Helenówka to liczący 80 wiosen dom z drewna. Lata temu znalazła go moja babcia Helena i stworzyła tu przystań pełną ciepła i czułości. Spędziłam tu w dzieciństwie wspaniałe chwile. Gdy babci zabrakło, postanowiłam, że siedlisko musi dalej żyć i po remoncie, oddaję je w Wasze ręce. To dom z historią, która zostawiła na nim swój ślad, czego musicie być świadomi, ale swoje braki rekompensuje zapachem, klimatem i przedmiotami z duszą.
Do Waszej dyspozycji jest domek liczący 45 m². Składa się z:
– przestronnego, ponad 20-metrowego salonu z kuchnią,
– 13-metrowej sypialni, w której znajduje się podwójne łóżko, szafa i komoda z regałem,
– łazienki z prysznicem,
– przeszklonego letniego ganku z fotelami, sofą oraz biblioteczką o powierzchni 11 m².
W salonie znajduje się druga rozkładana kanapa, co daje łącznie trzy 2-osobowe przestrzenie do spania w sezonie letnim, w zimowym przestrzeń dla 4 osób.
Domek bywa samotnią, przestrzenią dla par i rodzin z małymi dziećmi.
Helenówka stoi na działce o powierzchni 62 arów.
Siedlisko składa się z trzech części:
– domku z podwórkiem i starą, kamienną oborą, która ma ponad 100 lat,
– sadu, w którym rosną jabłonie, grusze i krzaki porzeczek,
– części rolnej.
Ogrodzonej, bezpiecznej dla dzieci i psów przestrzeni, jest ok. 12 arów.
Psy są tu mile widziane, ale proszę dajcie znać, jeśli planujecie je zabrać.
Na podwórku znajduje się przestrzeń dla dzieci, palenisko, a wśród drzew rozwieszone są hamaki.
Wifi działa bardzo dobrze (prędkość pobierania: 29Mb/s), możecie stąd śmiało pracować (także z ogrodu). Zasięg telefoniczny jest słaby, pozwala na wysłanie wiadomości, z rozmowami bywa różnie.
W domku w salonie z kuchnią jest klimatyzacja oraz grzejnik elektryczny, w każdym pomieszczeniu znajduje się grzejnik elektryczny, co sprawia, że w sezonie jesienno-zimowym jest cieplutko.
Z okien Helenówki widać las i wąwóz. Okolica jest pełna zieleni, ciszy i spokoju. Domek nie ma stałych sąsiadów, są tylko sezonowi. Stoi przy głównej drodze, ale natężenie ruchu jest tu bardzo małe, a okoliczne drogi są w dobrym stanie.
Pamiętajcie, że mieszkać będziecie na wsi. Czasem słychać traktory pracujące na polach. Latają tu różne owady, czasem wpadają myszy. Staram się zabezpieczać dom przed nimi, ale proszę pamiętajcie o zamykaniu drzwi, aby nie wpuścić ich do środka. W domku jest dużo kwiatów, jeśli to dla Was nie problem, proszę o ich podlewanie.
Pragnę udoskonalać babcine siedlisko.
W planach mam jeszcze dodatkowy pokój.
Ocieplenie domu i taras zostały zrobione maj/czerwiec 2023.
Na wszystko przychodzi czas, remont robię sama i ma on swoje tempo, cieszy mnie jednak, że mogą nad wszystkim czuwać i stopniowo wprowadzać w życie nowe pomysły.
W domku jest wszystko na prąd i staramy się oszczędzać; prąd i wodę. Temperaturę na grzejnikach zalecamy ustawiać na max.21 stopni kiedy jest zimno i nie nagrzewać kiedy Was nie ma lub kiedy wietrzycie.