W domu z duszą i prawie 400-letnią historią. Kiedy trafił w nasze ręce był w opłakanym stanie. Postanowiliśmy obdarować go drugim życiem, a on już od ponad 10 lat odwdzięcza się czarem tradycyjnej, wiejskiej chaty, swoim ciepłem i przytulnością. Wasze zmysły rozpieszczą harmonijne wnętrza, ukoi zapach lawendy zbieranej na naszym liczącym 500 krzaczków polu i ziół z naszego ogrodu.
Nasze prawie hektarowe siedlisko położone jest przy ślepej uliczce, w zacisznej dolince w Michałowicach – wsi otoczonej przez cztery góry: Piechowicką Górę, Drewniak, Grzybowiec i Płoszczań. Legenda mówi, że założyło ją trzech braci Michałów, którzy uciekli z Czech przed religijnymi prześladowaniami w XVII wieku.
Nasz dom, na którego piętrze sami mieszkamy, ma:
– 3 apartamenty,
– przeszkloną salę, która jest częścią wspólną – wychodzi się z niej na taras otoczony przez ogród,
– fińską saunę,
– dodatkową przestrzeń do spania nad wspólną salą.
Apartament Kominkowy liczy 65 m². Jego sercem jest pokryty gliną kominek i przestrzeń wypoczynkowa z kanapami. Składa się z dwóch osobnych, dwuosobowych sypialni z łazienkami oraz aneksu kuchennego. Może się w nim zatrzymać nawet 8 osób. Ma bezpośrednie wyjście do ogrodu i widok z okien na plac zabaw.
Apartament Lawendowy składa się z 25-metrowego pokoju z aneksem kuchennym oraz łazienki z prysznicem. Wychodzi się w niego wprost w objęcia ogrodu. To idealna przestrzeń dla rodziny z dwójką dzieci lub 3 osób dorosłych.
Apartament Pastelowy zlokalizowany jest na piętrze. To 20-metrowy, jasny i przestronny pokój z aneksem kuchennym oraz łazienką z prysznicem. Stworzony z myślą o parze lub rodzinie z dzieckiem lub dwójką dzieci.
Do każdej z przestrzeni możemy wstawić łóżeczka turystyczne z materacykiem dla młodszych dzieci oraz łóżka dziecięce, łóżka piętrowe dla starszych.
We wnętrzach są gliniane tynki, które regulują wilgotność i temperaturą, sprawiają, że dom oddycha i panuje w nim przyjazny mikroklimat, a powietrze jest czyste.
W ogrodzie stoi też 50-metrowy Lavendowy domek. Na parterze znajduje się aneks kuchenny, stół, rozkładana kanapa oraz łazienka z prysznicem, a na piętrze otwarta sypialnia z podwójnym łóżkiem i dwoma pojedynczymi. Zmieści się w niej także łóżeczko ze szczebelkami. Domek urządziliśmy w rustykalnym stylu, zdobią go ludowe akcenty. Przed wejściem znajduje się weranda, z której trafia się wprost do sadu.
Zadbaliśmy o to, by w bujnym ogrodzie wydzielić strefy przynoszące każdemu z naszych gości możliwość zaszycia się i odpoczynku. Dla dorosłych są przestrzenie z hamakami, leżakami, stoliki z krzesłami oraz duży namioty tipi z paleniskiem, w których można nocować lub zorganizować kolację. Dla dzieci przygotowaliśmy strefę zabaw i domek na drzewie. Mamy miejsce na ognisko, a latem w ogrodzie rozkładamy duży basen. Na terenie znajduje się też lawendowe pole, sad pełen śliw, orzechów, czereśni, wiśni, jabłoni i warzywnik. Jeśli nie panuje susza, wokół domu płynie strumyk, który przynosi ochłodę w upalne dni.
Razem z nami mieszkają 4 koty: Puszek, Chudy, Toffi i Lila, które spotkacie w różnych zakątkach ogrodu. Zwierzęta są u nas mile widziane.
Choć nasz dom znajduje się na górce (650 m n.p.m), na przestrzeni naszych kilkunastu lat tutaj, łańcuchy nigdy nie były potrzebne, aby do nas dojechać. W razie ciągłych opadów śniegu, trzeba będzie co najwyżej poczekać na pług.