Ptasie Szepty
na naszym 2,5 ha terenie są dwa stawy do kąpieli i łowienia
miejsce na ognisko też się znajdzie, i to nad dużym stawem
jest też przytulny dom dla 8 osób
zapraszamy zwierzaki, które polubią się z naszymi kotami
w otulinie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego
a to wszystko tylko 24 km od centrum Warszawy
Sprawdź na szybko
To miejsce niczego nie udaje, jest autentyczne, nieidealne, niewypolerowane, takie nasze. Jeśli czujecie, że może być także i Wasze, to zapraszamy z szeroko otwartą bramą. Po jej przekroczeniu miniecie aleję starych drzew i traficie na dom pełen sztuki i ciepła. Sztuki, którą moja Mama, właścicielka galerii, kolekcjonowała latami, i ciepła naszego domu rodzinnego, którym teraz dzielimy się z Wami. Po to żeby odetchnąć, przejść się bosą stopą po wielkim ogrodzie, wskoczyć do stawu, a czasem założyć kalosze, żeby nie utonąć w błocie. Zamiast telewizji możecie oglądać obrazy, grafiki i rzeźby polskich artystów lub chwycić książkę z pokaźnej biblioteki. Przejść się nad rzekę Jeziorkę i trafić na drzewa zatemperowane przez bobry lub rowerem przejechać Chojnowski Park Krajobrazowy. Możecie też wygłaskać nasze wolne koty (Bezę, Kicię i Chao), mieszkające na terenie Ptasich Szeptów, i rozgrzać zielony kominek do czerwoności. Byśmy zapomnieli, możecie też przyjechać komunikacją miejską, co znacznie ułatwia logistykę niezmotoryzowanym.
Możecie wszystko, ale nic nie musicie, bo my tutaj pochwalamy niedoskonałość. Dzielimy się radościami i smutkami, świętujemy ważne dla nas momenty i wspieramy się w tych trudnych. Przyjeżdżając do Ptasich Szeptów tworzycie z nami historię tego miejsca i pozostawiacie w nim także swój ślad.
Możecie wszystko, ale nic nie musicie, bo my tutaj pochwalamy niedoskonałość. Dzielimy się radościami i smutkami, świętujemy ważne dla nas momenty i wspieramy się w tych trudnych. Przyjeżdżając do Ptasich Szeptów tworzycie z nami historię tego miejsca i pozostawiacie w nim także swój ślad.
Gospodarz:
Anna
Znamy języki: polski, angielski
Nie ma nas na miejscu, ale zawsze można się z nami skontaktować
W Ptasich Szeptach gospodarzą trzy osoby: Ania (ja), Tomek i nasza przyjaciółka Ula. Za mną to nigdy nie nadążysz. Ciągle coś tworzę, robię, "gdzieś jestem". Tomek prowadzi swoją firmę i twardo stąpa po ziemi, łączy nas uwielbienie do sportu w każdej postaci, natury i podróży. Ula jest projektantką wnętrz, ma duszę do kotów i tak jak one uwielbia ciepło domowego zacisza, koc i kominek. Ptasie Szepty to mój dom rodzinny, w którym spędziłam część życia. Kilka lat temu odziedziczyłam go po mojej Mamie i wraz z Tomkiem i Ulą zaczęliśmy szeroko zakrojony remont całkowity. Trzeba było odświeżyć, przemalować, nie tracąc przytulności i klimatu domu. Każdy z nas włożył co miał najlepszego w Ptasie Szepty. Tomek zadbał o ogród, Ula szyła zasłony, a ja całkiem niespodziewanie zostałam złotą rączką. Ptasie Szepty to nasze oczko w głowie. Uwielbiamy spędzać tu czas, zapraszać przyjaciół i gościć. Możecie liczyć na naszą pomoc, radę, otwartość. Jeśli zaś wolicie zaszyć się i nie dawać znaku życia światu, zrozumiemy, uszanujemy i postaramy się być niewidzialni.
Gospodarz jest przedsiębiorcą
Rezerwując nocleg na Slowhop, zawierasz umowę bezpośrednio z Gospodarzem. Slowhop, czyli nasza wesoła ekipa, odpowiada za selekcję Gospodarzy, funkcjonalność platformy, płatność przedpłaty – Gospodarz za treść oferty, sposób jej realizacji oraz reklamacje. Gospodarz jest przedsiębiorcą, więc podlegasz ochronie wg prawa konsumenckiego UE.
Gdzie będę spać?
8 os. – Ptasie Szepty
bez zwierzaków
Co znajdę na miejscu?