Królują u nas malownicze widoki i natura. Mamy tu i majestatyczne góry – Pieniny, Tatry, Gorce, i wodę, czyli Jezioro Czorsztyńskie. Sposobów na odpoczynek jest więc wiele i wszystkie są na wyciągnięcie ręki. SUPy, kajak, woda, hamaki, miejsce na ognisko i najsłynniejsza ścieżka rowerowa są tuż obok. Namioty leżą na dużej, półhektarowej zielonej działce, a więc przestrzeni na pewno nie będzie Wam brakować. I nudzić też się na pewno nie będziecie.
Co można robić na glampingu lub zaraz obok niego:
– SUPować, kajakować, rowerkować po jeziorze (mamy dla Was po 2 SUPy i 2 kajaki w cenie pobytu),
– wędkować,
– pływać,
– w zimie morsować, biegać na biegówkach lub zjeżdżać na sankach,
– leżeć na hamaku, leżaku lub na trawie,
– objechać rowerem całą ścieżkę rowerową Velo Czorsztyn lub jej część; ścieżką można również spacerować,
– chillować w chill barze plażowym Wyskocz Na!, oddalonym od nas o jakieś 150 metrów, a w weekendy bawić się tam na małych koncertach niszowych artystów,
– robić ognisko i smażyć kiełbaski,
– podziwiać zachody słońca, a jeśli jest się skowronkiem, to również wschody.
A co można robić w okolicy i co warto zobaczyć?
– spłynąć Dunajcem na tradycyjnej tratwie, pontonie lub kajakiem; przełom Dunajca jest miejscem unikatowym na skalę europejską, więc będąc tutaj nie wypada nie zobaczyć jego malowniczego pejzażu; przełom Dunajca można również pokonać rowerem lub na piechotę – polecamy tę opcję zwłaszcza jesienią – kolory powalają!,
– skorzystać z organizowanego rejsu po Jeziorze Czorsztyńskim, jeśli mielibyście ochotę na taką lekko oldschoolową, turystyczną rozrywkę,
– odwiedzić zamki – ruiny gotyckiego zamku z XIV w. w Czorsztynie oraz świetnie zachowany zamek, także z XIV wieku, w Niedzicy,
– powędrować po naszych górach, tras jest bardzo dużo, wymienimy tylko te najsłynniejsze: na Trzy Korony, Sokolicę, Lubań z wieżą widokową, Turbacz, Wysoką; jeżeli chcielibyście odwiedzić bardziej niszowe i mniej oblegane miejsca – wszystko Wam opowiemy!
– pospacerować po mniej wymagających, ale pięknych widokowo miejscach: Hala Majerz, wąwóz Homole, rezerwat Biała Woda, góra Wdżar,
– przespacerować się mostem położonym w Sromowcach Niżnych na Słowację oraz dalej do Czerwonego Klasztoru; zrobicie sobie tam najpiękniejsze zdjęcie z Trzema Koronami.
Zimą dla odważnych jest morsowanie, a dla reszty sanki i narty – do wyciągu mamy niecałe 2 km.
W pół godziny dojedziecie do przełomu Białki i term w Białce Tatrzańskiej, a w godzinę do Zakopanego, gdyby akurat zamarzyło Wam się odwiedzić stolicę Tatr. Jesteśmy też doskonałą bazą wypadową w te dziksze, mniej oblegane, a jednocześnie wyższe Tatry, czyli Tatry Słowackie.