Malinowa Kuźnia - opinie

4

Ale było! Właśnie wróciliśmy. 4 dni,trzy autorskie śniadania,przeobfite i przesmaczne.Chleb sami pieką! No to wszystko niesamowite. Nina i Dariusz, to artyści i gospodarze miejsca. Zrobili nam magiczny prywatny koncert dla dwóch osób! No tak ,to nie ma nigdzie. Czuliśmy się absolutnie zaopiekowani. Jak tam cicho... To dobry punkt wypadowy żeby odwiedzić Bolesławiec,Lwówek,Wleń,Pilchowice,zdobyć kilka zamków obronnych i szczytów (nie za wysokich). Polecamy! Pojedźcie tam! Grażyna i Zbyszek

Gospodarz: Nina i Dariusz
2024-08-26

Grażynko, Zbyszku, bardzo Wam dziękujemy 🩷 Wasza opinia daje nam motywację i siłę do dalszych działań. Zapraszamy ponownie i pozdrawiamy serdecznie! Nina I Darek


5

W Malinowej Kużni byliśmy drugi raz,to już o czymś świadczy. Zatęskniliśmy za wspólnymi muzycznymi wieczorami i rozmowami przy pysznym śniadaniu. Miejsce oferuje wytchnienie i odpoczynek , gospodarze otwarci i bardzo pomocni a przy tym nie banalni. Szczerze polecamy Bernadeta i Ryszard

Gospodarz: Nina i Dariusz
2024-06-25

Uwielbiamy gościć takich Gości. Bernadeta I Ryszard to otwarci, przyjaźni ludzie o dużym sercu, z którymi rozmowy mogą trwać godzinami. Czekamy na kolejny powrót <3


5

Malinowa Kuźnia jest absolutnie wspaniała! Mieliśmy wrażenie, że wpadliśmy w odwiedziny do przyjaciół. Zostaliśmy ugoszczeni po królewsku! Śniadania to prawdziwy majstersztyk. Dom z duszą, piękny i swojski. Uroczy ogród z mnóstwem miejsc do odpoczynku. I ta cisza! Obłędna, bo można ją usłyszeć. Wysypialiśmy się jak nie pamiętam kiedy... Piękna okolica, można tak zwyczajnie się szwendać po polach i łąkach i robić nic. Wieczorem koncert w wykonaniu gospodarzy! I to jaki! Niesamowite wrażenia wracają, kiedy tylko włączę te piosenki na Spotify... Poza tym Nina i Darek nagrywają świetne podcasty o życiu w Malinowej i nie tylko, mega przyjemnie się ich słucha. A i jeszcze był pokaz iluzji, które obudził nasze wewnętrzne dzieci w wykonaniu Darka... Byliśmy w Malinowej kilka dni i prawdziwie odpoczęliśmy, było nam zwyczajnie dobrze na tym końcu świata. To miejsce to perełka na naszej mapie, dlatego wrócimy na pewno!


5

To były dwa bardzo udane noclegi. Pokój fajny ,obok mała kuchnia, a i wspólne jedzonko z dobrymi produkatami. Gospodarze mili , rozmowni , pomocni . Jak ktoś jest bez auta to Darek podwiezie więc nie trzeba się martwić o kiepski dojazd do tej wsi. Fajne miejsce na relax, ale również internet dobry, by coś nie co sprawdzić w telefonie. I cenowo ok. Chętnie tu wrócę . Polecam.

Gospodarz: Nina i Dariusz
2023-11-07

Dziękujemy pięknie. Pozdrawiamy serdecznie z Dolnego Śląska :)


5

Miejsce gdzie słychać ciszę, można odciąć się od bodźców . Śniadania są przepyszne, świeże, bardzo urozmaicone i wzbogacone o interesujące towarzystwo Gospodarzy i ich gości. Dziękuję za nakarmienie mięsożernego mężczyzny. Magda I Krzysiek

Gospodarz: Nina i Dariusz
2023-07-24

Hahaha dziękujemy za opinię i że udało nam się Krzysia nakarmić :D Bardzo dziękujemy za otwartość i miłe, długie śniadaniowe rozmowy. Pozdrawiamy serdecznie z Malinowej Kuźni Nina i Darek


5

Właściciele to para artystycznych dusz, którzy cudownie potrafią zaopiekować się swoimi gośćmi. Wieczorki poetyckie, czy śpiewanie przy gitarze są tutaj normą. Pokoje nowo wyremontowane, bardzo czyste i przyjemne. Każdy zachowany w innej tematyce. Śniadania wegańskie, świeże, przygotowane własnoręcznie przez Właścicielkę. Codziennie pieczone własnoręcznie chlebki, bułeczki i ciasto. Na pewno wrócimy do tego zaczarowanego miejsca.

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-10-21

Haniu, bardzo nam miło <3 Dziękujemy pięknie. Cieszymy się ogromnie, że spędziliście miły czas w naszym domu z duszą :) Zapraszamy serdecznie ponownie, do zobaczenia!


5

Malinowa Kuźnia to świetne miejsce na przewietrzenie sobie głowy :) Śniadania Dariusza i Niny są pyszne, a to, że przygotowują je sami, opowiadają o produktach i zapraszają wszystkich do jedzenia przy wspólnym stole sprawia, że posiłek jest przemiłym doświadczeniem. Jestem przekonany, że fani spacerów nie będą zawiedzeni, bo okolica jest piękna i spokojna, a Dariusz i Nina podpowiadają, gdzie warto połazić. Super było pograć z gospodarzami w gry z improwizacji teatralnej i w planszówkę! Dzięki!

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-09-17

Dziękujemy Kamil za wspólnie spędzony czas. Za pokazanie nowych gier IMPRO, już je wykorzystujemy w wieczorach z następnymi gośćmi. I czapki z głów za rewelacyjnie rozegraną partię w Zimną Wojnę. Zaprowadziłeś porządek na świecie :) Do zobaczenia w przyszłości :)


5

Malinowa Kuźnia, to agroturystyka tworząca spójny organizm. Dom jest duszą, a gospodarze, Nina i Darek, sercem. Goście w takiej sytuacji mogą być kośćmi, albo jakimiś narządami, jeszcze nie zdecydowałem, bo nie jestem biologiem, ale goście okazuje się, że też są częścią tego wspaniałego planu. Już tak całkiem poważnie, to Nina i Darek robią wszystko, żeby to miejsce wpisało się na stałe w pamięć. Nie sądzę, by było gdzieś lepiej, niż w Malinowej Kuźni. No może jakaś plantacja kawy w sercu Boliwii, ewentualnie jakaś Nowa Zelandia, ale w Polsce, to raczej nic. No i te pyszne śniadania, które są nie tylko wyjątkowe, ale również wręcz literacko opisane przez Ninę, co do jednego składnika. Wegetariański pasztet rewolucyjny podbił nasze serca, a pieczywo nie dość, że smakowite, to wręcz samo się trawi. Gospodarze nadużywają wszelakich zdrobnień (tu akurat kłamczuszek ze mnie), ale zdecydowanie lepiej idzie im gra na gitarze i śpiewanie przy ognisku. Serio, Jam Session ukoił nasze skołatane nerwy, a wygodne łóżka pozwoliły odprężyć każdy napięty mięsień naszego ciała. Jak będziecie grać z gospodarzami w Dixit, to pamiętajcie, że taktyka „na dosłownie” wygrywa. Nie grajcie z Darkiem w Calico, jeśli będzie taka okazja, bo udaje, że mu nie idzie, a później wygrywa oszust jeden. Poza tym, nie będę wszystkiego tutaj zdradzał, bo po prostu warto tutaj przyjechać i samemu doświadczyć tej magii. Mam nadzieję, że wybaczą nam tę opinię, która stylem przypomina co najmniej niedorosłego człowieka, ale naprawdę pisaliśmy to z dobrym humorem, wspominając swoje najlepsze wakacje w Malinowej Kuźni. Pisząc już całkiem serio- jesteśmy oczarowani miejscem, jak i gospodarzami, którzy na zawsze pozostaną naszymi Przyjaciółmi. Po prostu DZIĘKUJEMY!

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-08-14

Bardzo, bardzo Wam dziękujemy - jesteśmy oczarowani Wami. Dziękujemy za warsztaty kawowe, za paczkę od "Świętego Mikołaja", moc ciepłych słów, długie rozmowy i opinię, która przejdzie do historii Malinowej Kuźni :D Ściskamy!


5

Malinowa... miejsce które czaruje swoim urokiem... a u którego progu stoją ludzie do których chce się wracać zaraz po tym jak po spakowaniu walizek pokonasz pierwszy zakręt... Nino i Darku dziękujemy za Wasze otwarte ciepłe serce, za dobre śniadania, za spokój, za planszówki, ognisko... za porady, rozmowy, za słuchanie 2 dorosłych ludzi którzy od 5 lat większość rozmów mieli okazję prowadzić z dziećmi (mogło więc być tak że mówiliśmy zbyt dużo). Okolica wyjątkowo nas zauroczyła ale o niej to już wam najlepiej opowie Nina z Darkiem :)

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-08-14

Wzruszenie nas dopadło gdy czytaliśmy tę opinię. Dziękujemy z całego serca i zapraszamy ponownie. Ściskamy!


5

Spędziliśmy kilka dni w tym pięknym, klimatycznym miejscu, którego atmosferę tworzą przesympatyczni Nina i Darek. Jak było? Przytulnie, przepysznie, swobodnie i radośnie. W ciągu tych 5 dni udało nam się zatrzymać i wziąć głęboki oddech, uciec na chwilkę od codziennego pędu. Dziękujemy za wspólnie spędzone poranki i wieczory, planszówki, ognisko, seans filmowy oraz długie rozmowy z Wami i z nowo poznanymi gośćmi. Z całego serca polecamy i zachęcamy do odwiedzenia Malinowej Kuźni! Ewa, Agnieszka i Tymon

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-08-06

Bardzo Wam również dziękujemy za wspólny czas i "Dotyk Anioła". Przypomina nam o Was. Będzie nam niezmiernie miło Was ponownie gościć w naszych malinowych progach :) Pozdrawiamy Was serdecznie! Nina i Dariusz


5

O „Malinowej kuzni „ dlugo by mozna bylo opowiadac... Piekne klimatyczne miejsce, dom, ktory widzial i slyszal juz bardzo duzo, sielankowa okolica, jak z obrazka. Oaza dla kogos, kto szuka ciszy i spokoju. Prawdziwym skarbem sa wlasciciele, ciepli, serdeczni, zawsze troszczacy sie o potrzeby swoich gosci. Sniadanie - marzenie dla smakoszy , kreowane wlasnorecznie przez Nine i Dariusza. Pycha! Pokoje urzadzone sa z mysla o domowej przytulnosci, a w kazdym z nich dziala duch kreatywnosci na swoj wlasny .sposob. Spedzilam wspanialy tydzien, poznalam wspanialych ludzi, czego chciec wiecej? Wielkie dzieki dla Niny i Darka, oraz dla wszystkich gosci, ktorych w tym czasie dane mi bylo Ewa

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-07-26

Ewo, Ewuniu nasza, było nam bardzo miło Cię gościć, już tęsknimy i czekamy na Twój powrót. Pozdrawiamy Cię serdecznie.


5

Są takie miejsca, które są jak ciepły kocyk na wszystkie smutki świata. Nazywam je "szczęśliwymi miejscami" i Malinowa Kuźnia właśnie taka jest! Piękna przyroda (świetliki nocą!), cisza (i ptaszki o świcie), stary dom z duszą, a przede wszystkim niezwykle gościnni, otwarci i kreatywni gospodarze, którzy cieszą się na każdą rozmowę i spotkanie. Choć byliśmy w Malinowej pierwszy raz, czuliśmy się jak na wakacjach z najlepszymi przyjaciółmi! Przeciągające się godzinami (przepyszne!) śniadania, planszówki, a nawet trochę muzykowania. Już tęsknię za kolejnym spotkaniem z Niną i Darkiem i tym pięknym miejscem! Polecam z całego serca!!

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-07-07

Bardzo, bardzo dziękujemy. Też tak się czuliśmy z Wami i czekamy z niecierpliwością na Wasz powrót. Ściskamy Was i do zobaczenia w Malinowej! :)


5

Malinowa Kuźnia to nie tylko ciekawe miejsce na odpoczynek. To przede wszystkim ludzie, którzy je tworzą! To wspaniała, przyjazna atmosfera. To cudowne, smaczne śniadania, które zamieniają się w wesołą biesiadę. To w końcu, pełna w atrakcje okolica. Gorąco polecam!

Gospodarz: Nina i Dariusz
2022-07-06

Bardzo dziękujemy, było nam niezmiernie miło Was gościć. Tak, wspólne śniadania wspominamy z uśmiechem na twarzach :) Pozdrawiamy serdecznie! Nina i Darek