Nasz Beskid przypomina archipelag, którego 53 wzniesienia wyłaniają się niekiedy z morza mgieł niczym wyspy. Trudno powiedzieć, czy to ich widok widziany w pierwszych promieniach słońca, chęć życia na uboczu codzienności czy może dobra energia miejsca, sprawiły, że 100 metrów od naszego domu postanowiliśmy postawić zanurzoną w naturze jurtę z tarasem i z widokiem na las.
Z obserwatorium na górującym nad nami Lubomirze możecie zajrzeć w kosmos, pod nogami poczuć ścieżki oplatające góry oraz chłód strumieni, a także wpaść do schroniska Kudłacze na regionalne specjały. Wszystko to w zacisznej kotlince, na południowym stoku góry, nad potokiem o nazwie Niedźwiadek. Od siebie serwujemy dodatkowo niezmącony spokój, garść dziecięcych atrakcji, a chętnym także śniadania z lokalnych produktów i wegetariańskie obiadokolacje. Wieczorami możecie rozpalić ognisko w namiocie tipi, a potem do późnej nocy wpatrywać się w niebo uginające się od gwiazd. Staraliśmy się, by nasza jurta, artystycznie pomalowana przez Olenę, i stworzona tu przestrzeń, uchylały jego rąbek. Przyjedźcie sprawdzić, jak nam się to udało.
Witajcie w naszej jurcie, położonej na 600 metrach n.p.m., na południowym stoku Lubomira, w Beskidzie Wyspowym.
Co powinniście o niej wiedzieć?
– jest całoroczna, ogrzewana klimatyzatorem (ma też piecyk olejowy i na wyjątkowo mroźne zimy – farelkę),
– ma w pełni wyposażoną kuchnię z płytą indukcyjną,
– ma łazienkę z prysznicem,
– znajdziecie w niej podwójne łóżko i możliwość wstawienia pojedynczego, co sprawia, że odpowiednia jest dla pary, dwójki z dzieckiem lub 3 osób,
– jest w niej wi-fi.
Jej nastrój budują światełka oraz malunki autorstwa Oleny, nawiązujące do nocy i gwiazd, które obserwować można przez okienko w dachu.
Obok jurty stoi duży namiot tipi z paleniskiem, to miejsce idealne do biesiadowania i ulubiona dziecięca kryjówka, choć zauważyliśmy, że i dorośli lubią tam przesiadywać.
Jurta stoi wśród drzew, jakieś 100 metrów od niej, przy drodze, znajduje się nasz dom. Jesteśmy otwarci i chętni do pomocy, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Serwujemy naszym Gościom śniadania z regionalnych produktów. Jest swojsko, klasycznie i smacznie. W koszykach znajdziecie: jajka od naszej sąsiadki, mleko, sery z bacówki, lokalne wędliny, chleb regionalny lub przez nas upieczony. Do tego zestawu serwujemy kawę lub herbatę. Obiadokolacje są wegetariańskie, dominują: warzywa z kaszami lub ryżem. Lubimy dopasować posiłki do Was, dlatego zawsze pytamy, na co burczą Wasze brzuchy, a czego jeść nie mogą. Posiłki, jeśli się na nie decydujecie, dostarczamy pod drzwi jurty na ustaloną z Wami godzinę.
W jurcie jest też dobrze wyposażony i wcale nie taki mały aneks, więc jeśli będziecie mieli ochotę gotować sami – nic nie stanie Wam na przeszkodzie.
Beskid Wyspowy wzywa! Oferuje: bliskość natury, pełnię spokoju i widoki nie z tej ziemi. Tu można posiedzieć na łące, pójść do lasu i zdobyć kilka szczytów.
Mamy dla Was kilka poleceń:
– Czerwony szlak, który przebiega tuż obok, zawiedzie Was do Obserwatorium Astronomicznego na Lubomirze. Stamtąd w niespełna 2 godziny dojdziecie do schroniska Kudłacze.
– Na całoroczny stok narciarski wybierzcie się do Kasiny Wielkiej (7 km od nas) lub na rower do Kasina Bike Park, największego parku rowerowego w Polsce, gdzie czeka 9 zróżnicowanych tras rowerowych (łącznie mają ponad 17 km).
– Do bacówki na Jaworcu skierujcie kroki po smaki regionalnej kuchni (1 km od nas).
– Wokół Mogielicy (to już kawałek dalej, jakieś 30 km) znajduje się 25 km całorocznych tras na rowery, spacery i biegówki.
– Mogielicę, czyli najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego, możecie też zdobyć i z wieży widokowej na jej szczycie podziwiać panoramę Beskidu Wyspowego, Sądeckiego, Gorców, Pienin i Tatr (warto!).
– Zimą spróbujcie swoich sił na lodowiskach w Myślenicach (20 km) lub Mszanie Dolnej (15 km).
– Możecie wyruszyć na spacer 12-kolometrowym szlakiem Niezapominajka (czas przejścia pętli to ok. 5 godzin) prowadzącej przez lasy, sady i łąki. Jest też ciekawostka! W okolicach składu drewna, na polanie pod Trupielcem, znajduje się około 40 kurhanów ciałopalnych datowanych na VII- IX wiek.
Nocleg w najprawdziwszym namiocie z widokiem na gwiazdy? To brzmi jak przygoda! Dodamy do tego duży namiot tipi, który stoi 20 metrów od jurty. To 30-metrowa przestrzeń z drewnianą podłogą i paleniskiem w środku. Brzmi jak jeszcze większa przygoda, prawda? Kolejne czekają u nas na małych odkrywców na każdym kroku.
Dla chcących spróbować swoich sił w łucznictwie, mamy tarczę i łuk. Po krótkim szkoleniu, możecie postrzelać w wydzielonej i bezpiecznej przestrzeni.
W naszym magazynie znajduje się kącik dla najmłodszych z zabawkami, stolikami i wyborem materiałów plastycznych.
A dla chętnych, możemy zorganizować warsztaty. Oto kilka naszych pomysłów: tworzenie świec sojowych, mydełek, biżuterii, warsztaty ogrodnicze. Piszcie w razie zainteresowania.