Już sam nocleg w namiotach rozlokowanych na górskich zboczach, 700 metrów n.p.m. jest przeżyciem niezwykłym. Obcowanie z naturą ma tu charakter nieograniczony i odbywa się w wybranym przez Was gronie ulubionych osób, bo glamping wynajmujemy Wam na wyłączność. A wraz z nim doświadczenie odcięcia od chaosu i hałasu świata i luksus przebywania w stanie niczym niezakłóconego spokoju. Tu będziecie całkiem offline, choć zaledwie 1,5 godziny jazdy autem z Krakowa i Katowic oraz 45 minut z Bielska-Białej.
Czekają tu na Was spotkania z włochatymi krowami rasy highland cattle i jeleniami wyłaniającymi się z lasu o poranku. Mamy też rodzinę popielic i pohukującą sowę. Przygotowaliśmy dla Was przestrzeń na ognisko, świetlicę wypełnioną książkami i planszówkami (ze stołem do rozgrywek)
Mamy nadzieję, że lubicie spacerować i się wspinać, bo jesteście w miejscu wyjątkowo sprzyjającym turystyce górskiej. Naszym ulubionym celem wycieczek jest najbliższy szczyt – Jaworzyna, z której roztacza się piękny widok na Pilsko.
– Jeśli skierujecie swoje kroki na wschód, to ścieżka poprowadzi Was do rzeczki z kładką i minikąpieliskiem. Idąc dalej, dojdziecie do drogi asfaltowej, którą można dotrzeć do Przełęczy Klekociny, na Beskidek i do Zawoi.
– Jeżeli pójdziecie na zachód, to dojdziecie do przysiółków Kotrówka i Mrowcówka, a także do Przyborowa.
– Na południu znajduje się Jaworzyna i przysiółek pod Jałowcem.
– Na północ Lachów Groń z którego można podziwiać przepiękny widok na Babią Górę.
– Kierując się prosto w dół, na północ i przechodząc koło domu pana Wawrzka, również dochodzi się do rzeki. To miejsce z przepięknym wodospadem, powyżej którego są półki skalne. Nazywamy je naturalnym jacuzzi, które jest wspaniałe podczas upalnego lata (w niektórych miejscach jest na tyle głęboko, że można swobodnie usiąść i schłodzić rozgrzane ciało).
Jeśli będziecie mieli chęć na dłuższe trasy spacerowe, to zostawiamy listę poleceń.
1. Zamolusie: to następny przysiółek, do którego dojdziecie kierując się na wschód (czyli idąc dalej drogą, którą tu przyjechaliście). Po minięciu kilku gospodarstw droga się kończy, ale nie zrażajcie się, na pewno odnajdziecie leśną ścieżkę, która zaprowadzi Was na Zamolusie. Tylko nie schodźcie za bardzo na dół, ani nie wchodźcie pod górę, bo ścieżka prowadzi przez cały czas mniej więcej na tej samej wysokości. Jest to też alternatywna droga, żeby dotrzeć do kościoła. Ciekawostka: Zamolusie leżą już w sąsiedniej gminie – w Przyborowie, co jest trochę dziwne, bo Przyborów jest po drugiej stronie góry.
2. Kotrówka: musicie wrócić kawałek drogą, którą przyjechaliście. Po przejściu przez łąkę nazywaną przez najstarszych górali Dżystoniówką (nazwa wzięła się albo kłócenia się albo od efektu niestrawności, nie wnikamy) odbijacie lekko w lewo by wejść na leśną ścieżkę, która prowadzi na stałym poziomie. Dochodzicie do Kotrówki (będzie po lewej stronie), a kawałek dalej, za strumykiem do Kalikówki. Jeszcze dalej jest Mrocówka. Latem i jesienią znajdziecie w tych okolicach mnóstwo grzybów.
3. Od Leonowej Chałupy w "centrum" Molusiówki, idziecie ostro w górę, w kierunku południowym. Po lewej mijacie remontowany dom, a po kilku zakrętach wychodzicie na otwartą przestrzeń: to Torgosowa Polana. Idąc cały czas na południe (pod górę) wyszukując leśnych ścieżek, dojdziecie skrótem na szczyt Jaworzyny i może uda się Wam trafić na polanę, gdzie znajduje się przepiękny przysiółek Pod Jałowcem, z jedną z ostatnich chatek krytych oryginalnym drewnianym gontem.
Propozycje tras turystycznych:
1. Molusiówka - Kotrówka - Cerliska - Jaworzyna - Pod Jałowcem – Molusiówka (czas trwania: 1,5-2 h).
2. Molusiówka - Jaworzyna przez przysiółek Pod Jałowcem - granica polsko-słowacka (czerwony szlak) - Mędralowa - Przełęcz Klekociny - Koszarawa Bystra – Zamolusie - Molusiówka (czas trwania: 3-4 h).
3. Molusiówka - Koszarawa Bystra - Zagroda pod Halą - Lachów Groń – Beskidek - Klekociny - Zamolusie - Molusiówka (czas trwania: 2,5-3 h).
4. Molusiówka - Jaworzyna - Mędralowa - Babia Góra - Markowe Szczawiny - Mędralowa - Koszarawa Bystra – Molusiówka (czas trwania: 12-14 h).
Trasy układają się w pętle, można je łączyć, wydłużając swoje wędrówki. Polecamy Wam aplikację: Mapa Turystyczna, która pozwala kontrolować swoje położenie, a także planować i zapisywać trasy oraz wyszukiwać szlaki turystyczne.
Warto wybrać się do nas z rowerami, mamy tu bardzo przyjemne szlaki i trasy rowerowe. Jednym z najatrakcyjniejszych centrum rowerowych regionu jest Zawoja, gdzie znajdują się: singletracki Babia Góra Trails (20 km tras o różnym stopniu trudności) oraz dual pumptrack (skocznie i ścieżka treningowa dla początkujących). Do Zawoi można dotrzeć skrótem prowadzącym przez przełęcz Klekociny, ale tylko, jeśli Wasze auto ma napęd 4x4.
Jeżeli znudzi się Wam najbliższa okolica, to możecie się wybrać:
– do Browaru Żywieckiego, Muzeum Browaru, do Starego Zamku w Żywcu i Muzeum Żywieckiego,
– na Golgotę Beskidów (wzgórze Matyska) lub Baranią Górę,
– nad jeziora: Żywieckie i Międzybrodzkie,
– do Doliny Zimnika,
– nad Wodospad Mosorczyk,
– do punktu widokowego na Skrzycznym,
– do Żywieckiego Parku Etnograficznego,
– na Halę Barankową podglądnąć wiosenny i letni wypas owiec. Tu się na chwilę zatrzymamy, polecając Was majowe odwiedziny u nas. Właśnie wtedy, przy okazji redyku, można obejrzeć obrzęd mieszania owiec, czyli uformowania jednego stada ze zwierząt należących do kilku osób. Ta impreza folklorystyczna organizowana jest zawsze w sobotę i ma na celu promocję owczarstwa na Żywiecczyźnie.
Jeżeli lubicie adrenalinę, możecie spróbować swoich sił w paralotniarstwie. Na Górze Żar można polatać z pilotem w tandemie. Zimą warto zabrać narty i wybrać się do Korbielowa, Szczyrku, Węgierskiej Górki lub na Mosorny Groń.