Zacznijmy od tego, że sami organizujemy tutaj ciekawe rzeczy. Nie bez powodu miejsce nazwaliśmy Domem Pracy Twórczej. Jesienią 2021 i 2022 zorganizowaliśmy już nawet lokalny festiwal ("Potok"), w ramach którego odbywały się warsztaty dźwiękowe, widowiska i spektakle teatralne. W lipcu 2022 roku odbyły się u nas spektakle teatralne i warsztaty w ramach festiwalu Góry Literatury. Od 2023 roku współorganizujemy festiwal Dzieje Się. Przed lub w trakcie pobytu u nas zapytajcie co fajnego mamy w planach.
Po drugie, jesteśmy aktywni i chętnie podpowiemy Wam gdzie wyruszyć, co pozwiedzać, gdzie pójść się porządnie spocić. Jeśli tylko macie ochotę - pomożemy, doradzimy i poznamy się z Wami :)
Po trzecie, tak naprawdę tu można przyjechać bez żadnego planu, a i tak będziecie mieć problem z wyborem rozrywek. Jest tego dużo, wszelkiego rodzaju. A na dowód przedstawiamy Wam listę, zaledwie podstawowych opcji jakie tutaj macie:
- najbliżej, bo w domu: sauna na podczerwień, wieczorki w naszym salonie z barem, planszówkami, kominkiem, czyli mnogość opcji na spędzanie wieczorów,
- trochę dalej, bo w ogrodzie: mikro stawy, strumień, miejsce na ognisko i grilla, zadaszona altana albo na leżenie na kocu lub hamaku brzuchem do góry,
- kawałek dalej: dosłownie z ogrodu wchodzi się od razu na szlaki, a konkretniej na czarny i na zielony. Czarnym, za plecami Muchomorka, w 45min dojdziecie na Śpiewak, a w 1,5h - na Kozie Siodło. Można na tym zakończyć wycieczkę, ale trochę szkoda - stąd już tylko 45min dzieli Was od najwyższego szczytu Gór Sowich - Wielkiej Sowy (1015 m n.p.m.). Górołazy po rzucie okiem na mapę zorientują się, że stąd można iść dalej i zrobić sobie przyjemną pętlę z powrotem do Muchomorka.
Albo po wyjściu z Muchomorka możecie pójść w drugą stronę, też czarnym szlakiem i zrobić godzinny spacer na Trzy Buki (tu bardziej widokowo). Stamtąd można machnąć pętlę na Zimną Polankę, do Schroniska PTTK Zygmuntówka i zielonym powrót do naszej willi. Całość zajmie Wam 3h. Reszty szlaków nie opisujemy, bo całość tego tekstu byłaby dłuższa niż "Dziady" A. Mickiewicza.
- obok domu przebiega też rowerowy single-track - fani dwóch kółek, przybywajcie, z rowerami MTB, ale i z szosówkami - tras u nas nie brakuje. Przybywajcie też z zupełnie zwyczajnymi rowerami po wujku, składakami, flamingami - szanujemy wszystkich rowerzystów i wszyscy znajdą tu trasy dla siebie, serio.
- a jak zima to zamiast roweru weźcie biegówki (albo wypożyczcie w okolicy) - mamy wszak też pod nosem trasy na narty biegówkowe.
- 5 minut od domu mamy miejsce do morsowania - wodospad, przy którym można zanurzyć się jak w balii. PS wodospad znajduje się na superowej ścieżce spacerowej (uwaga: dużo skałek i wspinania), dobrej na krótki spacer albo zaktywizowanie młodzieży.
- rzut kamieniem (naprawdę, a nie że tylko tak mówimy) od Muchomorka jest doskonała górka na zjazdy na sankach & byle czym. Nawet widać ją na mapach Google.
- stoki narciarskie i szkółki są oddalone o kilka kilometrów,
- latem polecamy zalew w Bielawie: czysta woda, plaża, można uprawiać wszelakie sporty wodne włącznie z windsurfingiem. Szlakiem dojdziecie w 1,5h. Autem to odległość około 15 minut.
- drugi zbiornik to Jezioro Bystrzyckie, tuż obok Zamku Grodno - można więc zrobić dwie wycieczki w jednej.
- polecamy odwiedzić: Sztolnie Walimskie, Srebrną Górę, Podziemne Miasto Osówka - to w najbliższej okolicy. O więcej pytajcie - podpowiemy.