są 4-osobowe. Są nieco większe, oprócz podwójnego łóżka znajdziecie tam rozkładaną kanapę, na której wyśpią się dwie osoby. Aneks kuchenny jest tam niewielki, służy do szybkiego podgrzania jedzonka. Brak w nim zlewu. Naczynia można umyć w łazience lub "uśmiechnąć się" do p. Marysi, która doprowadzi je do ponownej użyteczności. W łazienkach znajdują się duże, wolnostojące wanny. We wszystkich apartamentach zadbaliśmy o detale, bo wiemy, że właśnie one tworzą klimat. Znajdziecie u nas ceramikę z Bolesławca wiklinowe kosze, makramy, elementy retro.
Mamy też do zaoferowania jedną z dwóch połówek chatki: LAS i NIEBO. Każda to niezależny apartament 2-poziomowy. Z prawego apartamentu widok jest na las, z lewego na pola. Na parterze znajduje się salon z kanapą i kominkiem, aneksem kuchennym i łazienka z kabiną prysznicową, a na piętrze 2 sypialnie. Znajdziecie tu wszystko co potrzeba do gotowania. Do tego wspólny taras i ganek. Domek wyposażony jest w czujniki dymu i czadu oraz klimatyzację..
Mamy do zaoferowania także wyjątkowy domek z konopii dla 8 osób.
Domek powstał z naturalnych materiałów m.in ściany są wypełnione betonem konopnym.
Na parterze salon z kominkiem, aneksem kuchennym, łazienka z kabiną prysznicową, rozkładaną sofą, duży stół, a na piętrze 3 sypialnie z ogromnymi oknami.
Znajdziesz tu wszystko co potrzeba do gotowania, naczynia, ręczniki, suszarka do włosków itp. Do tego jest piękny taras z leżakami i oraz ganek. Domek wyposażony jest w czujniki dymu i czadu oraz klimatyzację.
Mamy także alternatywę, idealną dla tych, którzy cenią sobie doświadczanie. Zapraszamy na wyjątkowy nocleg, z nutą survivalu:
– w stodole: pokój dla 5 osób oraz dziupla dla 2-6 osób, są także opcje spania na sianie lub na materacach orkiszowych
– w szałasach wśród drzew (jeden jest dwuosobowy, drugi ugości tercet).
Więcej w drugiej ofercie lub po wpisaniu: Szałasy w drzewach:
https://slowhop.com/pl/miejsca/3469-dziupla-i-szalasy-na-drzewach-w-zaborzu-47.html
Na Wasze życzenie przygotowujemy śniadania z lokalnych produktów lub kosze śniadaniowe. Śniadania przygotowuje nasza sąsiadka - Pani Marysia. Mamy kozie i krowie sery od lokalnych producentów. Wędliny kupujemy po sąsiedzku, tak samo jak mleko. Pieczywo robimy na naturalnym zakwasie we własnym piecu chlebowym, a warzywa i owoce są z naszego ogródka (mamy też kilka rzędów porzeczek oraz ogromny sad). Na ciepło zjecie u nas naleśniki, placki z jabłkami Pani Marysi, jajecznicę, albo sezonowo szparagi z curry. Jeżeli lubicie samodzielnie, to aneksy kuchenne pozwolą na większość kulinarnych szaleństw.
Na zakupy polecamy kultową Piekarnię Sarzyńskich w Kazimierzu Dolnym, restaurację naszego Dobrego Ducha - Tomka, czyli Przystanek Korzeniowa i Trzeci Księżyc oraz Pustelnię w Opolu Lubelskim (tam ryba smakuje jak ta jedzona po raz pierwszy). W Lublinie jeździmy na eko bazar na Ulicy Lubartowskiej 77 - dostaniecie tam produkty najwyższej jakości. W okolicy w sery można zaopatrzyć się w Kozim Grodzie i Mlecznej Drodze.
Do dyspozycji macie tu także:
- miejsce ogniskowe z rusztem żeliwnym
- ogromnego grilla
- wędzarkę opalaną drewnem
- piec chlebowy (idealny także do pizzy)
- kącik herbaciano - kawowy
- ogromne dębowe stoły na których można przygotować posiłki
- stary piec kaflowy z fajerkami (idealny na podpłomyki).
Tu nawet należy się nudzić! Jestesmy tak daleko od cywilizacji i miejskiego zgiełku, że warto wyłożyć się na trawie i posłuchać szumy wiatru i traw. Można też spiec sobie nos na słońcu lub doczytać do końca książkę, która leżała przy Waszym łóżku przez kilka ostatnich miesięcy. Można też ruszyć w teren: na spacer, na grzyby, zrywać polne kwiaty lub na wycieczkę rowerową po okolicy. A na deser - sauna lub kąpiel w balii z gorącą wodą (z doświadczenia wiemy, że nic tak nie odpręża po długim dniu!). Można także zamówić profesjonalny masaż, stawianie baniek ogniowych, masaż kobido z tapingiem estetycznym, masaż gorącymi kamieniami lub zabieg na dłonie.
Nowością są u nas pszczoły i apidomek, który powstał dzięki nim.
Apiterapia polega na pobycie w domku z pszczołami, z którymi nie ma się bezpośredniego kontaktu. Pszczoły pracują w ulach pod leżankami, od których jest się bezpiecznie oddzielonym gęstą siatką. Taka kuracja relaksuje i ma właściwości zdrowotne – pomaga leczyć: migreny, nerwice, bezsenność, astmę, łagodzi skutki stresu, choroby serca i układu krążenia. Powietrze wychodzące z ula ma kapitalny zapach, a odgłos tysięcy szumiących pszczół koi skołatane nerwy.
Dodatkowo bezpośrednio u nas możemy zorganizować:
- warsztaty woskowe, podczas których uczestnicy poznają produkty pszczele oraz wykonają własną świecę,
- wieczór saunowy z profesjonalnym sauna mistrzem w naszej saunie - ziemiance,
- kolacja degustacyjna - przygoda po Kazimierskich daniach i winach z sąsiedztwa,
- warsztaty pieczenia chleba na zakwasie bądź pizzy w naszym tradycyjnym piecu,
- warsztaty zielarskie, podczas których wykonamy własne kosmetyki.
A w sąsiedztwie pomożemy w organizacji:
- wycieczka po winnicy z degustacją
- wyprawa 4x4 / Offroad Kazimierz Dolny i okolice
- SPA w Nałęczowie (m.in. kultowa kąpiel w białej glince)
Zachęcamy Was także do nieco dalszych wycieczek: do Kazimierza Dolnego, Nałęczowa lub Mięćmierza. Sama Wisła dostarcza różnych możliwości rekreacyjnych: można wybrać się na spływ kajakowy, wynająć łódkę lub wybrać się nad Zalew Janowicki i posmażyć na plaży.
A dodatkowo warto:
- wybrać się na rejs po Wiśle o zachodzie słońca,
- przespacerować się jednym z licznych wąwozów lessowych,
- wybrać się nadwiślańską trasą do wsi Męćmierz i dalej na Skarpę Dobrską,
- przeprawić się promem do Janowca i zobaczyć ruiny zamku oraz piękny ogród podzamkowy,
- zorganizować dłuższą wycieczkę do Lublina, przespacerować się urokliwymi uliczkami, podziemną trasą turystyczną i zjeść fenomenalne pierogi w Mandragorze.
A poza powyższymi polecamy Wam wybrać się na któryś z rewelacyjnych Festiwali: Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych, Targi Sztuki Ludowej, Letnie Wieczory Muzyczne, Festiwal Kazimiernikejszyn lub Festiwal Filmu i Sztuki „Dwa Brzegi”. W Nałęczowie warto wybrać się na festiwal młodych wokalistów operowych „Belcanto”, Międzynarodowe Zawody Balonowe o puchar SPA Nałęczów oraz Balonowe Mistrzostwa Polski.
Pamiętacie wakacje u babci na wsi? Te poranki pachnące kanapkami z dżemem, rosę na bosych stopach, poczucie wolności, smak jeżyn i skórę pachnącą słońcem? Mamy tutaj to wszystko. Staramy się nie hamować dzieciaków w żadnych aktywnościach, dlatego najczęściej widzimy je przybiegające tylko na posiłki. I uważamy, że o to właśnie chodzi w dobrych wakacjach - o ruch, świeże powietrze, kompana do zabawy, tajne bazy i zabawy, które trwają do zmroku. Hamaki, miejsca do wspinaczki, a nawet kotki do głaskania i opieki- mamy tutaj wszystko co potrzebne! Pozwólcie przedzierać im się przez chaszcze, szukać kości dinozaurów w lessowych wąwozach, skakać przez kałuże, pleść wianki, układać historie o rycerzach i bić piętami po pupach. Od tego są wakacje, wieś i lato!
Wiemy co dobre dla naszych pociech bo mamy ich aż szóstkę :) Razem z nimi przygotowaliśmy:
- Park linowy z huśtawkami, linami na drzewach, zjazdem na 40 metrowej linie (tyrolka), zjeżdżalnią, trampoliną, Slack Line i wieloma innymi atrakcjami, które nieustalanie dodajemy,
- W stodole z której jesteśmy naprawdę dumni: kącik z zabawkami i grami dla dzieci, przejścia, mostki, siatki na antresoli, kółka gimnastyczne, drewniane klocki, koniki bujane itp
- Plac zabaw z piaskownicą
- Hamaki, bujaki na tarasie
- Karmienie naszych zwierząt oraz wizyty w domku dla pszczółek
- Podwórkowe rowerki dla dzieci w każdym wieku
- Możliwość wynajęcia roweru z fotelikiem bądź z przyczepką
- Nieodpłatnie udostępniamy łóżeczko turystyczne, wanienkę, krzesełka do karmienia
- Mamy też saunę w ziemiance, z której dzieci chętnie zjeżdżają z " górki na pazurki"
Dzięki temu wszystkiemu rodzice mogą u nas naprawdę się wyluzować :)
Wprawdzie planowaliśmy to miejsce jako uwolnienie od wszelkich ekranów i pełen reset ale wychodząc na przeciw oczekiwaniom dołożyliśmy router wifi na tarasie przy stodole. Przetestowaliśmy i uważamy, że w tym właśnie miejscu na szybki przegląd maili przy porannej kawusi można otrzymać dyspensę ;)
Do dyspozycji mamy stoły w stodole oraz kącik kawowo - herbaciany, a na weekendach może się zdarzyć, że nasza gosposia Marysia upiecze także ciacho.