Nad potokiem
domek dla dwóch osób z sypialnią na antresoli
na dole część kuchenno-wypoczynkowa z kominkiem
wszystkie zwierzęta mile widziane
staw z pomostem (nie łowimy w nim ryb, ale można się kąpać)
miejsce dla dorosłych
mamy rowery do zdobywania Karkonoszy i okolicznych wsi
Sprawdź na szybko
W wakacje 2022 po Polsce rozniosła się plotka, że na Dolnym Śląsku kręcona jest kolejna część Igrzysk Śmierci. Możemy potwierdzić te doniesienia, bo ekipa filmowa zaanektowała dla siebie zalew i lasy w naszej wsi. Kto by pomyślał, że Grzędy staną się hollywoodzką gwiazdą?! Do tej pory filmowo kojarzyło się niedalekie Sokołowsko, bo na festiwal Hommage à Kieślowski od lat zjeżdżają znamienici specjaliści kinematografii. I właśnie do Sokołowska spacerowaliśmy skrótem przez góry, by zażyć nieco kultury. Teraz będziemy mogli podejrzeć, jak Grzędy wypadają na wielkim ekranie. Bo w wąskiej perspektywie wiemy, jak wyglądają od lat. Uroczo.
Można tu zjeść świeżego pstrąga, pomoczyć nogi w stawie, przejść się nad potok, łowić ryby. Bo w Grzędach, gdzie się nie wbije łopaty, tam wypływa woda. Właśnie tu, w spokojnej karkonoskiej wsi zbudowaliśmy nasz domek do odpoczynku od codzienności. Zbudowaliśmy, wpadamy na relaks, ale długo nie umiemy nicnierobić, więc chcemy się tym spokojem podzielić z Wami. Słońcem na tarasie, ciepłem kominka, łąką, stawem z pomostem, rzeczką. Energią brzóz, miejscem dla zwierzaków, rowerami i wiedzą o górach.
Można tu zjeść świeżego pstrąga, pomoczyć nogi w stawie, przejść się nad potok, łowić ryby. Bo w Grzędach, gdzie się nie wbije łopaty, tam wypływa woda. Właśnie tu, w spokojnej karkonoskiej wsi zbudowaliśmy nasz domek do odpoczynku od codzienności. Zbudowaliśmy, wpadamy na relaks, ale długo nie umiemy nicnierobić, więc chcemy się tym spokojem podzielić z Wami. Słońcem na tarasie, ciepłem kominka, łąką, stawem z pomostem, rzeczką. Energią brzóz, miejscem dla zwierzaków, rowerami i wiedzą o górach.
Gospodarz:
Kinga i Paweł
Znamy języki: polski, angielski, niemiecki
Powódź nas nie ominęła, ale możecie przyjeżdżać. Potrzebujemy Waszych rezerwacji!
Na co dzień pracujemy ze zwierzętami, razem prowadzimy lecznicę weterynaryjną. Nie jemy mięsa, kochamy sport, również ten podnoszący adrenalinę. Tylko w wysokich górach udaje nam się prawdziwie wypocząć. Pewnie dlatego, że tam mamy świetną wymówkę nieodbierania telefonów i nieczytania maili. Zdobyliśmy szczyty w Andach, Himalajach, Alpach. Choć bardziej niż za himalaistów uważamy się za wysokogórskich turystów. Jesteśmy molami książkowymi, uwielbiamy jeździć na rowerze, Paweł biega ultramaratony górskie. Nad potokiem zbudowaliśmy dla siebie, jako bliską odskocznię od codzienności. Miejsce do relaksu, odpoczynku, nicnierobienia. A że nie potrafimy długo nicnierobić, to chcemy się tym miejscem podzielić z Wami.
Gdzie będę spać?
2 os. – Nad potokiem
bez zwierzaków
Co znajdę na miejscu?