OLHA Stara Gajówka
2 apartamenty na wynajem lub cały dom, jak wolicie
pyszne, kolorowe śniadania do koszyków
400 m stąd płynie San – może powędkujecie?
zorganizujemy Wam wyprawę w Bieszczady z przewodnikiem
blisko nad Solinę i nad Jezioro Myczkowskie
mamy dla Was rowery do wypożyczenia
Sprawdź na szybko
Pierwsza mapa jest z 1852 roku. Byli tu wtedy jacyś sąsiedzi, a jedyny ślad, jaki po nich pozostał, to aleja majestatycznych dębów, mających dziś status Pomnika Przyrody. Jeden z nich rzuca cień na taras naszych apartamentów. Druga pochodzi z lat 30. Jest na niej piktogram z głową jelenia i literka “G”, oznaczająca właśnie gajówkę. Najstarsza mapa, do której dotarliśmy, ujawnia najciekawszy z sekretów tego miejsca: mieścił się tutaj folwark hrabiego Edmunda Krasickiego. Druga dodaje całej historii smaku i woni. Wyobrażamy sobie, że już przed wojną nad lasem leśnictwa Gruszka unosił się zapach wędzonej dziczyzny. Ze strzępków historii, które udało nam się odsłonić, zszywamy nową opowieść o położonej pod lasem zagrodzie. Jest równie barwna, jak te z ubiegłych stuleci.
Ta nowa historia jest o jedzeniu śniadania przy panoramicznym oknie z widokiem na las. Jest tak blisko, że prawie wdziera się do środka. O spotkaniach z żubrami widzianymi po drodze tutaj. Kroczą zawsze dumnie i niespiesznie. O chodzeniu 400 m w dół nad San, żeby zmoczyć nogi i powędkować na muchę, niczym wędkarze z RPA i Nowej Zelandii, którzy przyjechali tu na mistrzostwa. O wyprawach nad Solinę albo mniej znane Jezioro Myczkowskie – to bardziej dziewicze, ale równie piękne. O udanych feriach. Od wyciągu narciarskiego Weremień dzieli nas tylko 1,5 km. Nasza śródleśna stodoła ma to wszystko: domową gościnność swobodnie łączącą się z dzikością dawnej gajówki, tajemnicę gór Sanocko-Turczańskich i bliskość bieszczadzkich atrakcji. Ma nawet opcję wyboru: możecie wynająć ją w całości dla grupy lub romantycznie albo rodzinnie zdecydować się na jeden apartament. Jeśli oprócz spokoju jesteście spragnieni przygód, to ten adres.
Ta nowa historia jest o jedzeniu śniadania przy panoramicznym oknie z widokiem na las. Jest tak blisko, że prawie wdziera się do środka. O spotkaniach z żubrami widzianymi po drodze tutaj. Kroczą zawsze dumnie i niespiesznie. O chodzeniu 400 m w dół nad San, żeby zmoczyć nogi i powędkować na muchę, niczym wędkarze z RPA i Nowej Zelandii, którzy przyjechali tu na mistrzostwa. O wyprawach nad Solinę albo mniej znane Jezioro Myczkowskie – to bardziej dziewicze, ale równie piękne. O udanych feriach. Od wyciągu narciarskiego Weremień dzieli nas tylko 1,5 km. Nasza śródleśna stodoła ma to wszystko: domową gościnność swobodnie łączącą się z dzikością dawnej gajówki, tajemnicę gór Sanocko-Turczańskich i bliskość bieszczadzkich atrakcji. Ma nawet opcję wyboru: możecie wynająć ją w całości dla grupy lub romantycznie albo rodzinnie zdecydować się na jeden apartament. Jeśli oprócz spokoju jesteście spragnieni przygód, to ten adres.
Gospodarz:
Ania
Znamy języki: polski, angielski
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Maciek i Ania to my - właściciele OLHY ❤️ Mieszkamy w Bieszczadach i prowadzimy własne gospodarstwo z apartamentami na wynajem ❤️
Mieszkamy w lesie, ale w rozsądnym oddaleniu od cywilizacji. Do malowniczego miasteczka Lesko można wybrać się na piechotę.
Naszymi jedynymi sąsiadami są mieszkańcy lasu – sarny, jelenie i żubry, które przychodzą czasem na
jabłka do naszego sadu. Nasza zagroda to miejsce historyczne - dawny folwark hrabiego Krasickiego, który stał się leśną gajówką. Na
potrzeby Gości urządziliśmy w starej stodole dwa
przytulne apartamenty, które udostępniamy
Wam, Drodzy Slowhopowicze, licząc, że będziecie
nas odwiedzać i wypoczywać na odludziu, w ciszy,
spokoju, w zgodzie z naturą w środku
bieszczadzkiego lasu???
Gdzie będę spać?
3 os. – Apartament Drwal
45 m²
•bez zwierzaków
Apartament Drwal składa się z salonu z dużym oknem na las. Wejście z tarasu. W części salonu urządzony jest aneks kuchenny z blatem barowym, który pełni funkcję stołu. Na parterze znajduje się również łazienka z prysznicem. Na piętrze antresola - część sypialniana, wejście po wąskich schodach,
4 os. – Apartament Jeleń
50 m²
•bez zwierzaków
Apartament Jeleń składa się z salonu z dużym oknem na las. Wejście z tarasu. W części salonu urządzony jest aneks kuchenny z dużym stołem. Na parterze znajduje się również łazienka z prysznicem. Na poddaszu znajdują się dwie sypialnie z oknami na las.
Co znajdę na miejscu?