Najstarsi mieszkańcy Bystrego wspominają, że w dolinie nad rzeką Jabłonką stał dwór. Przez wieki kolejni właściciele spoglądali z jego okien na miejsce wywołujące dreszczyk emocji. Jednocześnie bliskie, swojskie i niedostępne. Współcześnie mówi się o nim protiwka, czyli tajemnicze miejsce naprzeciw. Ponad trzy dekady temu, kiedy moi rodzice - Jolanta i Tomasz, przybyli w te rejony i włączyli się w budowę schroniska, nasza rodzina zaczęła poznawać jego sekrety. Potem pojawiłem się ja i moja siostra, a schronisko stało się naszym rodzinnym domem. Choć matecznika już nie ma, tworząc gościnne domy, nawiązaliśmy do jego bryły, a sekretami chcemy dzielić się każdym z Was.
Naszą dolinę nazwaliśmy Novosiele. Tu natura wdziera się do domu, a szum górskiego potoku przepędza nieproszone myśli. Szczególnie w saunie z widokiem na las lub w jacuzzi z bąbelkami na tarasie, z którego można obserwować okoliczne zwierzęta. To prawdziwe ćwiczenia z uważności, którą można praktykować w romantycznych duetach, zabawowych kwartetach lub rodzinnie. Przybywajcie po ochłodę niesioną przez płynącą wartko wodę, naturalną, leśną aromaterapię, patrzenie w gwiazdy i poczucie wolności, którego można doznać tylko w Bieszczadach.
Novosiele to mariaż nowoczesności z sielskością. Drewniane domy z dużymi przeszkleniami, cegłami i elementami w kolorze czarnym, mają industrialny charakter. Nawiązują do bryły schroniska, którego już nie ma. Przy budowie wykorzystaliśmy stare elementy z prowadzonego przez mojego tatę niegdyś tartaku. Domowego charakteru dodaliśmy ozdabiając wnętrza samodzielnie namalowanymi obrazami i zdjęciami.
Spać będziecie w jednym z czterech dwupoziomowych domów w zabudowie bliźniaczej. W każdym na piętrze znajdują się dwie dwuosobowe sypialnie z podwójnymi łóżkami i widokiem na ścianę lasu, góry i rzekę Jabłonkę.
Każdy z domów komfortowo pomieści dwie pary lub rodzinę (w salonie jest jeszcze rozkładana sofa). Wynajmując całego bliźniaka, ma się przestrzeń na wypoczynek dla grupy znajomych. Każdy z segmentów ma w pełni wyposażony aneks kuchenny, z ekspresem do kawy, którą można rozkoszować się na tarasie nad rzeką lub w hamaku rozwieszonym wśród drzew.
Wnętrza kryją dwie łazienki, jadalnię i kominek. Jest też telewizor smart tv. Zasięg mamy raczej marny, ale na wi-fi nie można narzekać. Na pragnących wypoczywać analogowo czeka biblioteczka z wyborem książek o Bieszczadach, kryminałami i literatura dziecięcą. Każdy segment ma prywatną przestrzeń wypoczynkową składającą się z ogródka, dwóch tarasów i kominka grillowego.
Do Waszej dyspozycji jest też leśne SPA - jacuzzi i sucha sauna, w której czekają pobudzające zmysły olejki eteryczne. To wyjątkowa strefa relaksu sprawiająca wrażenie zawieszenia nad rzeką, z widokiem na nią i las oraz szumem, który potrafi wyciszyć i włączyć myślom tryb slow.
Każdy z domów ma dobrze wyposażony aneks kuchenny, która pozwala na samodzielne gotowanie. Potem trzeba tylko zdecydować, w jakich okolicznościach chce się zjeść posiłek. Taras przed domem czy ten nad rzeką? A może rodzinny piknik wśród drzew? Stęsknionym za smakiem prawdziwego jedzenia, podpowiadamy, gdzie się udać po lokalne mięso, wędliny, jajka, przetwory czy miód.
Aby Wasze poranki były leniwe, niezakłócone gorączkowym scrollowaniem internetu w poszukiwaniu przepisu na coś pysznego lub szybkiego, przygotowaliśmy ofertę śniadań w formie koszy, które dostarczamy Wam na umówioną godzinę prosto pod drzwi. Jedzenie jest różnorodne, stanowi połączenie produktów na ciepło i na zimno. Kiszonki i konfitury mamy własne, podajemy je z różnorodnym pieczywem, goframi lub pankejkami. W koszach miejsce mają też jajka w różnej postaci, kiełbaski, sałatki oraz twarożki. Jest świeżo, smacznie, różnorodnie.
Obiadowo można oddać się grillowaniu lub rozpalaniu ogniska nad rzeką. Szczególnie dumni jesteśmy z pomysłu otwartego pokoju z piecem grillowym, w który wyposażony jest każdy dom.
To temat rzeka i to dosłownie, bo u nas wszystko kręci się wokół naszej górskiej, bystrej Jabłonki, z którą mamy kilkaset metrów bezpośredniej granicy. W lecie oznacza to kąpiele w naturalnym basenie, na „głębince”. Mniej odważni mogą brodzić stopami w krystalicznej wodzie przy brzegu lub rozbić leżakowy obóz na kamienistej plaży. Rzekę przyjemnie się obserwuje także z tarasów które są idealne do medytacji, jogi i wszelakich rozmyślań. Zimą, w wodach Jabłonki pojawiają się morsy.
Leśnej kąpieli zaznacie z kolei na dachu drewnianej chatki, w której znajdziecie poduszki, koce i leżaki. To świetny spot do zapatrzenia się w niebo pełne gwiazd, jak na teren Parku Gwiezdnego Nieba przystało. Z hamaków rozwieszonych między drzewami możecie podziwiać spektakle natury - grę światła i cienia lub taniec chmur. A gdy przyjdzie Wam ochota na drzemkę, ukołyszą Was do snu w rytm szumu rzeki.
Poza przestrzeniami wspólnymi, Wasz dom ma także przestrzeń dedykowaną tylko Wam, która jest do Waszej dyspozycji na wyłączność oferując błogi spokój i totalny reset. Wydzielony pas zieleni, przez który przebiega ścieżka na położony tuż nad brzegiem rzeki taras oraz otwarty pokój z grillowym piecem.
Przez godzinę dziennie możecie korzystać z leśnej strefy relaksu. Nasze spa to sucha sauna z widokiem na rzekę, góry i las oraz jacuzzi na tarasie, w otwartej przestrzeni, które szczególne wrażenie robi zimą, kiedy okolicę pokryje gruba warstwa śniegu.
Nasze najbliższe otoczenie to niemal 2 hektary terenu, więc na pewno się nie znudzicie, jeśli jednak przyjdzie Wam ochota na dalsze eskapady, to okolica oferuje wspaniałe szlaki spacerowe i rowerowe. Tutaj w Bystrem do Waszej dyspozycji są i góry i “bieszczadzkie morze”, czyli Zalew Soliński, po którym można żeglować.
Bezpośrednio od nas prowadzi bardzo malownicza leśna ścieżka do Jabłonek. Stamtąd można wejść na niebieskie szlak wiodący przez lesiste pasmo Łopiennika i Durnej i można z niego zejść na Łopienkę. A po drodze wypatrywać śladów niedźwiedzi, jeleni i wilków. Druga z interesujących ścieżek to edukacyjna ścieżka geologiczna biegnąca Doliną Rabskiego Potoku. Rabski oznacza pstry, a podczas wycieczki możecie spotkać salamandry. Ścieżka przybliża temat jednej z największych geoatrakcji w Polsce - Łuski Bystrego. Tereny słyną z występowania minerałów arsenu w postaci żywoczerwoonych kryształów realgaru oraz cytrynowożółtych aurypigmentów. Spotykane są też diamenty marmaroskie, które choć są związkami kwarcu, kształtem przypominają drogocenne klejnoty.
Okolice Bystrego to raj dla aktywnych. 15 minut samochodem od nas znajduje się pierwszy bieszczadzki singletrack "Pod Honem". Leśna trasa rowerowa liczy 14 kilometrów. Polecimy Wam wiele innych tras idealnych na gravel lub MTB, bo tras dla miłośników dwóch kółek jest u nas pod dostatkiem. Tak samo jak grzybów. Choć mówi się, że wytrawni grzybiarze nie dzielą się swoimi miejscówkami, my zrobimy dla Was wyjątek i zdradzimy, gdzie napotkacie największe kapelusze.
I na koniec oczywiście górskie szlaki: droga na Bukowe Berdo, rezerwat Gołoborze, wejście na Tarnicę, a także bieszczadzka klasyka, czyli wypad na połoniny - Wetlińską i Caryńską.
Hulaj dusza! Tu można skosztować prawdziwej beztroski dzieciństwa i przeżywać je w pełni. Dzieci z Bystrego, niczym te z Bullerbyn, mogą oddać się eksplorowaniu okolicznej przyrody. Te szwedzkie miały swój las i jezioro, nasze mają do dyspozycji las i szumiącą w nim rzekę. Taki naturalny plac zabaw to niczym nieograniczone możliwości. Wystarczy tylko dziecięca wyobraźnia. Pluskanie się w strumieniu, konstruowanie budowli ze skał - czarnych łusek, które wydają się wprost do tego stworzone, tworzenie tam. Dzieci mogą zostać ornitologami i wyglądać myszołowów, poszukiwać salamander grzejących się na słońcu oraz śladów wilków czy żubrów, które można spotkać nawet przy głównej drodze. Mogą biegać po naszych drewnianych ścieżkach, wspinać się na skałki, a zmęczeni przygodami, dać się ukołysać do snu w hamaku przez szum górskiego potoku.
Na najmłodszych czeka też u nas plac zabaw ze zjeżdżalniami, huśtawką oraz siatką i ścianką wspinaczkową.
Okoliczne atrakcje:
- zagroda pokazowa żubrów w Mucznem, gdzie można obserwować zwierzęta w ich
naturalnym środowisku
- przejażdżka wąskotorową kolejką z terkoczącymi wagonikami
- podróż rowerowymi drezynami linią 108 z Uherzec Mineralnych, trasą kolejową
liczącą ponad 140 lat (widoki są wspaniałe, ale trzeba się napedałować, bo drezyna
jest napędzana siłą mięśni nóg)
- zapora w Solinie, czyli największa w Polsce tama
Samo odkrywanie Bieszczad z dziećmi ma również swój niesamowity urok. W okolicy jest wiele tras spacerowych i ciekawostek, które mogą zainteresować maluchy. Polecamy Torfowisko Tarnawa z drewnianymi pomostami, które są idealne dla dzieci oraz odwiedzenie kamieniołomu w miejscowości Rabe - jego niezwykły krajobraz jest niemal księżycowy. Ze starszymi dziećmi można się wybrać na połoniny - Wetlińską ze schroniskiem Chatka Puchatka lub Caryńską. Widoki niezapomniane, ale uwaga na wiatr!