Stupunktowej listy okolicznych atrakcji Ci nie przedstawimy, bo nawet do dziesięciu trudno nam coś dozbierać. Mamy za to rzeczy starej daty nie do pobicia: świeże powietrze, widok na łąki i pola, a do tego zaledwie kilkaset metrów do jeziora. No i wieczorne chmury wyglądają tu jak weseli dementorzy.
Dzieciaki robią u nas zawody ‘’kto wygłaszcze i nazwie więcej danieli’’, bo całkiem pokaźne bambi-stadko mieszka tuż za płotem. Po sąsiedzku mogą też pograć w pyto-golfa czy poskakać na skoczej górce. Brak konieczności wymyślania co chwila nowych zabaw nie musi być jednak jedynym powodem do wypicia przez dorosłych szampana. Za saunę, brzdąkanie na domowym pianinie czy wiszenie do góry nogami na bujanym fotelu także warto wznieść toast.
A więc… take me home, country road!
Kociewski Raj to spełnione marzenie o domku w przytulnym, wiejskim stylu. Za przytulność odpowiadają m.in. wybitnie wygodne kanapy oraz fotele - zarówno te stojące twardo czterema nogami w salonie, jak i te bujające w obłokach na tarasie. Z kolei wiejskości nadaje miejscu widok na łąki i pasące się na wybiegu daniele.
Co musisz wiedzieć o naszym domku przed przyjazdem:
- w dwóch sypialniach na piętrze są 2 łóżka małżeńskie
- dodatkowe spanie dla 2 osób zapewnia szeroka, rozkładana kanapa w salonie
- jest tu kuchnia z jadalnią oraz oddzielony przesuwanymi drzwiami salon
- w łazience możesz wziąć kąpiel w wannie lub pod prysznicem (z deszczownicą)
- mamy ogrodzony ogród z sauną, grillem i miejscem na ognisko
- uzewnętrzniać można się również na tarasie z widokiem na łąki i gwiazdy
Z nieco nadprogramowych rzeczy mamy pralkę (przydatną przy dłuższych pobytach czy młodszych dzieciach), kominek oraz pianino.
Kuchnia jest do Twojej dyspozycji. Zależało nam, żeby była naprawdę porządnie wyposażona, dlatego:
- są liczne przyprawy, a nie tylko sól i pieprz
- na długim blacie wszystko zmieścisz
- jest zlew, ale też zmywarka
- płyta indukcyjna ma 4 miejsca
- do gotowania lub pieczenia możesz wykorzystać również piekarnik
Ale nie zdziwimy się, jeśli z kuchni skorzystasz co najwyżej przy robieniu kawy (jest ekspres!) czy herbaty. Przekazaniu patelni sprzyja bliskość restauracji. Najbliższa z nich, Zagroda Kociewska, mieści się niecałe 200 metrów od domu (czynna do października). Kolejne, które polecamy, są zaledwie kilkanaście kilometrów dalej.
W okolicy sporo jest także rodzinnych gospodarstw (rolnych oraz rybnych) i pasiek. W tym przypadku zdziwimy się, jeśli z nich NIE skorzystasz.
Z atrakcji goście wskazują:
- ciszę i spokój
- sielskie widoki na łąki
- sauna w ogrodzie na wieczorne wygrzanie się ( 200 zł do 2 dni, 300 zł do 3 dni, od 4 dnia-400zł) - opłata jednorazowa na cały pobyt)
- balia w ogrodzie na wieczorne wygrzanie się ( 200 zł do 3 dni, 300 zł do 3 dni, od 4 dnia-400zł) - opłata jednorazowa na cały pobyt)
- gry planszowe oraz stary dobry Netflix (dostępny w telewizorze)
Do tej listy musimy jednak dodać, że tylko 360 metrów dzieli nas od brzegów jeziora Godziszewskiego, wokół którego rozsiane są kąpieliska i kluczą ścieżki. Jedna z nich prowadzi na Czaplą Górę, z której można podziwiać widoki czy puszczać latawce. Ponadto od Godziszewa prawie do samego Gdańska przeplata się mozaika łąk i pól. To dobre miejsca na buszowanie w zbożu, zbieranie maków lub niespieszną jazdę na rowerze po pustych dróżkach.
Jeśli zabraknie Ci miasta, zobacz:
- mural w Tczewie na podstawie słynnej fotografii Alfreda Eisenstaedta, a także trzy pozostałe na sąsiednich budynkach
- muzeum Wisły i Fabrykę Sztuk
- centrum konserwacji statków
- Szymbark
- Wdzydze Kiszewskie
- zamek w Malborku
- stare miasto w Gdańsku, molo w Sopocie
- bulwar nadwiślański z platformą widokową
- most tczewski (niegdyś najdłuższy most w Europie!)
- kajaki (Ocypel)
- jezioro Borówno Wielkie (plaża, wodne atrakcje dla dzieci)
Zawsze też warto podjechać do Trójmiasta i nad morze, jeśli nie mieszkasz tam na co dzień. Chociaż z drugiej strony... tak samo warto zostać na miejscu i nie robić nic konkretnego. To również brzmi jak dobry plan.
Zaczniemy od tego, co jest już w domu. Przede wszystkim ogrodzony ogród - dzieci można więc ‘’puszczać luzem’’, bez obawy, że przepadną gdzieś w polu. Dużą sympatią cieszą się wiszące fotele na tarasie (są dwa, więc przy dwójce latorośli odpada element kłótni, czyja kolej na bujanie teraz) oraz sauna. W bardziej deszczowe dni wypoczynek umilają planszowe gry, pianino do brzdąkania oraz telewizor z Netflixem.
Zaraz za płotem mieści się Zagroda Kociewska, a w niej nietuzinkowy plac zabaw, ścieżki zmysłów, kulkowe tory oraz gospodarstwo ze stadem danieli, osiołkiem Maćkiem, królikami, kucykami i owcami. Gdy podczas zabawy pojawi się głód, warto zajrzeć do pobliskiej restauracji z domową kuchnią.
Niewiele dalej od domku ciągnie się jezioro Godziszewskie z rodzinnymi kąpieliskami. Dzieci można też zebrać nad morze (tylko 40 km do gdańskiej plaży).