Flowland Tarczyn - opinie
Czarodziejskie miejsce, które z każdego zakątka mówi – usiądź, zwolnij, odpocznij, poczuj, powąchaj… na różnych do wyboru krzesłach, fotelach, kanapach, hamaku, murkach, ławeczkach - w tym na ławeczce z oszałamiającym widokiem na panoramę Karkonoszy, niezmąconym zarysem żadnych ludzkich wytworów – tylko łąki, zarośla, lasy, wzgórza, góry. Z zaciekawieniem czytam w opiniach, że ktoś przyjechał tu, żeby pracować. Też przywiozłam laptop i miałam mnóstwo pracowych planów. Niestety, nie udało się, ani odrobinę. Nie żeby nie było ku temu miejsca, okazji, czy zasięgu (jest bardzo dobry). Po prostu się nie da. Jest szaleństwo magicznych widoków (wreszcie mogłam pokazać na żywo naszemu synowi-małoletniemu artyście co to jest perspektywa powietrzna), absolutnej ciszy, jest ogród Flowlandu, są dostojne i leniwe spojrzenia przechadzających się wioskowych kotów (za miskę jedzenia pozwalają się głaskać), zapach łąk, szelest jaskółczych skrzydeł, trafiły się sarny, lisy, a nawet borsuk! Jest wreszcie niesamowita, dawna, przedwojenna architektura folwarczna tego regionu. Flowland to perełka w małej wsi Tarczyn – wspaniale odrestaurowana zagroda, z poszanowaniem historycznych wartości tego typu miejsc, a przy tym zapewniająca wszelkie współczesne wygody. A skoro już zahaczyłam o przyziemne wygody - zwykle na wakacyjne wyprawy agroturystyczne zabieramy własny koc na wszelki wypadek, ulubioną poduszkę, nóż, deskę do krojenia, przyprawy, płyn do mycia naczyń i takie tam…. Nierzadko bowiem trafiamy na wyposażenie kuchni (a jesteśmy z tych naprawdę gotujących), które przy naszej 4-osobowej rodzinie zakłada 4 talerze małe i 4 duże, 4 szklanki, 4 komplety sztućców, tępy nóż, niedziałający blender, deska do krojenia wielkości chusteczki do nosa, 1 ścierka – chociaż i to nieczęsto. Tym razem kompletnie nas zaskoczyła mnogość najróżniejszego rodzaju wyposażenia zastawy stołowej, garnków, patelni, dalej pledów, poduszek, ścierek, serwetek…itd. Nic ze sobą nie zabierajcie! Kończąc ten długi wywód – jesteśmy świeżo po powrocie z tego raju, stąd moja egzaltacja – bardzo polecamy to miejsce. Nie mogę też nie wspomnieć o właścicielach – mili, empatyczni i pomocni. Jesteśmy pod dużym wrażeniem!
Zdecydowanie miejsce warte polecenia i ponownego odwiedzenia. Urocza okolica, ławeczka na szczycie z widokiem na panoramę gór przy zachodzie słońca to bajka. Sam pokój i przestrzeń wspólna urządzona w sposób, który dodaje sielskości temu miejscu. Właściciele ciepli, cudowni i otwarci, miejscowe zwierzątka (kotki i piesek) chętne i gotowe do głaskania. Miejsce idealne do odpoczynku w ciszy i spokoju, z dala od zgiełku miasta.
Wspaniałe miejsce! Bardzo przemyślane i stworzone z miłości, pasji i szacunku do natury! Czuliśmy się tam wspaniale zaopiekowani. Dom przepięknie urządzony, czyściutki, przytulny z cudownym ogrodem. Otoczenie idealne na wypoczynek, Cudne widoki, świetne miejsce wypadowe na krótsze i dłuższe wycieczki Gospodarze bardzo mili i pomocni kiedy trzeba. Śniadania pyszne i obfite. Teren wokół domku bardzo fajnie zagospodarowany, wiele opcji spędzenia czasu kiedy nie masz w planach wycieczek. Cisza ,spokój, nikt sobie nie przeszkadza. Do takich miejsc chce się wracać co też pewnie uczynimy 🙂 Serdecznie dziękujemy!
Droga Pani Katarzyno, kiedyś byliśmy na urlopie, gdzie powiedziano nam że najprawdopodobniej nie wyjdziemy poza płot posesji w której wynajęliśmy apartament i tak faktycznie było! Jakże jest nam przyjemnie, że mogliśmy stworzyć takie miejsce, którego nie trzeba opuszczać żeby wszystko i tak zobaczyć ...
„Za górami, za lasami …” tak można byłoby zacząć opowieść o Flowland, o Tarczynie. Magiczna wioska na końcu świata, piękny Flowland wspólnie tworzą unikalne miejsce idealne do zatopienia się w wyciszeniu, odpoczynku od codzienności. Bardzo komfortowe i ładne apartamenty, piękna i duża jadalnia, która jest równocześnie pokojem dziennym. Do tego dużo zieleni, ogród i ławeczka z imponującym widokiem na Karkonosze. Okolica przepełniona dolnośląskimi klimatami, a dla mnie świetne miejsce na rower szosowy (górski również). Pyszne śniadania i możliwość zjedzenia kolacji po sąsiedzku w zaprzyjaźnionym pensjonacie. Dla tych co nie mogą żyć bez zgiełku miasta w zasięgu 20 km Jelenia Góra. Serdecznie polecam :) Radek P.S. To jest również świetne miejsce do pracy.
Panie Radoslawie , nie poznałam Pana osobiście , za to słyszałam …zjadał Pan śniadania , jeździł na rowerze i pracował na dwa komputery. Był Pan ulubionym Gościem Lesi! Do końca nie wiemy jednak czy wjeżdżał Pan na Tarczynkę rowerem, tego dokonują nieliczni. Ławkę zbudował nasz 18 letni syn, cieszył się ze Pan o niej wspomniał . I tak, Tarczyn to jest tez miejsce do pracy , coraz więcej menadżerów, architektów przyjeżdża do nas samotnie żeby popracować. Będziemy się cieszyć jeżeli Pan tą wyprawę do nas na „Koniec”powtórzy...
Spokojne i urokliwe miejsce na uboczu, sprzyja wyciszeniu. Piekne widoki i cudowna przyroda wokół. Komfortowe pokoje i strefa wypoczynku. Przemili właściciele i dobra energia wokół. Dobra baza wypadowa do wycieczek pieszych, rowerowych czy spływu kajakowego . Polecamy!
W oddali od świata, z urokiem francuskiej Prowansji! Piękne miejsce na wypoczynek z widokiem na Karkonosze. To niesamowite, że ta mała wioseczka nosi w sobie tyle historii oraz, że zachowuje swój charakter mimo upływu czasu. Spotkaliśmy tam cudownych ludzi. Pani Violetta to wizjonerka, która we Flowland włożyła całe swoje serce. Należy do osób, którym chce się jeszcze chcieć i budować ducha tamtego miejsca z pomocą lokalnych twórców, artystów. To podnoszące na duchu, że znajdują się ludzie, którzy pomimo trudności próbują tworzyć coś dla lokalnych społeczności. Flowland to spokój, natura i piękna architektura. Miejsce w którym czas płynie wolniej. Polecamy, bo warto poznawać nieznane zakątki Polski!
Dziękuję Pani serdecznie za te piękne słowa, chciałabym zachować to miejsce tak jak ono jest , niezniszczone , piękne i kojące … cieszę się że się Pani podobał ten skrawek ziemi na pod Tarczynką z zapierającym tchem widokiem , który zachwycał już poetów 200 lat temu…
FLOWLAND to bez wątpienia azyl na końcu świata. W dzień Tarczyn to miejsce, które zachwyca panoramą Sudetów Zachodnich i zapachem pięknych róż, a po zachodzie Słońca ciemną noc rozświetla gwieździste niebo i latające świetliki. Czuć tutaj życie w stylu slow. Dodatkowo to doskonała baza wypadowa do wykorzystania walorów, które oferuje okolica. U Państwa Violi i Volkmara mieliśmy wspaniały czas odpoczynku w ciszy, blisko przyrody i wiejskiego klimatu. Zasmakowaliśmy przepysznych śniadań przygotowanych przez Lesie. Czuliśmy się zaopiekowani. Dla nas to zdecydowanie miejsce, do którego wspomnieniami będziemy wracać jeszcze długo i na pewno zaprosimy naszych bliskich. Pozdrawiamy :-)
Drodzy Państwo , cóż za uroczy opis Państwa pobytu. Byliście naszymi bardzo miłymi Gośćmi . Bardzo lubię być otoczona robaczkami świętojańskim, wyglądają jak małe latarenki. Tarczyn jest na końcu świata i życie w nim toczy się zgodnie z rytmem natury. Będziemy się niezmiernie cieszyć, jeżeli zawitacie Państwo znowu na drogę z zardzewiałym napisem KONIEC ….
Wspaniałe miejsce na końcu świata :) Bardzo wygodny i przestronny apartament. Pyszne śniadania i mili właściciele. Do tego piękna, dzika okolica. Niczego więcej nie potrzeba.
Kolejne wspaniałe miejsce w naszym ulubionym Tarczynie, absolutnie urocze, dopieszczone i cieplutkie, pozwalające na wyłączenie się i relaks totalny. Dawno tak mocno i wygodnie nie spaliśmy (otwierając oko tylko na pohukiwania z Doliny Sów:). Atmosfera i śniadanko - bajeczka. Dziękujemy, że mogliśmy tak wyjątkowo zakończyć i zacząć rok w Waszym wyjątkowym miejscu!
miejsce bardzo urokliwe zewnątrz, klimatyczne wewnątrz, nie doświadczyliśmy niczego złego, niedopracowanego , Miejsce godne polecenia
Kiedy dotarliśmy do Flowland przywitała nas tabliczka "koniec". Ale to był dopiero początek. Początek ciszy, spokoju, oszałamiających widoków, przytulnych wnętrz oraz ciepła kominka. Jest to pięknie zaaranżowana przestrzeń odnowionego gospodarstwa, w którym wypoczywaliśmy lepiej niż w domu . Flowland to coś więcej niż tylko miejsce do odpoczynku; to miejsce, gdzie łączy się kultura, sztuka i dbałość o dziedzictwo. Dziękujemy za podzielenie się swoim miejscem z nami.
To urokliwe miejsce i prawdziwa oaza spokoju w otoczeniu pięknych lasów i łąk. Miły charakter miejsca, przepyszne śniadania, piękne udekorowane śniadania. To idealne miejsce na relaks i wyciszenie oraz szansa na krótkie zapomnienie.
Pani Barbaro , Bardzo dziękujemy za miłe słowa o spokojnym Tarczynie i znalezienie w nim miejsca do zapomnienia ….
Piękne urokliwe miejsce. Dużo kwiatów zarówno na posiadłości jak i na talerzach :) Razem z żoną bardzo przyjemnie spędziliśmy tam czas. Oczywiście owsianka z musem jabłkowym pierwsza klasa. Polecam wybrać się po zmroku na łąkę i pooglądać gwiazdy - dzięki małym zanieczyszczeniom świetlnym widok jest dosłownie nieziemski ;-)
Drogi Panie Pawle, dziękujemy za za piękną opinię. Lubimy dekorować kwiatami talerze i witać Was kwiatami… Dla nas to gest staranności, uważności i forma powitania każdego z Państwa ... A gwiazdy śmieją się do nas często to prawda :)
Miejsce magiczne - pięknie położone, gustownie urządzone. Prawdziwa oaza spokoju i zatrzymania od zgiełku miasta. Śniadanie przygotowane przez właścicieli - wybitne ( szczególnie pasta z łososia i owsianka z.musem jabłkowym)! Jesteśmy oczarowani tym miejscem i gościnnością. Bardzo gorąco polecamy, wrócimy na pewno. Kaja i Piotrek
Drodzy Państwo , Owsianka z musem jabłkowym z naszych starych jabłoni jest absolutnym hitem w naszej rodzinie . Powstała z myślą o naszych gościach. Volkmar przyrządza ją osobiście. Jest absolutnie bio i bez cukru ( No może dla ozdoby maleńka szczypta brązowego na białym jogurcie . Długo zastanawialiśmy się w czym ją podawać . Przezroczyste szklaneczki są idealne bo widać wszystkie warstwy …:) Dziękujemy za słowa uznania !
Bardzo polecamy to miejsce wszystkim, którzy chcą zaznać trochę odpoczynku i spokoju i szukają cichego miejsca, blisko natury, w otoczeniu kwitnącej przyrody. Domek usytuowany w malutkiej wsi, z bardzo ładną zabudową i pięknymi widokami. W okolicy parę urokliwych miejsc na spacer, a także kilka obiektów do zwiedzania na dłuższe wędrówki. Ogród koło domu bardzo zadbany, pełen kwiatów i miejsc do odpoczywania, zjedzenia wiejskiego śniadania (które można zamówić u gospodarzy), czy wieczornego siedzenia przy drinku. Pokój bardzo urokliwy, znajduje się tam wszystko co trzeba. Do tego jest przestrzeń wspólna, urządzona praktycznie i z dużym wyczuciem stylu. Idealne miejsce na upały, bo się nie nagrzewa. Świetne miejsce do czytania. Gospodarze bardzo mili i serdeczni. Byliśmy bardzo zadowoleni z pobytu. To takie miejsce, gdzie czas na chwilę staje w miejscu, i wiesz, że te parę dni, które tu spędzisz, bedą płynąć rytmem natury i wewnętrznych potrzeb, więc zegarek jest zbędny. Można poczuć się naprawdę jak w domu, ale takim domu marzeń.
Drogi Panie Robercie, dziękujemy za tak obszerny opis naszego miejsca. Bardzo cieszymy się z Państwem nim podzielić. Ogród nasz jest zaprojektowany przez architektkę ogrodów z Lausitz , zasadziliśmy w nim 130 róż :) jesteśmy tradycyjnie pierwszym ogrodem który otwiera swoje podwoje w ramach wspaniałego programu „Otwarte Ogrody Pogórza Izerskiego” . Postaraliśmy się żeby przez cały rok mógł cieszyć nasze oczy. Bardzo lubimy kiedy nasi Goście czytają u nas książki zwłaszcza młodzi :) to taki piękny widok . Teraz jest u nas nasz syn którego widujemy w różnych zakątkach ogrodu z opasłym wydaniem „Braci Karamazow”.
Cudne miejsce. Wieś położona na wzgórzu daleko od innych miejscowości. Cisza, spokój. Piękna przyroda , stare drzewa, rozległe łąki pachnące ziołami. Dookoła góry i dolina Bobru. W tym pięknym otoczeniu stare zabudowania wiejskie odbudowane i urządzone przez gospodarzy z niezwykła starannością i smakiem. Przemili Viola i Volkmar opowiadający ciekawie na temat wsi, jej otoczenia i historii . Zaczarowane miejsce do którego chciałabym częściej wracać.
Mario , Twoja wizyta utwierdziła nas w w tym że warto się zatrzymać i nieraz nie trzeba daleko jeździć … byłaś naszym wspaniałym Gościem . Cieszymy się szczególnie, że w tych dniach również osobistym. Viola i Volkmar
Trafiłyśmy zupełnie przypadkiem i od pierwszych chwil poczułyśmy się jak w domu. Przepiękne miejsce, w którym wszystko jest z umiarem i szacunkiem do przeszłości i w którym można zjednoczyć się z naturą. Poznałyśmy dobrych, mądrych ludzi, z którymi można było poczuć wspólnotę. Wyjechałyśmy umocnione rozmowami i wspaniałą przyrodą z przekonaniem, że z pewnością wrócimy. Z całego serca polecamy to magiczne miejsce! Viola, Volkmar - DZIĘKUJEMY! Było nam u Was bardzo dobrze. Kasia i Emi
Dla nas było to spotkanie wielopokoleniowe pięknych ludzi, kobiet … i do tego jakże orzeźwiająca 13 latka , która zechciała spędzić u nas swoje Urodziny . Po raz pierwszy gościliśmy w tych Dniach same kobiety, cóż za piękne doznanie . Zastanawiałam się po waszym wyjeździe czy w ogóle byłyście … zostawiłyście po sobie taki porządek:) a zapach ziół unosił się wszędzie ..
Mieliśmy przyjemność odwiedzić Flowland w czerwcu tego roku. Apartamenty urządzone z dbałością o każdy szczegół, czyściutko i komfortowo. Część wspólna również doskonale spełnia swoją funkcję, dodatkowo sprawia wrażenie, jakby była częścią przepięknego ogrodu znajdującego się na zewnątrz. Okolica bajeczna... najprawdziwsza cisza, błogi spokój i cudne widoki... jakby czas zatrzymał się w miejscu. Gospodarze przemili, otwarci i pomocni. Jednym zdaniem - miejsce idealne do oderwania się od codzienności. Gorąco polecamy!
Miejsce nieoczywiste, magiczne, baśniowe. Doskonałe dla miłośników przyrody, historii i sztuki. Wnętrza w zabytkowym budynku urządzone ze smakiem, z wyobraźnią, z wielką dbałością o detale. Wygodna kanapa i fotel dla miłośników książek. Do tego doskonałe oświetlenie. Cudowna wspólna przestrzeń z hamakiem, fotelami, dużym stołem, piękną kuchnią. Tam na półeczkach przetwory z owoców z pobliskich sadów. Koniecznie spróbujcie. Aż nie chce się stamtąd wychodzić. A jest dokąd. Przed domem piękny, kwiatowy ogród z miejscami do wypoczynku i przeurocza studnia. Dalej tajemnicza, piękna stara wieś, lasy, łąki z widokami na góry zapierające dech w piersi. Koniecznie przejrzyjcie broszurę o Dolinie Bobru - tam pomysły jak spędzić czas. Gospodarze zadbali o to, żebyśmy mieli co wspominać. Wyprawa z przewodniczką górską na Tarczynkę, opowieści o historii wsi, zwiedzanie starych, zabytkowych zabudowań wiejskich, które za sprawą naszych gospodarzy są w trakcie odrestaurowywania. Ech! Piękny to był czas. Bardzo dziękujemy.
Drodzy Goście , Wasz pobyt zbiegł się z Jubileuszem 120 rocznicy otwarcia Punktu widokowego z góry Tarczynki, wyjątkowej panoramy na Karkonosze. Dziękujemy Wam za wrażliwość, poczucie humoru i zrozumienie naszego miejsca. Radość sprawiała nam Wasza miłość do natury , zwierząt , świadomość i lekkość bycia z nami . Bardzo lubimy kiedy goście czytają u nas książki, odkrywają miejsca , do których my jeszcze nie dotarliśmy i śpią … Zakup naszych produktów wspomógł kieszonkowe Miszy , który niebawem jedzie na wakacje :) Dziękujemy za porządek który zostawiliście i dbałość o segregację śmieci … Zapraszamy ponownie !!!
Miejsce doskonałe pod każdym względem, stworzone z ogromną pasją i dbałością o każdy szczegół. Przewspaniali Gospodarze, okolica przecudowna, wokół tylko spokój, cisza ..i naprawdę boskie widoki. FLOWLAND z pewnością odwiedzę jeszcze nie raz. Dziękuję za fantastyczny pobyt!:)
Przyszło nam do głowy, po Pani pobycie ze Tarczyn jest świetna trasą wypadową dla rowerzystów, zwróciliśmy się tez do sąsiadów , którzy maja wypożyczalnie rowerów z dowozem ( również elektrycznych ). A tak nawiasem mówiąc , gratulujemy Pani kondycji !!! Góra Tarczynka jest nie lada wyzwaniem .
Strona 1 z 2