Były już zachwyty nad lokalną kuchnią, nie obejdzie się bez zachwytów nad lokalnymi atrakcjami. Polecam:
#1 Spacery po Puszczy Augustowskiej. Jest cicho, zielono, mocno jagodowo i sosnowo. W Puszczy możesz spotkać (lub usłyszeć) wilki oraz rysie, nie wspominając nawet o bardziej pospolitych zwierzakach jak jelenie, lisy czy sarny.
#2 Wycieczki z Michałem z Gruszek. Michał organizuje przyrodnicze spacery przez cały rok i zachęca do wspólnego dziczenia na łonie przyrody. Poza biologicznym wykształceniem ma po prostu serce do tego, co robi i pokaże Ci Puszczę od nieznanej wielu osobom strony. Szczegóły poznasz na jego stronie dziczenie.pl.
#3 Poznawanie okolicy na rowerze. W okolicy pełno jest szerokich, leśnych dróg, po których można jeździć w nieskończoność. Do tego zachwyca infrastruktura, stworzona na potrzeby wschodniego szlaku rowerowego Green Velo, taka jak wygodne miejsca na odpoczynek czy oddzielna, asfaltowa ścieżka rowerowa przy bardziej ruchliwych drogach.
#4 Spływy kajakowe. Mnogość pomysłów na kajak jest tu doprawdy niezwykła. Możesz pływać kajakiem po jeziorach, historycznym Kanale Augustowskim, meandrującej Czarnej Hańczy czy dzikiej Biebrzy. Kajaki dostaniesz w wielu miejscach, w tym np. od pana Andrzeja ze stanicy wodnej w Płaskiej.
#5 Zajadanie się. Tak jak pisałam wyżej, lokalna kuchnia jest zdecydowanie warta czasu i uwagi. A na brak miejsc na kulinarnej mapie Suwalszczyzny nie można narzekać.
#6 Kąpiel w jeziorach. Dom jest położony 15 m od brzegów jeziora Małego, natomiast po drugiej stronie drogi znajdziesz już większe jezioro Serwy z niesamowicie przejrzystą wodą. Nad tym drugim mieści się kilka pól namiotowych i małych plaż.
#7 Wycieczka nad Wigry. Trudno opisać to miejsce w kilku słowach. Bo jak zmieścić w kilku zdaniach panujący tam spokój, odgłosy wodnych ptaków, bijące dzwony z klasztoru kamedułów, wesoło jadącą przez las kolejkę wąskotorową…? Jezioro można objechać naokoło rowerem, wybrać drogę na spacer lub jeździć samochodem po zagubionych dróżkach. Są tu liczne punkty widokowe, w tym drewniana wieża w Kruszniku.
#8 Zobaczenie domu o czerwonym progu. Dwór Miłosza w Krasnogrudzie jest kolejnym miejscem na Suwalszczyźnie, w którego istnienie trudno uwierzyć. Ten przepięknie odremontowany dworek z zadbanym ogrodem pozwoli Ci poznać twórczość Miłosza, zobaczyć artystyczne spektakle i posłuchać koncertu. ‘’Nie zróbcie z tego muzeum’’ - prosił Miłosz, przekazując dwór w ręce fundacji Pogranicze. Nie zrobili. Tu ciągle coś się dzieje, a życie pcha się do tego miejsca drzwiami i oknami.
#9 Grzybobranie/jagodobranie/poziomkobranie. Latem i jesienią dobrze zawsze mieć ze sobą przynajmniej jeden słoik na zebranie skarbów z leśnego runa.
#10 Obserwację ptaków. Bliższa i dalsza okolica przyciąga miłośników ptaków z całego świata. Jeśli interesują Cię ptaki, warto umówić się na wycieczkę z przewodnikiem i przyrodnikiem Michałem z Gruszek lub chociaż samemu zabrać na spacer lornetkę.
#11 Śluzowanie. Śluzy na Kanale Augustowskim to przykład wciąż żyjącej historii. Najbliższa śluza Gorczyca mieści się w Płaskiej, a najbardziej malownicza w rezerwacie przyrody Perkuć. Śluzy możesz oglądać z wody lub zaplanować wokół nich wycieczkę rowerową. Z ciekawostek dodam, że drewniany mostek w Perkuciu miał swoje 5 minut na wielkim ekranie, kiedy wystąpił w Czarnych Chmurach jako miejsca ukrycia się Dowgirda i Kacpra.
#12 Popatrzenie na Wschód. W połowie sierpnia w Budzie Ruskiej nad Czarną Hańczą wschód spotyka się z zachodem, tworząc jedyny w swoim rodzaju festiwal ‘’Patrząc na Wschód’’. Spotkania literackie przeplatają się tu z obowiązkowym czytaniem, spacerami przyrodniczymi, kameralnymi koncertami do białego rana i tematycznymi warsztatami. Poza okresem trwania festiwalu i tak warto podjechać do Budy Ruskiej, żeby odwiedzić galerię Piotra Malczewskiego. Piotr jest fotografem, któremu mało kto wierzył, że uda mu się tak przeżyć życie: we wsi na końcu nawet suwalskiego świata, w starym domu i z historiami z zapomnianych krain, do których organizuje wyprawy. Na miejscu poczęstuje domowym ciastem, pokaże zdjęcia i zanurzy Cię w opowieściach.
#13 Posłuchanie Orkiestry Klezmerskiej. Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego jest mieszaniną ludzi w różnym wieku, urodzonych na suwalskim pograniczu. Muzyki można posłuchać w filmie Wołyń, ale także na żywo - np. w Białej Synagodze w Sejnach.
#14 Bycie. Danie sobie przestrzeni na uważność, siedzenie na pomoście i chłonięcie całym sobą Suwalszczyzny ze wszelkimi jej cudami. A tych cudów jest tu naprawdę sporo.