Baśniowe Jurty
spanie w 4-osobowych jurtach z komfortowym wyposażeniem
wokół las i cisza, nad rzekę 250 m
balia i sauna do Waszej dyspozycji
zapraszamy zapalonych ornitologów
mamy dla Was rowery, a wokół są dobre trasy
koniecznie na spływ kajakiem! to atrakcja naszej okolicy
Sprawdź na szybko
W jurtach mongolskich zakochaliśmy się, gdy podróżowaliśmy przez Walię. O co z nimi chodzi? To zrozumie chyba tylko ten, kto w jurcie spędzi noc. Jest w tym jakaś magia: okrągły kształt pomieszczenia, ogrzewająca je koza, bliskość natury. Co prawda nie pokryliśmy ich skórami ani włosiem, ale przybysze z miasta i tak mogą się tu poczuć dziko. Nocą, dzięki otwieranej kopule, można ze środka obserwować gwiazdy. I cisza jest taka, jakiej w życiu rzadko się doświadcza. Słychać tylko trzaskanie ognia, a nad ranem klangor żurawi. Nasze jurty to takie miejsce, gdzie naprawdę można się zapomnieć. Jeśli Wasze marzenie o idealnym urlopie obejmuje spanie w lesie i patrzenie w rozgwieżdżone niebo, zapraszamy do naszej baśni.
Wymarzyliśmy sobie kiedyś, że stworzymy miejsce, w którym będzie można być jak najbliżej natury. A właściwie ja sobie wymarzyłam: zawsze wiedziałam, że wrócę do Ptuszy i otworzę tu swoją agroturystykę. Nie wiedziałam tylko, że zajmie to tyle lat – ale fajnie być przykładem, że na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno. Zanim więc powstały nasze jurty, dorobiłam się angielskiego męża, córki i jeszcze Neli, naszego berneńczyka. Zaraziłam ich swoim marzeniem (tylko Neli nie trzeba było zachęcać) i oto są: Baśniowe Jurty pośrodku niczego, leśny azyl, który wspólnie tworzymy – teraz już z czterema psami – i do którego zapraszamy Was.
Wymarzyliśmy sobie kiedyś, że stworzymy miejsce, w którym będzie można być jak najbliżej natury. A właściwie ja sobie wymarzyłam: zawsze wiedziałam, że wrócę do Ptuszy i otworzę tu swoją agroturystykę. Nie wiedziałam tylko, że zajmie to tyle lat – ale fajnie być przykładem, że na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno. Zanim więc powstały nasze jurty, dorobiłam się angielskiego męża, córki i jeszcze Neli, naszego berneńczyka. Zaraziłam ich swoim marzeniem (tylko Neli nie trzeba było zachęcać) i oto są: Baśniowe Jurty pośrodku niczego, leśny azyl, który wspólnie tworzymy – teraz już z czterema psami – i do którego zapraszamy Was.
Gospodarz:
Agata, Lee i Maja
Znamy języki: polski, angielski
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Agata, Lee i Maja. Jesteśmy radosną, czasem trochę zwariowaną polsko-brytyjską rodzinką, kochamy przyrodę, zwierzęta i wyzwania. Z pasji do natury i zdrowego stylu życia stworzyliśmy i ciągle udoskonalamy Nasze Miejsce na Ziemi, w którym powstały Baśniowe Jurty.
Gdzie będę spać?
4 os. – Jurta Motyla
30 m²
•bez zwierzaków
Klimatyczna jurta mongolska z otwieraną kopułą, przez którą można obserwować niebo i gwiazdy, w pełni wyposażona kuchnia z lodówką , kuchenką indukcyjną z okapem oraz czajnikiem, kafetierką, tosterem. Łazienka z kabiną prysznicową, toaletą i umywalką.
4 os. – Jurta Ważki
30 m²
•bez zwierzaków
Klimatyczna jurta mongolska z otwieraną kopułą, przez którą można obserwować niebo i gwiazdy, w pełni wyposażona kuchnia z lodówką , kuchenką indukcyjną z okapem oraz czajnikiem, kafetierką, tosterem. Łazienka z kabiną prysznicową, toaletą i umywalką.
Co znajdę na miejscu?