To taki zakątek kraju, do którego ucieka się z Krakowa, bo czystsze powietrze, piękniejsze widoki i inne, na pewno spokojniejsze życie. Mówimy z doświadczenia. Spakowaliśmy manatki i wyprowadziliśmy się do Ciekocina realizować nasze marzenie. O ogrodzie pachnącym floksami, fioletowymi kulami czosnku i rozgrzaną od słońca żywicą, zaprojektowanym przez Michała. O domach urządzonych z sercem przez Ulę. O powietrzu pełnym jodu. I bliskości najlepszych śledzi na świecie. Kto jadł w Ewa Zaprasza, ten wie. No i te plaże. Białe, puste, aksamitne, szerokie.

Zapraszamy na pole. Na Pole w Stodole. Na wieczór w basenie w ciepły letni dzień, na poranek w saunie w jesienne popołudnie, na drzemkę w hamaku i spacer wśród wrzosów. Na ciepłą kawę na tarasie, na nowe dziecięce przyjaźnie i całkiem dorosłe pogawędki przy grillu. Wpadajcie na najcichszy fragment wybrzeża. A gdy w kolejnych miesiącach po powrocie będziecie wysypywać piasek z torebki, wspomnijcie pobyt u nas. Mamy nadzieję, że ciepło.

Na ogrodzonym terenie w lesie, 5 km od najpiękniejszych nadbałtyckich plaż, mamy wszystko czego potrzeba do niespiesznego odpoczynku:

6 domków 6- lub 8-osobowych.
Każdy domek posiada taras z meblami ogrodowymi, grillem gazowym oraz zielnik.
Ogólnodostępną saunę fińską, jacuzzi i podgrzewany basen z przeciwprądem (basen dostępny w miesiącach wiosenno-letnich).
Zewnętrzny prysznic i leżaki przy basenie.
Plac zabaw dla dzieci.
Parking.
Zamykane pomieszczenie do przechowywania rowerów.
Wallbox do ładowania samochodów elektrycznych.
Rowery elektryczne i klasyczne do wypożyczenia.

Każdy dom ma 3 sypialnie. Różnią się tym, że 8-osobowe mają dodatkowo rozkładaną kanapę w salonie, a 6-osobowe mają kanapę nierozkładaną.
Na parterze:
- w pełni wyposażony aneks kuchenny,
- jadalnia z dużym stołem i krzesłami
- wygodna sofa (*rozkładana w domku morskim, leśnym, łąkowym i słonecznym),
- telewizor z dostępem do Netflix,
- WiFi (internet satelitarny Starlink),
- kominek typu koza opalany drewnem,
- ogrzewanie podłogowe,
- łazienka z prysznicem i wanną (pralka, suszarka do włosów, żelazko, deska do prasowania).
Na piętrze:
- trzy sypialnie (dwie z podwójnymi łóżkami, jedna z dwoma pojedynczymi),
- antresola z siatką do leżenia,
- toaleta
- klimatyzacja.

Każdy dom na swoją kuchnię, więc możecie gotować. My polecamy wziąć rowery i zrobić wycieczkę po okolicznych knajpkach. Ewa Zaprasza jako obowiązkowy punkt programu!

Nasze morze jest ciche. Bezpośrednio nad nim nie leżą miejscowości i wioski, więc omija nas cały zgiełk. Tu przyjeżdża się z pełną świadomością tego, że czasem trzeba dojść lasem, czasem dojechać samochodem czy rowerem albo dogalopować konno. Nagrodą jest plaża z piaskiem, który razi bielą. Wyśmienitych plaż w okolicy jest kilka:
- plaża Stilo,
- plaża Słajszewo,
- plaża Lubiatowo,
- plaża Ulinia z zatopionym wrakiem niemieckiego statku "West Star", który w 1971 r. utknął na mieliźnie podczas sztormu. W odległość 200 m od brzegu ponad taflę morza wystaje maszt. To gratka dla nurków i lokalna atrakcja.

Weźcie pod uwagę, że do plaż mamy około 5-6 km. W okolicę plaż możecie dojechać samochodem, ale do większości z nich i tak należy dojść kilkaset metrów, czasem nawet kilometr lub dwa. To właśnie dzięki temu plaże są niemal bezludne.

Rowerami też możecie wybrać się na przepiękną trasę wzdłuż Bałtyku. EuroVelo 10/13 (Trasa rowerowa R10) rozpoczyna się w Świnoujściu, prowadzi przez Ustkę, Łebę, Puck, Trójmiasto do Elbląga.

Po drodze na plażę Stilo koniecznie zboczcie z trasy i odwiedźcie latarnię morską. Latarnię można zwiedzać w okresie od 1 maja do 30 września. Po wdrapaniu się po kilkuset schodach nagroda będzie niezapomniana. Widok na lasy, morze, wydmy. W latarni można zwiedzić wystawę obrazów i zapoznać się z informacjami dotyczącymi pracy latarni morskich.

Spacery po okolicy są sielankowe. Krowy na pastwiskach, ogromne połacie łąk, żurawie, wydmy czy Rezerwat Przyrody Choczewskie Cisy. Znajdziecie go w okolicach Sasina, około 3,5 km od domków. Wstęp do rezerwatu jest zabroniony, istnieje jednak możliwość przejazdu bądź spaceru wzdłuż pobocza przebiegającej przy rezerwacie szosy.

Skoro wspomnieliśmy o wydmach, to przejdziemy do konkretów. W niedalekim Lubiatowie możecie przespacerować się po “pustyni”. Biała wydma została usypana przez wiatr z jasnego i aksamitnego piasku kwarcowego. Spacery po wydmie są surrealistycznym przeżyciem. Druga, Wydma Łącka jest dalej, bo 25 km od nas, w Słowińskim Parku Narodowym, nad jeziorem Łebsko.

Po drodze, na Jeziorze Sarbsko i w drugą stronę, na Jeziorze Żarnowieckim możecie spróbować swoich sił w wind i kitesurfingu. Wieje konkretnie, woda jest płytka i słodka, a ruch nieduży.

Otaczające nas sosnowe lasy są pełne grzybów. Możecie sami wybrać się na poszukiwanie maślaków, podgrzybków i borowików albo oddać się w ręce specjalistów. W odległym o 8 km Borkowie Lęborskim możecie skorzystać z oferty Wioski Runa Leśnego, organizującej gry i zabawy w terenie (poszukiwanie znaków, ognisko), grzybobranie, wybór króla grzybobrania, część edukacyjną.

Na lekcję jazdy konnej możecie wybrać się do Stadniny Koni Ciekocinko przy Pałacu Ciekocinko albo do Folwarku Jackowo.

Po całym dniu atrakcji możecie wygrzać się w saunie, zrelaksować w jacuzzi, zrobić trening w basenie albo zdrzemnąć się w hamaku. Wieczorem czas na grilla na tarasie i słodkie nicnierobienie.

Na życzenie gości wanienka dla dziecka, łóżeczko i krzesełko do karmienia.