Dobków to superwieś i wie o tym każdy, kto kiedykolwiek tu gościł. Ale wcale nie dlatego wybraliśmy ten dom. Kierowaliśmy się racjonalnymi przesłankami i kupiliśmy go, bo wiosną kwitnie przed nim Kalina. Jeśli więc przyjedziecie do nas w tym czasie, niewykluczone, że i w Was rozbudzi romantyczne tęsknoty. A nie tylko na wiosnę Pogórze Kaczawskie uraczy Was zachwytami godnymi Krainy Wygasłych Wulkanów. Tak, dobrze czytacie. Kiedyś bywało tu naprawdę wybuchowo i jest to jeden z powodów, dla których powstał tu niedawno Geopark UNESCO.
W Białej Kalinie mamy za to domowo i przytulnie. Wypoczniecie u nas jak trzeba i na luzie: z dzieciakami, w kilka zaprzyjaźnionych rodzin albo w jedną rodzinę w gotowości do zaprzyjaźniania się. Do nas przyjeżdża się zdobyć tytuł dyplomowanego odkrywcy Krainy Wygasłych Wulkanów i trochę się z przychówkiem narobicie, nim go dostaniecie. Będziecie musieli wybrać się na warsztaty ceramiki albo szlifowania kamieni szlachetnych, zobaczyć nieczynny kamieniołom Gruszka i zjeść swoje w lokalnych restauracjach. Bez przejścia się na jeden wulkan czy dwa też raczej nie da rady. A po tych wszystkich wrażeniach, wycieczkach, slow foodach i oglądaniu nietoperzy, wrócicie do nas, by odpocząć pod Kaliną. Dajemy słowo, że to będą niezapomniane dni.
Będziecie spać w klimatycznym, pieczołowicie odrestaurowanym, starym domu z 1879 roku. Na parterze mieszkają gospodarze, a piętro w całości przeznaczone jest dla Gości.
Maksymalnie zmieści się tu 16 osób. Możecie przyjechać indywidualnie i spać w jednym z 4 wygodnych pokoi z łazienkami, lub też wynająć całość jako grupa zaprzyjaźnionych rodzin. Do dyspozycji są następujące pokoje, wszystkie z własnymi łazienkami:
- 2 pokoje 2/3-osobowe, 25 m²,
- 1 pokój 2/3-osobowy, dwupomieszczeniowy, 32 m², z indywidualnym aneksem kuchennym
- 1 pokój od 2 do 4-osób, 28 m².
(Szczegóły dotyczące pokoi znajdziecie w sekcji obiekty rezerwacyjne).
Na piętrze znajduje się też wspólne pomieszczenie kuchenne (16 m²), gdzie możecie sobie ugotować posiłki oraz wygodnie i bez pośpiechu pobiesiadować.
Biała Kalina znajduje się w odległości 50 m od drogi, ale jest to droga gminna, z bardzo małym ruchem. Dom jest położony w malowniczym otoczeniu – bezpośrednio po wyjściu za bramę możecie ruszać na piesze i rowerowe szlaki Gór Kaczawskich.
Wokół Białej Kaliny mamy dużą (0,5 ha), bezpieczną przestrzeń z ogrodem i starymi drzewami. W wydzielonym miejscu zrobicie ognisko, posiedzicie i pogadacie wieczorami, a może nawet poobserwujecie gwiazdy, bo znajdujemy się w obszarze zaciemnionego nieba ;-)
O wyżywienie musicie u nas zadbać sami. Do Waszej dyspozycji jest ogólnodostępna kuchnia, w której bez problemu przygotujecie podstawowe posiłki a w wiosce jest sklep zapewniający podstawowe produkty,
Nasi Goście zazwyczaj przygotowują sobie śniadania i kolacje, a obiady jedzą w którejś z okolicznych restauracji podczas wycieczek. W regionie jest mnóstwo atrakcji i szkoda tracić czas na powroty na obiady.
W samym Dobkowie możecie natomiast odwiedzić restaurację slow-food Villa Greta (ok. 1 km od nas), a o jedzeniu w tym miejscu można pisać poezje. Na Waszym miejscu koniecznie byśmy się tam wybrali.
Dobków to naprawdę super wioska, w której sporo się dzieje, więc nudzić się tutaj na pewno nie będziecie. Z drugiej strony to wciąż wieś, więc jeśli Waszym planem jest odcięcie się od cywilizacji, korzystanie z uroków okolicy i patrzenie jak trawa rośnie, też tak można.
Pobyt u nas jest dla spragnionych wiejskich klimatów, aktywnych osób – ciekawych okolicy w którą trafiają.
Do zdobycia Paszport Odkrywcy - https://www.gorykaczawskie.pl/paszport-odkrywcy
Do zwiedzenia Sudecka Zagroda Edukacyjna - https://www.sudeckazagroda.pl
Do zobaczenia Geopark Kraina Wygasłych Wulkanów oraz mnóstwo atrakcji przyrodniczych i historycznych.
Atrakcje w Dobkowie:
– Sudecka Zagroda Edukacyjna – interaktywne centrum nauki o Ziemi, gdzie dzieciaki bawią się przednio na przeróżnych warsztatach, np. szukając agatów albo szlifując kamienie szlachetne, i szaleją, oglądając pokazy wybuchu wulkanu. To miejsce nie tylko dla najmłodszych, dorośli też sporo się tam dowiedzą. W Zagrodzie znajduje się na przykład platforma symulująca trzęsienia Ziemi!
– galerie z ceramiką i pracownie artystyczne. Dobków jest trochę dolnośląską Lanckoroną: panuje tu artystyczny klimat i jest przestrzeń na kreatywność. Do Galerii pod Aniołem Bogusi i Agaty Rudnickich można wpaść na warsztaty ceramiczne i pieczenia pizzy, a do Dawida Kowalskiego prowadzącego Przystanek Dobków chodzi się na warsztaty robienia drewnianych wisiorów z orzecha włoskiego i drzew owocowych.
– Do Villi Greta chadza się na warsztaty tworzenia kosmetyków naturalnych (ale też wiele innych). Można zrobić swoją pomadkę, balsam czy krem.
– I tak już w skrócie, bo warsztatów w okolicy mamy DUŻO więcej (podpytajcie nas o szczegóły), na pewno wybierzecie coś dla siebie z bogatej oferty. Są warsztaty pieczenia pizzy, pszczelarskie, chiropterologiczne (czyli o nietoperzach), poszukiwania minerałów i etnograficzne
Ale nie samymi warsztatami człowiek żyje. Wiedzieliście, że w Polsce mieliśmy wulkany? Nasz Dobków leży w ich wygasłej krainie. Zanim zaczniecie je odkrywać, warto rzucić okiem na okolicę w punkcie widokowym “Trzy Okresy Wulkanizmu”. Z punktu widać panoramę na wygasłe wulkany trzech okresów geologicznych. Najstarsze z nich mają więcej niż 500 mln lat!
Potem polecamy ruszyć na szlak śladem dawnych wybuchowych stożków. Zahaczcie Organy Wielisławskie, Ostrzycę z kominem wulkanicznym, Zamek Grodziec na szczycie komina wulkanicznego i wieżę widokową na górze Zawodnej, skąd także rozpościera się znakomity widok na naszą krainę. Odwiedźcie Czartowską Skałę, Okole i Wilczą Górę (zobaczycie tam przekrój wulkanu sprzed 10 mln lat!).
Kolejna ważna sprawa dotyczy rowerzystów – w Górach Kaczawskich i na Pogórzu Kaczawskim mamy naprawdę niezłe single tracki. Jest tu 9 pętli powstałych z myślą o dużych i małych rowerzystach. Najłatwiejsze trasy są w Rzeszówku i Gozdnie oraz wokół Ostrzycy, a te nieco bardziej wymagające biegną wokół szczytu Dłużek w Wojcieszowie i szczytu Okole koło Lubiechowej. W okolicy działają wypożyczalnie rowerów górskich lub elektrycznych (np. w Dobkowie, Wojcieszowie), u nas można wypożyczyć rowery trekingowe do zwiedzania najbliższej okolicy.
A oprócz tego w Górach Kaczawskich i na Pogórzu Kaczawskim jest jeszcze masa innych atrakcji. Nie sposób je wszystkie opisać, dlatego rzucamy hasła:
– Świerzawa z zabytkowym kościołem romańskim
– spływ pontonowy lub kajakowy rzeką Bóbr
– Wąwozy: Myśliborski, Siedmicki oraz Lipa a także Małe Organy Myśliborskie
– Kościół Pokoju w Jaworze (wpisany na listę zabytków UNESCO)
– zamek Lenno i miasteczko Wleń
– Bolkowski szlak czterech zamków ( Bolków, Świny, zamek Niesytno w Płoninie a po sąsiedzku - zamek Lipa)
– Zapora Pilchowice
– kopalnia złota w Złotoryi
– Zamek Piastowski w Jaworze.
Do zdobycia Paszport Odkrywcy - https://www.gorykaczawskie.pl/paszport-odkrywcy
Do zwiedzenia Sudecka Zagroda Edukacyjna - https://www.sudeckazagroda.pl
Dla dzieci są atrakcje, niezapomniane wspomnienia i wakacje rodem z powieści przygodowej. Jak wspomnieliśmy w sekcji o nienudzeniu się, w Dobkowie dużo się dzieje. Możecie wysłać dzieciaki na jedne z rozlicznych warsztatów, na których wyżyją się artystycznie i zaspokoją ciekawość świata.
Niebagatelne znaczenie ma to, że można tutaj zdobyć Paszport Odkrywcy i zostać dyplomowanym odkrywcą Krainy Wygasłych Wulkanów (!). Brzmi dumnie, co? Zajrzyjcie pod adres:
https://www.gorykaczawskie.pl/paszport-odkrywcy/
W dowolnym miejscu, gdzie są prowadzone warsztaty (czyli w restauracjach i pensjonatach w naszym regionie), odbiera się druk Paszportu Odkrywcy, a potem zbiera pieczątki za zdobycie wygasłych wulkanów, atrakcji historycznych i geopunktów naszej krainy. Na koniec na odkrywców czekają medale wykonane przez lokalnych artystów.
Polecamy też grę terenową “Tajemnice Dobkowa” – dla całej rodziny. Będziecie w niej poszukiwać skrytek, rozwiązywać łamigłówki, poznawać ciekawostki i ćwiczyć czytanie mapy. Mapka jest do odebrania w Sudeckiej Zagrodzie Edukacyjnej lub u nas.
A w samej Kalinie na dzieciaki czeka ogród z dużą ilością przestrzeni do biegania. Mamy kącik zabaw stworzony z myślą o nich, a w ciepłe dni rozkładamy mini basen w którym mogą się pluskać.
Przebywając w klimatycznych pomieszczeniach Białej Kaliny będziecie mogli całkiem zwinnie przełączać się pomiędzy trybami wypoczynku i pracy. Klimat 150-letniego sudeckiego domu pozwoli Wam wznieść się na wyżyny kreatywności, a problemy z kompilacją kodu czy pilnym raportem tak mało znaczące jak zeszłoroczny śnieg. W pokojach znajduje się stolik do pracy, a dodatkowo w każdym z nich jest gniazdko przewodowe RJ-45. W części wspólnej - kuchni - znajduje się stół dla 6 osób, jednak tutaj jest ryzyko przeszkadzaczy w postaci innych gości.