Sušárna švestek u Křivoklátu

Trzy kilometry od Křivoklátu znajduje się obszar domków letniskowych. Na wzgórzu nad domami znajduje się działka o powierzchni 2000 m2, na której od 2 lat zajmuję się różnymi pracami ogrodniczymi, stolarskimi i ręcznymi. A po 2 latach doszłam do punktu, w którym jestem dumna z mojego pachnącego Małego Domku, modrzewiowego pomostu nad oczkiem wodnym z kwitnącymi irysami i każdą śliwką, którą posadziłam. I dlatego mogę (wreszcie!) zaprosić Was tutaj. Do głównego, czyli jedynego, pokoju Sušárny można dostać się bezpośrednio przez taras z miejscami do siedzenia. Chodzisz po nowej podłodze i przekonujesz się, w ilu miejscach przyjemnie skrzypi. Wzrok padnie z pewnością na wiszący fotel z minibiblioteką w szczelinie między ścianą a belką. Za nim skrywa się wygodne dwuosobowe łóżko, z którego masz widok wprost na dwie strony świata. Na piętro relaksacyjne prowadzi drabina. Można się przytulić na futonie pod dachem i poczytać, pomedytować lub po prostu pomyśleć i zaplanować. Ściany i dach starannie ociepliłem wełną lnianą i pokryłem drewnem ze świerku nordyckiego. Więc nawet jeśli na zewnątrz jest zimno, możesz ogrzać salon za pomocą pieca kominkowego. Nie ma Wi-Fi, nie mówiąc już o telewizorze czy klimatyzacji! Krótko mówiąc, to glamping w dawnej suszarni śliwek i ziół, gdzie można cofnąć się trochę w czasie i generalnie WYŁĄCZYĆ. Ale uwierz mi, wszyscy bez wyjątku tego czasem potrzebujemy. Łazienka nie zmieściła się w suszarce, więc jest w ogrodzie. Prysznic znajduje się na zewnątrz i wykorzystuje przefiltrowaną wodę deszczową. Latem pełen relaks, poza sezonem to trochę trening Wima Hofa. Toaleta jest ekologiczna - kompostowalna. W całym ogrodzie/dżungli można usiąść i pospacerować, degustując śliwki, winogrona czy maliny.

Przez długi czas linia kuchenna przypominała punka w warsztacie stolarskim, ale w końcu udało mi się nadać jej odpowiedni kulinarny klimat. Można tu gotować na kuchence gazowej. Dostępne są tutaj podstawowe dania. Nie ma studni, ale między domami pod wzgórzem jest pompa wody pitnej. A tutaj włożę go do suszarki. Najbliższy pub znajduje się 40 minut spacerem wzdłuż rzeki, co jest w rzeczywistości bardzo przyjemną odległością. Ale jeśli wydaje ci się to za daleko, nie zapomnij zabrać ze sobą własnych przekąsek, aby nie burczało ci w brzuchu. Rano można wybiec na taras lub trawę z filiżanką herbaty, a wieczorem przytulić się do siebie przy kominku.

Mój ukochany Tiny House w CHKO Křivoklátsko jest offline, poza siecią, poza drogą... poza drogą możesz przeżyć wspaniałe chwile we dwoje, a nawet w jednym, na które w normalnym życiu nie ma czasu. Zatrzymaj się i ciesz się Slow Travel w najczystszej postaci. Zostaniesz zakwaterowany w całkowitej prywatności. Możesz się tu dostać tylko przez moją ziemię. Z domków pod wzgórzem w ogóle cię nie widzą, bo ogród otacza dębowy las. Nie będę Was zmuszać do wycieczek, ale jeśli nie znacie Křivoklátsko, mogę tylko gorąco polecić, abyście tu spacerowali kilka kilometrów.