W domku, który stoi na 1500-metrowej działce, tuż przy brzegu niemal 300–hektarowego jeziora. W otoczeniu łąk i lasów. 38-metrową przestrzeń pełną komfortu i skandynawskiego minimalizmu, stworzyliśmy z myślą o 4 osobach. Do Waszej dyspozycji będą dwie sypialnie, jedna z łóżkiem podwójnym, druga z dwoma pojedynczymi. Obydwie na górze, prowadzą do nich pełnowymiarowe schody. W tej przestrzeni, ze świerkową podłogą, prosimy o niechodzenie w butach. W jednej z sypialni jest biurko i krzesło. To przestrzeń z pięknym, inspirującym do zapisywania myśli, widokiem. Ale łatwiej to zrobić w zeszycie niż na komputerze, bo internet mamy z zamierzenia średni. Tak samo jak zasięg telefonów.
Na dole znajdziecie przestronny salon z wygodną sofą, funkcjonalny aneks kuchenny i okrągły stół jadalny. A także łazienkę z prysznicem.
Przestrzeń dopracowaliśmy w każdym szczególe, aby było Wam u nas wygodnie, niczego nie zabrakło, a pełne światła wnętrze nie rozpraszało uwagi, którą kierować chcemy na najważniejszą tu postać - naturę. Drewno w roli głównej, zestawione z bielą ścian i szarością oraz czernią mebli, przełamaliśmy przytulnymi dodatkami w postaci koców i poduszek. Ściany zdobią obrazy z organiczną abstrakcją autorstwa Alicji Grążawskiej. Jeden z nich powstał u nas i zainspirowało go otoczenie.
Domek jest całoroczny, na dole i na górze jest klimatyzacja z funkcją grzania. A także koza, którą można rozpalić w chłodniejsze wieczory. We wnętrzu raczymy się przede wszystkim ciszą, dlatego nie znajdziecie u nas telewizora ani sprzętu grającego. Czekają za to gry planszowe, książki i czasopisma.
Na zewnątrz jest miejsce na ognisko i grilla. Na tarasie znajdziecie kanapę, dwa fotele oraz leżaki.
Mówimy, że nasza działka kłania się jezioru. Od mniej więcej połowy jej długości następuje spadek terenu. Ta część jest nienaruszona, zostawiamy ją naturalną z wysoką, łąkową trawą. Obok domku biegnie ogólnodostępna ścieżka nad jezioro. Znajdujemy się w otoczeniu łąki i drzew, sami też sadzimy rośliny, które skryją nas jeszcze bardziej, ale z jednej strony widoczne są zabudowania naszego sąsiada.