Byliśmy na weekend większą grupą zajmując oba apartamenty. Miejsce fajne, ale okolica specyficzna (była baza wojskowa). Apartamenty wyglądają dobrze, ale kilka rzeczy przykuło nasza uwagę. Po pierwsze apartamenty nie były do końca wysprzątane (włosy w łazience, okruchy jedzenia na parapecie i w lodowce, pochlapane tłuszczem kafelki w kuchni), jedno prześcieradło było dziurawe.Po drugie było czuć pleśń i wilgoć w całym apartamencie, a w drugim głównie w łazience. Mieliśmy tez problem z gzami, które mieszkały pomiędzy sufitem a dachem i wylatywały chmarami ze szczeliny w suficie chcąc się wydostać na zewnątrz. Jest to fajne miejsce, ale zabrakło odrobiny serca w dopieszczeniu szczegołów.
Świetne miejsce na odpoczynek od zgiełku i natłoku dźwięków :) Idealnie dla psiaka. Wykończenie mieszkania świetne, możliwość zapalenia w kominku niesamowite! Jedyny problem jaki napotkaliśmy to śmieci. Przy dłuższym pobycie, mieliśmy do wyboru albo je wywozić do wioski i szukać kosza, albo składować w składziku. Pozdrawiam.