Rysiek Riedel śpiewał, że dużo by dał, by przeżyć to znów, a wehikuł czasu to byłby cud. My na śpiewaniu nie skończyliśmy, poszliśmy o krok dalej i stworzyliśmy własny wehikuł czasu, który przenosi prosto do XIX wieku. Właściwie poszliśmy kilka kroków dalej, bo mamy tu mały skansen, który pamięta dwa ubiegłe stulecia. Wystarczy zamknąć oczy, oprzeć się o ponad stuletnią ościeżnicę, usiąść przy kaflowym piecu albo wyglądnąć na podwórko, na którym stoi zabytkowa stodoła i wiekowe narzędzia rolnicze. No i nie moglibyśmy sobie wymarzyć lepszego tła dla tych naszych "staroci" niż Ziemia Łowicka.
Kawałek nas znajdziecie w każdej Cepelii - biorąc do ręki łowickie wycinanki lub dowolne gadżety malowane w łowickie wzory. Na szczęście my - Księżacy możemy pochwalić się czymś więcej - bajecznie kolorowymi strojami, gwarą, naszą muzyką, którą wprawione ucho wyłapie w chopinowskich mazurkach i walcach. Niby naookoło same wsie i pola uprawne, a jest tu co zwiedzać i podziwiać. Po śniadaniu wskakujemy na rower i jedziemy do Muzeum Guzików lub podpatrzeć pracę (a jakże!) XIX-wiecznego bednarza. Niedaleko nas, w Lipcach Reymontowskich wydarzali się "Chłopi" i dosłownie kawałek dalej można zaglądnąć do dworku, w którym urodził się Fryderyk Chopin. Po obiedzie zaglądamy do pałacyków, parków romantycznych lub na warsztaty do któregoś z muzeów ludowych - wszystko to sprawia, że warto do nas zaglądnąć przynajmniej na kilka dni.
W dziewiętnastowiecznej chałupie mamy jedną izbę sypialną z czterema łóżkami pojedynczymi. Przy każdym z nich znajduję się stolik z lampką z możliwością regulacji światła. W sypialni jest też spora drewniana szafa (do wieszania i kładzenia rzeczy), drewniany stół z 4 krzesłami oraz kącik do czytania (dwa fotele z wysokim taboretem, który można traktować jak malutki stolik). Czteroosobową sypialnię od kuchni (nie ukrywajmy - serca każdego domu) oddziela sień, a w niej mała sofka, skrzynia łowicka, toaletka i lustro. W kuchni znajdziecie najpotrzebniejsze sprzęty, stół dla czterech osób oraz piec kaflowy (tylko do ozdoby). Pod oknem przygotowaliśmy kącik czytelniczy i pogaduszek z dwoma ratanowymi fotelami i dużą lampą. W łazience mamy prysznic, a dla zmarzluchów saunę ogrzewaną elektrycznie. Dom posiada pompę ciepła (ogrzewanie/klimatyzacja).
Jeżeli liczycie na festyny, fajerwerki i gofry z frużelnią, to nie tędy droga. Złaków Kościelny nie jest miejscowością wypoczynkową, co warto wziąć pod uwagę decydując się na przyjazd. Chałupa znajduje się w centrum wsi (takiej prawdziwej, w której rolnicy mają traktory i ciągniki), przy bocznej drodze. I jak to na wsi bywa - a to szczeknie pies, a to kot wdrapie się na kolana, a to sąsiad pozdrowi uchylając czapki.
Uwaga, uwaga: w chałupie nie mamy pralki i telewizora. Jest od niedawna Wi-Fi! ;)
W naszej kuchni znajdziecie wszelkie niezbędne sprzęty do przygotowywania posiłków (płyta indukcyjna, okap, zlew, lodówka, zmywarka, garnki, patelnia, sztućce, talerze, szklanki, kieliszki i inne małe akcesoria potrzebne w kuchni). Proszę pamiętajcie, że w pomieszczeniu znajduje się piec kaflowy, który jest jedynie ozdobą i nie wolno go rozpalać!
We wsi znajduje się sklep z podstawowymi artykułami spożywczymi. Stacje benzynowe, większe sklepy spożywcze i restauracje są w Łowiczu (ok. 15 km). Najbliższy bankomat jest w Zdunach (ok. 5 km). Jeżeli będziecie chcieli wybrać się do restauracji to polecimy Wam te sprawdzone przez nas:
- Restauracja "Powroty" (świetny klimat, wspaniali właściciele) w Łowiczu oddalonym o 15 km,
- "Oberża pod Złotym Prosiakiem" (regionalna polska kuchnia, wystrój- łowicki folk) w Nieborowie oddalona o 24 km.
Warto przyjechać do nas podczas wrześniowych targów żywności "Książęce Jadło" odbywających się w Łowiczu - uwierzcie nam na słowo - warto!
mZapraszamy Was na odpoczynek w rytmie slow i totalnie offline. Nie poratujemy Was tu WiFi, nie mamy też telewizora. Warto zabrać do nas ulubione książki, albumy, głośniczek z chillową muzyką i odetchnąć od pędu. Żeby złapać głębszy oddech polecimy Wam spacer po Parku romantyczno-sentymentalnym w Arkadii i po parku przy Pałacu i Stadninie Koni w Walewicach. Sportowcy wskakujcie na rower i poznawajcie uroki Ziemi Łowickiej na jednym z trzech szlaków (zielony - 123 km, czerwony "Szable i Bagnety" - 119 km i niebieski "Szlak Książęcy" o skromnej długości 14 km). Warto przy okazji zajrzeć do Boczków, Kiernozi, Borowa i Nieborowa. Na kajaki wyślemy Was na Bzurę lub Rawkę - na obu rzekach poradzą sobie nawet początkujący kajakarze.
Na wycieczki wyślemy Was do pobliskich miejscowości. W Łowiczu warto odwiedzić Muzeum i zobaczyć stałą wystawę "Etnografia Księstwa Łowickiego", Muzeum Guzików (mieści się w jednej skrzyni, ale i tak warto ;)) oraz pojechać do Sromowa, gdzie znajduje się rodzinne Muzeum Ludowe. W Skierniewicach np. można odwiedzić Muzeum Kolejki Wąskotorowej, cyknąć sobie zdjęcie w jednej z lokomotyw lub z Wokulskim siedzącym na ławeczce przy peronie I. Zaglądnijcie także do Lipiec Reymontowskich, w których Reymont ulokował "Chłopów", i w których znajduje się Galeria Staroci i Pamiątek Regionalnych. Warto zobaczyć piękny Pałac Radziwiłłów w Nieborowie oraz Pałac Sobańskich w Guzowie. Miejscem, którego nie można pominąć jest Muzeum Chopina w Żelazowej Woli, które znajduje się w pięknym parku. Można tam pospacerować, przysiąść na ławeczce i zjeść lody, a także co najpiękniejsze, posłuchać koncertu fortepianowego na żywo, który odbywa się w każdą niedzielę, w sezonie letnim.
Jeżeli chcecie wziąć udział w lokalnych atrakcjach, to mamy tu listę naszych ulubionych imprez:
- wrześniowe "Księżackie Jadło - Targi Dobrej Żywności" w Łowiczu,
- "Majówka w Skansenie w Maurzycach" w Łowickim Parku Etnograficznym w Maurzycach oddalonym o 10 km,
- majowa Noc Muzeów w Muzeum w Łowiczu,
- "Sobótki" w Skansenie w Maurzycach w drugiej połowie czerwca. (Sobótki to jedno z najstarszych świąt słowiańskich. Wiążą się z przesileniem Słońca podczas najkrótszej nocy w roku. W Łowickiem tradycyjnie rozpoczynały cykl zwyczajów letnich. W wierzeniach ludowych bliskość Słońca potęgowała tego dnia siłę Ziemi, która z kolei przenikała do roślin. Zapewniało to urodzaj i działanie lecznicze zebranych wówczas ziół. We wsiach znajdujących się w pobliżu rzek odbywały się „sobótki”, zwane również świętem wianków. Dziewczęta przygotowywały wianki z kwiatów i zieleni, które puszczały na rzekę, pilnie je obserwując, gdyż ich spływ wiązał się z wróżbami zamążpójścia. Chłopcy rozpalali ogniska symbolizujące oczyszczenie, czemu towarzyszyły śpiewy i zabawy taneczne.),
- lipcowe warsztaty sztuki ludowej oraz warsztaty kulinarne w Skansenie w Maurzycach,
- Święto Matki Boskiej Zielnej - 15 sierpnia w Skansenie w Maurzycach,
- Boże Ciało w Złakowie Kościelnym- jest to duchowa, piękna i kolorowa uroczystość w Kościele Parafialnym pod wezwaniem Wszystkich Świętych (Msza Święta i procesja przechodząca przez wieś). Lokalni mieszkańcy biorący udział w procesji ubrani są w tradycyjne stroje łowickie, a w powietrzu unosi się piękny i niepowtarzalny zapach tataraku, który układany jest wcześniej na trasie przejścia. Po uroczystości na dzieci czekają stragany z obważankami, lodami i upominkami.
- czerwcowa Pograjka Wiejska w naszym Mini Skansenie, czyli kameralna impreza gromadząca wyjątkowych ludzi. Są występy folkowych zespołów muzycznych, potańcówka, ostatnio nawet mini wystawa starych aut i maszyn rolniczych. Można skosztować regionalnych nalewek, przekąsek i przetworów mlecznych z łowickiej mleczarni.
Nie mamy żadnych udogodnień dla maluchów ani zabawek dla ciut starszych dzieci - musicie zapakować ulubione zabawki i książeczki.
Więcej atrakcji dla dzieci znajdziecie w Łowiczu, Kołacinku (Dinopark, Wioska Św. Mikołaja), czy troszkę dalej w miejscowości Ujazd, gdzie jest tematyczny ogród edukacyjno-rozrywkowy. Warto skorzystać z atrakcji organizowanych przez Leśną Łąkę (Maków) - warsztatów gotowania, tradycyjnego zielarstwa i dzikich konfitur. Mali sportowcy mogą zrobić przemarsz Szlakiem Walk nad Bzurą lub wybrać się na spływ kajakowy na tej rzece. Najbliższe place zabaw znajdują się w łowickim Parku Miejskim.
Co ważne: na podwórku znajduje się kolekcja oryginalnych narzędzi i maszyn rolniczych oraz stara studnia (zakryta pokrywą) - maluchy muszą być pod opieką.