Bez zwierzaków
dla gości od lat 18
Gotujemy dla Was posiłki
Nasz adres: Niedbałki, 7, Niedbałki, Warmia, Polska
Najlepsza i polecana droga do nas wiedzie przez wieś Lechowo, drogowskaz na Niedbałki, jedziecie malowniczą drogą wśród łąk, w pewnym momencie kończy się asfalt ale bez obaw, droga wiedzie dalej :). Po wjeździe do wsi paczcie w lewo, trzeci dom, duży, żółty i na wzniesieniu - to my! :)
Z całego serca polecamy pobyt w Naszej Bajce! Samo miejsce jest niezwykle urokliwe, pozwala się wyciszyć i wypocząć w pięknym ogrodzie pełnym kwiatów i owoców. Dodatkowym, ważnym atutem są gospodarze, Iza i Robert, którzy robią wszystko, żeby pobyt był komfortowy. Nie można tez nie wspomnieć o przepysznych posiłkach przygotowywanych z lokalnych produktów. Mam nadzieję, że uda nam się wrócić, może na dłużej :)
W Naszej Bajce odnaleźliśmy wszystko czego było nam trzeba. To co było wspaniałe, że to miejsce ma duszę i właścicieli, którzy wkładają serce w to, co tworzą. Iza i Robert w bardzo umiejętny sposób zapewniają gościom prywatność, a kiedy potrzeba służą pomocą. Jeśli, zdecydujecie się na pobyt w Naszej Bajce koniecznie wybierzcie opcje z wyżywieniem- bo to jest dopiero Bajka!
Wyjechać i zniknąć - taki był plan na wydłużony weekend. Już na tym kroku odpadły większe miejscowości. Miała być cisza, spokój, głusza. Stąd plan na wizytę w Naszej Bajce. Sam dojazd do domu Izy i Roberta sugerował realizację koncepcji. Mała wioska, do której prowadzi zapomniana droga, gdzie łatwiej spotkać dziką zwierzynę niż inny samochód. Nasza Bajka faktycznie szybko stała się naszą bajką. Iza z Robertem to przemili gospodarze, którzy z wielką przyjemnością oprowadzili nas po posiadłości, zapoznali z całym żywym inwentarzem w postaci przekochanych piesków, uroczych kózek i rozgdakanych kur. Do naszej dyspozycji dostaliśmy odnowiony i wygodny pokój z łazienką i bardzo wygodnym łóżkiem, a czas spędzać mogliśmy w salonie, gdzie nie brakowało książek i gier planszowych. Choć prognozy sugerowały ulewy z przelotnym deszczem, to Iza zapewniała, że pogoda zmienia się tu szybciej, niż się można spodziewać. I nie myliła się. Choć troszkę popadało, to nie zabrakło też słonecznych dni, które pozwoliły na spędzanie czasu w pachnącym ogrodzie, gdzie oprócz tarasu można leniuchować w hamakach, czy na leżaczkach oraz podjadać owoce prosto z drzewa :) Nie sposób opisać pobytu w Naszej Bajce bez wspomnienia o fe-no-me-nal-nej kuchni oferowanej przez Izę i Roberta. Śniadania obfite i przepyszne - sery, wędliny, przetwory, jajka - wszystko własnej produkcji lub od zaprzyjaźnionych dostawców. Warto też skusić się na obiady - przepyszne placuszki cukiniowe, zupa pomidorowa, czy barszcz ukraiński skradły nasze serca i prowadziły do dalszego lenistwa połączonego z trawieniem ;) Jeśli szukacie miejsca na ucieczkę od zgiełku, miejsca, gdzie możecie się zresetować, wyłączyć i "zgubić", to koniecznie skorzystajcie z gościny Izy i Roberta. Przekonacie się, że Nasza Bajka, to także Wasza Bajka!
Jest nam bardzo miło to czytać, gościmy i karmimy szczerze i z serca i bardzo się cieszymy jak Goście to czują i jest im dobrze z nami w Naszej Bajce :) Dziękujemy!