Gdy przekroczycie próg młyna, na ścianie holu powita Was Franz Kafka. Będzie w dwóch wcieleniach jednocześnie – raz sam, raz z narzeczoną. Chcemy, by w naszych wnętrzach opowieść toczyła się swobodnie, dlatego obecne tu obrazy mogą wędrować z miejsca na miejsce. Tak jak bobry, z którymi tu koegzystujemy. Sprawiają nam sporo kłopotu, bo ostrzą bobrze zęby na nasze ogrodowe drzewa, ale jakoś się dogadujemy. Te drzewa posadziliśmy wiele lat temu, kiedy kupiliśmy młyn. Dziś mają po 10 metrów wysokości i jesteśmy z nich bardzo dumni.
Nie będziemy Was wabić banałami i superlatywami na temat naszego nadwodnego domu. Uważamy, że zwykłe życie w nim jest wystarczająco zaskakujące i niezwykłe. Wsłuchując się w szum rzecznej wody, poćwiczycie tutaj jogę na trawie, oddacie się lekturze albo medytacji. W kameralnej atmosferze, blisko natury i sztuki, zwolnicie i złapiecie głęboki oddech. Gdy przyjdzie Wam chęć na aktywność, okolicę możecie odkrywać rowerem lub kajakiem. Słyszeliśmy jednak, że miejsce to opuszcza się wcale niełatwo. Ucieszy nas, jeśli sami zechcecie to sprawdzić.
Mamy dla naszych Gości dwie rzeczy, o które dziś coraz trudniej – czystą, płynącą spokojnie wodę i ciszę. Młyn stoi na skraju lasu na terenie 6 ha, bezpośrednio nad brzegiem rzeki. My zajęliśmy ok. 1 ha, pozostałe 5 ha zajmuje natura i staramy się jej nie przeszkadzać.
Oferujemy 5 pokoi dwuosobowych. W trzech pokojach (Element Ogień, Element Metal i Element Ziemia) są po dwa łóżka pojedyncze, które na życzenie Gości możemy złączyć. W dwóch pokojach (Element Woda i Element Drewno) są po dwa pojedyncze łóżka, których nie można łączyć.
Poza tym w pokojach znajdują się:
– stół do pracy i krzesło
– dwa fotele z małym stolikiem kawowym,
– szafa,
– łazienka z prysznicem (a w niej suszarka do włosów i po dwa ręczniki na osobę)
Mieszkamy w tym samym domu, ale nasze mieszkanie jest niezależne od przestrzeni dla Gości i nasze aktywności nie będą ze sobą kolidować. Jesteśmy jednak otwarci na rozmowę i poznawanie się. Chętnie opowiemy co nieco o okolicy i naszych ulubionych miejscach.
W ogrodzie, który zaprojektowaliśmy według reguł Feng Shui, czeka na Gości wiele przyjemnych zakątków. Być może staną się inspiracją do medytacji i własnych poszukiwań.
Jednorazowo możemy przyjąć 10—12 osób (możliwe są 2 dostawki). Serdecznie zapraszamy na warsztaty małe grupy z własnym programem. Do dyspozycji jest sala do zajęć rekreacyjnych w budynku (70 m2), oraz dużo miejsca w ogrodzie do ćwiczeń i zajęć na świeżym powietrzu. Kameralne zajęcia warsztatowe mogą się też odbywać w oparciu o przeszkloną werandę (40 m2). Dla grup możemy negocjować indywidualne warunki.
W sali do zajęć rekreacyjnych jest miejsce do ćwiczeń, stół do pingponga i piłkarzyki.
Jeśli chodzi o zdalną pracę z młyna – nie ma problemu. Mamy światłowód i szybki internet. We wszystkich pokojach są wygodne biurka do pracy, można pracować na przeszklonej werandzie, lub w bibliotece z widokiem na rzekę. Mamy słaby zasięg sieci komórkowej.
Nie możemy zapraszać dzieci, ponieważ dom jest otoczony ze wszystkich stron wodą i nie ma możliwości wydzielenia bezpiecznych przestrzeni dla dzieci.
Niestety nie ma możliwości przyjazdu do nas ze zwierzętami. Opiekunką domu i podwórka jest już nasza suczka Gwiazda i nie chcielibyśmy jej stresować. Gwiazda jest wyprowadzana na spacery poza działkę, więc można u nas bez obawy chodzić boso po trawie :-)
Zapraszamy wszystkich, którzy szukają oderwania od zgiełku i stresu, są ciekawi nieoczywistych turystycznie miejsc, cenią energię i spokój, jaki można odnaleźć w lesie. Nie jesteśmy przychylni polowaniom na zwierzęta. Nie przyjmujemy gości, którzy przyjeżdżają do lasu w tym celu. Nasz Jelonek, który wisi sobie w holu nad lustrem i rozmawia czasem z Franzem, jest z plastiku i reprezentuje opozycję wobec tradycji myśliwskiej.
O jedzenie zadbacie tutaj we własnym zakresie. Do Waszej dyspozycji jest dobrze wyposażona kuchnia, a posiłki będziecie mogli zjeść w przestronnej jadalni połączonej z kuchnią lub na werandzie. W kuchni znajdziecie sporo miejsca do przechowywania własnych produktów – w szafkach oznaczonych nazwami poszczególnych pokoi, oraz w dwóch przestronnych lodówkach wystarczy miejsca na wszystko, co przywieziecie ze sobą.
Zakupy najlepiej zrobić po drodze do młyna, w Rzepinie albo w Torzymiu w dużych sklepach spożywczych. Jest Biedronka, Dino, Lewiatan, Delikatesy Centrum i inne mniejsze sklepy. Odległość młyna od obu tych miejscowości to około 15 km. Najbliżej nas, we wsi Bielice (odległość 1,5 km) jest mały sklepik, gdzie można dokupić podstawowe produkty. Gdybyście nie mieli ochoty na gotowanie obiadu, to w Rzepinie, Torzymiu i Sulęcinie (odległość około 15 km) są lokale gastronomiczne, duże i małe, gdzie można smacznie zjeść, lub kupić na wynos, a nawet dać sobie dostarczyć na miejsce. Chętnie coś polecimy.
Można się u nas chlapać w rzece, jeśli jest pogoda, albo leżeć na moście nad rzeką w hamaku i słuchać szumu wody. Można też oddalić się w kierunku drugiego mostu i polegując na leżaku na łące, podziwiać bobrowe tamy. Te wprawdzie pozbawiły rów wody, ale za to dały bobrom możliwość zbudowania na łąkach przed młynem wielu żeremi.
Niedaleko nas powstała z inicjatywy Nadleśnictwa Rzepin ścieżka Bobrowym Szlakiem, którą serdecznie polecamy. Miejsce jest niezwykłej urody, a pan leśniczy bardzo przyjazny. Bobry to bardzo ciekawe i mądre zwierzęta.
W zasadzie nie ma powodu, by opuszczać dobrowolnie nasz raj. Gdyby jednak ktoś koniecznie chciał, to zaraz za płotem, stanowiącym zresztą płynną granicę ogrodu, czeka las i wszystkie jego cuda. Podobno już jedna godzina spaceru w lesie wystarcza, aby w pełni się odprężyć i wyciszyć.
Jeśli chcecie w ciszy i spokoju ćwiczyć jogę, tai chi, lub medytować albo zwyczajnie poczytać książki, lub chodzić rano boso po trawie, znajdziecie u nas przyjazną przestrzeń.
Nasze miejsce jest też idealne dla aktywnego wypoczynku z nordic walking, rowerowego lub kajakowego. W okolicy działają wypożyczalnie sprzętu wodnego, które organizują spływy Ilanką i drugą pobliską rzeką Pliszką. Jednak tu zalecamy ostrożność, bo obie rzeki są dla początkujących kajakarzy bardzo trudne.
Dla zwolenników spokojniejszych wariantów sportu mamy stół do gry w tenisa stołowego i piłkarzyki. A może partia szachów będzie odpowiednim akcentem dnia? Artur jest wielbicielem szachów i tenisa stołowego, Kalina często ćwiczy rano tai chi i można się przyłączyć.
Młyn znajduje się na obszarze Natura 2000 bogatym w występujące tu zwierzęta, przede wszystkim ptaki. Kto ma ciekawość i cierpliwość, może je obserwować.
Dokąd warto się wypuścić na dalsze wycieczki?
— Do jednej z pobliskich winnic. Lubuskie posiada wiele miejsc związanych z uprawą winorośli i wyrobem wina.
— Do Kostrzyna nad Odrą, a w nim odwiedzić Muzeum Twierdzy Kostrzyn oraz Stare Miasto. Będąc w okolicy Kostrzyna nie można też sobie odmówić spaceru po Parku Narodowym Ujście Warty.
— Do Sulęcina powędkować w ośrodku rybackim Kormoran. Na terenie ośrodka jest dobra restauracja.
— Do Łagowa zwiedzić zabytkowy zamek Joannitów lub popływać rowerem wodnym, lub kajakiem po łagowskich jeziorach.
— Do Międzyrzecza zwiedzić Międzyrzeckie Muzeum Regionalne z największym w Polsce zbiorem portretów trumiennych, ruinami zamku piastowskiego czy Międzyrzeckim Rejonem Umocnień.
– Do Frankfurtu nad Odrą – jest oddalony tylko 35 km, więc można pojechać nawet na zakupy, ale jest tu też kilka ciekawych turystycznie miejsc.
— Do Berlina — autostradą to 140 km, czyli jakieś 1,5 godziny, a tam — wiadomo — mnóstwo atrakcji. Można pojechać rano, cały dzień zwiedzać, a wieczorem wrócić na spokojny nocleg do młyna. I cały czas bezpłatną autostradą!
Mamy szybki internet (światłowód). We wszystkich pokojach są wygodne miejsca do pracy.